Niedawno pisaliśmy, iż po covidowej przerwie Rafał Dobrucki na pewno w tym roku zabierze kadry polskich żużlowców na zgrupowanie. I jak zwykle czas dla kadry to okres od pierwszego lutego. Nasz obecny Narodowy słowa dotrzymał i reprezentacja w składzie: Patryk Dudek, Maciej Janowski, Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Dominik Kubera, Jakub Miśkowiak, Kacper Woryna, Szymon Woźniak, Bartosz Zmarzlik seniorzy, oraz młodzieżowcy: Mateusz Cierniak, Bartłomiej Kowalski, Krzysztof Lewandowski, Kacper Pludra, Wiktor Przyjemski, Damian Ratajczak wybierze się na obóz przygotowawczy.
Przedsezonowe campy nie tylko służą wyrabianiu kondycji na sezon. Są przede wszystkim doskonałą okazją do wspólnego przebywania przez dłuższy czas razem członków kadry narodowej oraz jest to okazja do lepszego wzajemnego poznania się zawodników.
Jednak dla wielu fanów speedwaya sporym zaskoczeniem jest miejsce do którego udadzą się na zgrupowanie nasi żużlowcy. Dotychczas żużlowcy wyjeżdżali w góry. Zazwyczaj było to Zakopane bądź Szklarska Poręba. Tam dużo jeździli na nartach czy snowboardzie.
W tym sezonie jest zupełnie inaczej. Sporym zaskoczeniem jest na pewno miejsce zgrupowania reprezentacji polskich żużlowców. Nie góry i warunki zimowe, a słoneczna Malta. Początek przedsezonowego obozu reprezentacji Polski – zgodnie z tradycją zaplanowano na dzień 1 lutego 2023 roku.
Jak mówił trener naszej kadry Rafał Dobrucki zmiany miejsca obozu przygotowawczego były planowane już od jakiegoś czasu. W realizacji nowego planu wcześniej przeszkodziły obostrzenia covidowe. Opiekun reprezentacji widział wśród zawodników pewne znudzenie ciągłymi wyjazdami w to samo miejsce – w góry. Żużlowcy chcieli zmiany i innego rodzaju treningu. Na Malcie zawodnicy będą dużo jeździć rowerami górskimi, gdyż wyspa na której będą Polacy słynie z doskonałych miejsc do jazdy jednośladem.