W 9 rundzie rozgrywek PGE Ekstraligi, Betard Sparta Wrocław podejmowała przed własną publicznością ekipę ZOOleszcz GKM Grudziądz. Spotkanie zostało zakończone przedwcześnie z powodu mocnych opadów deszczu. Zwycięstwo, odnieśli gospodarze 31:23. Po zawodach, przedstawiciele obu drużyn podsumowali to spotkanie:
Janusz Ślączka (trener ZOOleszcz GKM Grudziądz):
- Przegraliśmy mecz, ale myślę, że to nie były słabe zawody w naszym wykonaniu. Gospodarzom, też trzeba podziękować za dobre przygotowanie toru, bo po południowych opadach deszczu musieli włożyć dużo pracy, żeby był on naprawdę dobry.
Artiom Łaguta (zawodnik Betard Sparty Wrocław)
- Za dużo w tych zawodach nie pojeździłem, chociaż chciałem. Pierwszy bieg nie poszedł po mojej myśli. Trochę inne przełożenia ustawiliśmy, ale później zrobiliśmy korekty na bieg 5 i było zdecydowanie lepiej, jednak szkoda że tylko mogłem pojechać dwa biegi.
Zdjęcie: Bogielczyk Foto