W zaległym meczu 4 kolejki PGE Ekstraligi pomiędzy Spartą Wrocław a Unią Leszno po kontuzji po raz pierwszy wystąpił w meczu Tai Woffinden. Jego powrót okazał się bardzo ważny, gdyż słabszy dzień w spotkaniu przeciwko Unii Leszno miał Gleb Czugunov. Bardo dobrze zaprezentowali się wrocławscy młodzieżowcy, którzy w tym meczu w 6 startach zdobyli 7 punktów i 3 bonusy.

Statystyki zawodników Sparty Wrocław po 6 rozegranych meczach:

#ZawodnikKlsMeczPktBonSumaBiegiŚr/bŚr/mIIIIIIIVDTWU
2Janowski MaciejTak676783332.51512,67189420000
4Laguta ArtemTak677481342.38212,83199240000
18Chugunov GlebTak6491160321.8758,176101140010
32Bewley DanielTak639645311.4526,50471370000
49Curzytek MichałTak612214180.7782,00133100001
50Liszka PrzemysławTak612214190.7372,00117100000
1Woffinden TaiNie619120111.8186,3334210001
14Panicz MateuszNie100020.0000,0000020000

Liderem drużyny Sparty Wrocław pozostaje w dalszym ciągu Maciej Janowski, który legitymuje się drugą średnią biegową w PGE Ekstralidze. Średnia 2,515 pkt/bieg uzyskał w 33 biegach. Z bonusami zdobył również najwięcej punktów dla swojej drużyny w dotychczasowych spotkaniach. W klasyfikacji najlepszych PGE Ekstraligi ustępuje tylko Bartoszowi Zmarzlikowi.

Artem Łaguta jest czwarty wśród wszystkich zawodników ekstraligi żużlowej. Odjechał dotychczas 34 biegi, najwięcej wśród Spartan. Artem m największą średnią meczową w drużynie.

Mimo słabszego występu przeciwko Unii Leszno trzecim zawodnikiem pod względem średniej biegowej jest Gleb Czugunov. Jego średnia 1,875 pkt/bieg plasuje go na osiemnastym miejscu wśród zawodników PGE Ekstraligi.

Tai Woffinden jest najlepszym zawodnikiem wśród nieklasyfikowanych żużlowców ekstraligi, ze średnia 1,818 pkt./bieg. Do tej pory wystąpił tylko w 11 biegach PGE Ekstraligi.

Jedynie Mateusz Panicz, który wystąpił w dwóch biegach nie zdobył punktu.

Pozostali Spartanie mają na swoim koncie co najmniej jeden wygrany bieg w najlepszej żużlowej lidze świata. Najwięcej zwycięstw we wrocławskiej ekipie ma Artem Łaguta – 19. Na drugim miejscu 10 razy do mety przyjeżdżał Gleb Czugunov. który ma też najwięcej bonusów wśród Spartan.

Niestety wrocławscy młodzieżowcy – po 10 razy przyjeżdżali do mety na ostatnim miejscu. Przemysłaew Liszka dopiero w meczu przeciwko Unii Leszno przyjechał do mety na pierwszym miejscu. Cieszył się z tego faktu ogromnie.

A jak będzie w meczu w Zielonej Gorze przeciwko Falubazowi? Dowiemy się już w niedzielny wieczór 30 maja.