W końcu jest! W piątek 17 września o godz. 14:00 ruszyła sprzedaż biletów na mecz finałowy PGE Ekstraligi pomiędzy Spartą Wrocław a Motorem Lublin na Stadionie Olimpijskim, który zostanie rozegrany 26 września.

W klubie gospodarza tego spotkania zdawano sobie sprawę z ogromnego zainteresowania tym meczem. Prezes WTS-u Andrzej Rusko publicznie twierdził, iż chętnych do obejrzenia finału jest trzy razy więcej niż miejsc na stadionie. I co WTS zrobił dla kibiców, by mogli sprawnie nabyć bilety? Otóż nic.

Sytuacja powtarza się tak od 2017 r,, od wyremontowania Stadionu Olimpijskiego. Wówczas przed meczem finałowym Sparty z Unią Leszno były ogromne problemy z zakupem biletów na finałowe spotkanie. Wiele osób czekając w kolejkach w Empikach nie kupiło biletu. System sprzedaży wejściówek na ten najważniejszy mecz sezonu zawieszał się, nie działał jak należy. Kibice przed komputerami po kilka godzin by nabyć bilet. W większości przypadków był to czas stracony, gdyż duża część fanów nie nabyła biletów na finał.

Minęły cztery lata. Mamy rok 2021 i co się zmieniło w sprzedaży biletów? jeszcze raz odpowiedź brzmi nic. Po drodze były jeszcze zawody Speedway Grand Prix organizowane we Wrocławiu. WTS chwalił się publicznie, że wszystkie bilety rozeszły się w dwie godziny. Nikt w klubie kolejny raz nie zauważał tego, że wielu kibiców przez te dwie godziny bezskutecznie próbowało nabyć wejściówki.

Klub nie zmienił firmy obsługującej system sprzedaży biletów i nie zmienił swojego stosunku do kibiców. Jest oczywistym, że nie wszyscy chętni kupią bilety na to spotkanie – bo jest to niemożliwe. Ale dlaczego firma obsługująca sprzedaż nie potrafi (nie umie?, robi to celowo?) poradzić sobie z ogromną ilością wejść na stronę sprzedaży biletów w jednym momencie?

Prezes Rusko – jest biznesmenem i doskonale zna zasadę, że w biznesie i sporcie liczy się ten kto jest pierwszy. Dlaczego przy sprzedaży biletów w WTS panuje zasada losowa?

To teraz przenieśmy to na mecze finałowe. O tytule DMP decyduje losowanie – a nie walka na torze. Czy to jest uczciwe? Dlaczego WTS nie potrafi od lat wprowadzić zdrowych zasad sprzedaży biletów na mecze, na które jest ponad przeciętne zainteresowanie kibiców? Tak się dba o swoich fanów?

Ale wróćmy do piątkowej sprzedaży biletów na mecz Sparta – Motor 26 września. Otóż już od godz. 14:00 nie było szans na wejście na stronę zakupu biletów na mecz finałowy. Ci którym udało się wejść często mieli zamiast wyboru sektorów z biletami czarny ekran.

Czasami po kliknięciu Kup bilet pojawiał się następujący komunikat:

Niestety odczekanie 60 sekund, albo i więcej powodowało tylko utratę szansy na zakup biletów, gdyż w tym czasie inni chętni swobodnie wykupywali wolne miejsca. Zazwyczaj po takim komunikacie system sprzedaży biletów „wyrzucał” osobę grzecznie czekającą do menu głównego systemu sprzedaży biletów.

Inny częsty komunikat ze strony zakupu biletów:

Operator sprzedaży wejściówek nie poradził sobie kolejny raz z zadaniem pt Sprzedaż biletów na mecz finałowy. Komunikaty, które sam wymyślił okazały się bezużyteczne i wprowadzające w błąd chętnych do zakupu wejściówek. Może WTS powinno zmienić firmę, która będzie prowadzić sprzedaż biletów na mecze żużlowe Sparty. Pięć lat funkcjonowania obecnej firmy i pięć lat takich samych błędów to wystarczająco za dużo. Chyba, że jest tak jak w tytule – WTS nie kocha swoich kibiców. To nic się nie zmieni w dystrybucji biletów na mecze Sparty.

A teraz kilka cytatów z mediów społecznościowych wpisanych przez kibiców, którzy przez kilka godzin próbowali nabyć wejściówki na finał PGE Ekstraligi (pisownia oryginalna):

To jest dramat…Na 3 komputery próbuje kupić

Już miałem miejsca to przy podawaniu peseli się wywaliło

To czekanie na tym ekranie coś daje? Czekam od 20 minut, albo kolejka taka długa albo ktoś odwalił maniane

Po 3 h dałem sobie spokój w przyszłym roku muszą kupić karnet ,mądry polak po szkodzie .

Sprawnie poszło, 14:00:03 i strona już nie odpowiada 🤣🤣🤣

Kupiłem, ale system jest do bani. Zaznaczasz niby wolny, a okazuje się, ze wlasnie się sprzedał…

ja akurat jestem w grupie nieszczęśliwych. 3 godziny nie pomogły

System dziadostwo

Ceny podniesione na finał, a serwery kompletnie nieprzygotowane. To jest kur.. dramat. Trudno, będzie finał w tv skoro klub nie potrafi ogarnąć własnej strony

WTS myśleliście o zmianie dostawcy strony www??? Sami sobie zafundowaliście DDoSa dzisiaj. Może warto swoją infre postawić i odłączyć się od gminy Wrocław??? No bo dramat Państwo Szanowni…

Nie będziemy przytaczać tu ostrzejszych komentarzy na temat systemu sprzedaży biletów w WTS.

Może osobom odpowiedzialnym za sprzedaż biletów w WTS-ie ta cała sytuacja da do myślenia… Choć przez pięć lat nic się w systemie sprzedaży wejściówek na mecze Sparty nie zmieniło…

Najczęstszy widok podczas piątkowych prób zakupu biletów: