W drugim piątkowym meczu dziewiątej rundy PGE Ekstraligi but.pl Stal Grzów podejmował na własnym torze Cellfast Wilki Krosno. Jak pamiętamy pierwszy mecz w Krośnie sędzia zakończył po 9 biegu z powodu złego stanu toru.

Beniaminek PGE Ekstraligi bardzo dużo traci na wyjazdach. Jedynie w Lesznie Krośnianie postawili się i minimalnie przegrali z Unią 44-46. Wilki z trudem przekraczają granicę 30 zdobytych punktów, a podczas meczu we Wrocławiu nawet takiej ilości oczek nie uzyskali.

Nie inaczej było w piątek w Gorzowie. Przyjezdni jeszcze trzymali nieduży dystans do gospodarzy w pierwszej fazie zawodów. A po defekcie prowadzącego Martina Vaculika Wilki wygrały nawet 5-1 i na tablicy wyników widniał remis. Jednak później z biegu na bieg było coraz gorzej a przyjezdni nie potrafili wygrać indywidualnie żadnego biegu.

Zaskakująca jest niemoc Jasona Doyla, który miał być liderem Wilków, a na wyjazdach nie potrafi wygrać biegu. Dodatkowo dziwnie wygląda sytuacja z Mateuszem Świdnickim. Zawodnik u24 z zespołu gości był już gotowy do startu w trzeciej odsłonie dnia, jednak na tor wyjechał junior Wilków Szymon Bańdur. Tak całą sytuację przed kamerami TV skomentował ubiegłoroczny młodzieżowy indywidualny mistrz Polski:
— Myślę, że tutaj trzeba się zapytać sztabu szkoleniowego naszego klubu, bo już zakładałem kask i się dowiedziałem, że nie jadę. Jeśli taką decyzję podjęli, to ja w pełni to szanuję i pokornie do tego podchodzę, bo też wiem, w jakim miejscu jestem. Na pewno byłem dzisiaj zmotywowany, bo bardzo lubię tutaj jeździć. Miałem tutaj dobre wyniki. Trenerzy zadecydowali inaczej, muszę się z tym pogodzić, patrzeć na to, co będzie i żyć przyszłością. Mogę się domyślać, że może to przez wczorajszy występ, gdzie zdobyłem tylko jeden punkt.

Ostatecznie Gorzowianie wygrali z Wilkami 57-33 i oczywiście inkasują punkt bonusowy.

Wyniki (za przegladsportowy.onet.pl):

EBUT.PL STAL GORZÓW WLKP. – CELLFAST WILKI KROSNO 57:33

STAL 57:
Szymon Woźniak 7 (d, 1, 3, 3, 0);
Oskar Fajfer 12+3 (3, 3, 2*, 2*, 2*);
Martin Vaculik 12 (3, d, 3, 3, 3);
Wiktor Jasiński 5+1 (1, 1, 1, 2*);
Anders Thomsen 15 (3, 3, 3, 3, 3);
Oskar Paluch 3 (3, t, 0);
Mateusz Bartkowiak 3 (1, 1, 1);
Jakub Stojanowski ns.
Trener: Stanisław Chomski.

WILKI 33:
Jason Doyle 8 (2, 2, d, w, 2, 2);
Mateusz Świdnicki 1 (-, -, 1, -);
Vaclav Milik 6+1 (1, 3, 1*, 1);
Krzysztof Kasprzak 7+1 (2, 2*, 2, 1, d);
Andrzej Lebiediew 8+1 (2, 2, 2, 0, 1*, 1);
Krzysztof Sadurski 1+1 (0, 1*, 0);
Denis Zieliński 2 (2, 0, 0);
Szymon Bańdur 0 (0, 0).
Trener: Michał Finfa.

Sędziował: Michał Sasień.

Najlepszy czas: 59,29 s (Thomsen, 3. bieg). Widzów: 7000.

1. mecz: 28:26 dla Stali. Bonus: Stal.

Bieg po biegu: 3:3, 4:2 (7:5), 4:2 (11:7), 3:3 (14:10), 1:5 (15:15), 4:2 (19:17), 4:2 (23:19), 3:3 (26:22), 5:1 (31:23), 4:2 (35:25), 5:1 (40:26), 4:2 (44:28), 5:1 (49:29), 3:3 (52:32), 5:1 (57:33).

1. Vaculik, Doyle, Milik, Woźniak (d) 3:3

2. Paluch, Zieliński, Bartkowiak, Sadurski 4:2 (7:5)

3. Thomsen, Lebiediew, Jasiński, Bańdur 4:2 (11:7)

4. Fajfer, Kasprzak, Sadurski, Paluch (t) 3:3 (14:10)

5. Milik, Kasprzak, Jasiński, Vaculik (d) 1:5 (15:15)

6. Thomsen, Doyle, Bartkowiak, Bańdur 4:2 (19:17)

7. O. Fajfer, Lebiediew, Woźniak, Zieliński 4:2 (23:19)

8. Thomsen, Kasprzak, Milik, Paluch 3:3 (26:22)

9. Woźniak, O. Fajfer, Świdnicki, Doyle (d) 5:1 (31:23)

10. Vaculik, Lebiediew, Jasiński, Sadurski 4:2 (35:25)

11. Woźniak, Jasiński, Kasprzak, Doyle (w) 5:1 (40:26)

12. Vaculik, Doyle, Bartkowiak, Zieliński 4:2 (44:28)

13. Thomsen, O. Fajfer, Milik, Lebiediew 5:1 (49:29)

14. Vaculik, Doyle, Lebiediew, Woźniak 3:3 (52:32)

15. Thomsen, O. Fajfer, Lebiediew, Kasprzak 5:1 (57:33)