W ubiegłym sezonie polskie władze żużlowe zaserwowały wszystkim istotne zmiany w najważniejszej imprezie żużlowej w Polsce. Otóż indywidualne mistrzostwa Polski składały się wzorem lat 50-ych XX wieku – nie z jednodniowego finału, ale z trzech rund. Wszystkie były rozgrywane według zasady: część zasadnicza, bieg barażowy dla zawodników z miejsc 3-6 i finał.
Jak poinformowano na stronie polskizuzel.pl w tym roku dojdzie do ważnej zmiany w najbardziej prestiżowej imprezie żużlowej w naszym kraju.
Od sezonu 2023 dochodzą kolejne zmiany. Tym razem chodzi o nazewnictwo. Półfinał IMP od tego roku będzie funkcjonował pod nazwą IMP Challenge. Natomiast ćwierćfinały będą eliminacjami. To kosmetyczna, ale bardzo ważna zmiana wychodząca naprzeciwko obowiązującym i przyjętym w innych zawodach trendom.
W 2022 roku mistrzem Polski na żużlu został Bartosz Zmarzlik i to on będzie bronił tytułu. Pozostałe miejsca na podium zajęli Dominik Kubera (srebro) i Janusz Kołodziej (brąz)
Przypomnijmy, iż w finałach IMP 2023 rozstawieni są już ubiegłoroczni medaliści (Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Janusz Kołodziej), stali uczestnicy cyklu Grand Prix (Maciej Janowski, Patryk Dudek) a także młodzieżowy mistrz Polski z poprzedniego sezonu (Mateusz Świdnicki).
W bieżącym roku rozegrane zostaną cztery turnieje eliminacyjne. Z każdej z nich przepustkę uzyska czterech najlepszych zawodników. Z kolei z IMP Challenge do finałów IMP 2023 awansuje tylko ośmiu najlepszych żużlowców.
Pozostałe dwa miejsca zajmą zawodnicy z „dzikimi kartami”. Jedna z nich zapewne będzie przyznawana przedstawicielowi lokalnej drużyny. Oficjalnie gospodarze tegorocznych finałów nie zostali jeszcze podani.
Źródło: polskizuzel.pl