Były prezes Stali Gorzów Ireneusz Maciej Zmora na stronie serwisu polskizuzel.pl krótko podsumował występy polskich zawodników na arenie międzynarodowej:
Nie ma się do czego przyczepić, bo nasi reprezentanci zgarnęli wszystkie najważniejsze laury. Sukces reprezentacji Polski w Drużynowym Pucharze Świata rozegranym we Wrocławiu smakuje znakomicie. Tak samo jak złoto Bartosza Zmarzlika po wszystkich przejściach z jego dyskwalifikacją. Doskonale spisali się także nasi juniorzy, którzy pokazali, że są najlepsi na świecie. Szkoda tylko, że nasza dominacja nie została mocniej potwierdzona w cyklu Grand Prix. Chciałbym kiedyś doczekać się biało – czerwonego podium. Indywidualnie nam trochę tego brakuje – ocenił były prezes Stali Gorzów.
Ireneusz Maciej Zmora z optymizmem patrzy na nowy sezon:
Jestem przekonany, że reprezentacja będzie odnosić kolejne sukcesy. Nie mam też wątpliwości, że Bartosz Zmarzlik będzie kroczyć po kolejny tytuł mistrzowski. Nie wydaje mi się, że ktoś go zatrzyma, bo on przerasta swoich rywali.
Na więcej medali w cyklu jednak nie liczę. Myślę, że Dominik Kubera i Szymon Woźniak będą płacić frycowe, choć mam nadzieję, że się utrzymają. To byłby ich ogromny sukces i myślę, że jest to w ich zasięgu.
Źródło: polskizuzel.pl