W drugiej dekadzie XXI wieku angielscy kibice mogli być zadowoleni, gdyż po latach posuchy (ostatni tytuł IMŚ zdobył Mark Loram w 2000 roku, bez wygranej rundy SGP). Tai Woffinden w latach 2011, 2013 i 2015 trzykrotnie został indywidualnym mistrzem świata.

Teraz pojawiła się nowa fala Brytyjczyków, którzy są w stanie rywalizować z najlepszymi zawodnikami na świecie.

W wywiadzie dla brytyjskiego Eurosportu czterokrotny amerykański mistrz świata, Greg Hancock powiedział o zawodnikach brytyjskich: Jest duża grupa zawodników, którzy nadchodzą i zaczynają pokazywać naprawdę świetną formę. Jednym z nich jest Bewley. Patrząc na przyszłoroczny cykl GP z pewnością będzie ciekawie. Zawodnicy rozwijają się, zaczynają się uczyć tej ścieżki, jaką wyznacza Bartosz Zmarzlik i widzą, że presja, którą on jest w stanie wytrzymać, to zupełnie coś innego, więc będą musieli znaleźć na niego zupełnie inny sposób.

W minionym roku z bardzo dobrej strony w cyklu Speedway Grand Prix pokazali się młodzi Brytyjczycy – Daniel Bewley i Robert Lambert. Zwłaszcza postawa zawodnika Betard Sparty Wrocław musi budzić wśród kibiców czarnego sportu ogromne uznanie. Młody Brytyjczyk „wskoczył” do cyklu SGP w ostatniej chwili, po wykluczeniu z udziału w tej rywalizacji Rosjan.

W SGP Bewley wygrał nawet dwa turnieje, a szczególnie cenne było zwycięstwo w GP Wielkiej Brytanii w Cardiff, na które miejscowi czekali długich piętnaście lat. Już dwa tygodnie później Bewley ponownie triumfował na swoim domowym torze we Wrocławiu. Jako pierwszy zawodnik w 2022 roku mógł się poszczycić dwiema wygranymi turniejami SGP. Ostatecznie lepszy pod tym względem z trzema zwycięstwami był od niego jedynie Bartosz Zmarzlik.

Lambert zaś dwukrotnie stał na podium, zajmując trzecie miejsce we Wrocławiu, kiedy to na ostatnich metrach biegu finałowego wyprzedził idola Wrocławian – Macieja Janowskiego. Po raz drugi odbierał gratulacje za drugą pozycję w Vojens. Ostatecznie zabrakło im kilku punktów do medalu, ale bogatsi w doświadczenie mogą być bardzo groźnymi rywalami w przyszłości.

W przeciwieństwie do trzykrotnego mistrza świata Taia Woffindena bez problemu zagwarantowali sobie udział w rywalizacji Speedway Grand prix w 2023 roku.

Daniel Bewley błyszczał nie tylko w cyklu SGP. Po ciężkiej kontuzji, którą odniósł reprezentując jeszcze barwy ROW-u Rybnik, młody Brytyjczyk coraz lepiej prezentuje się w PGE Ekstralidze. Z roku na rok poprawia swoją średnią biegową. W minionym sezonie był trzecim zawodnikiem Sparty pod tym względem, osiągając na zakończenie najlepszą średnią w życiu – 1,837 pkt/bieg. W klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników ekstraligi żużlowej zajął 20 pozycję.

Średnie biegowe Daniela Bewleya uzyskane w PGE Ekstralidze:

2022: 1,837

2021: 1,741

2020: 1,240