HYDRO-BUD SZARŻA WROCŁAW – LKS SZAWER LESZNO 98 – 57. Pierwszy mecz 81-72 dla Szawera.
Wynik dwumeczu 170-138 dla Szarży. Bonus: Szarża.
Niedzielny mecz we Wrocławiu miał ogromne znaczenie dla obu drużyn. zwycięzca meczu praktycznie zapewniał sobie udział w play-offach. W artykule Szawer Leszno po 7 kolejkach spotkań w dywizji A pisaliśmy, iż w meczu przeciwko Szarży nie wystartują bracia Kielaszewscy. Jest to bardzo duże osłabienie drużyny z Leszna.
Kłopotów nie brakuje w Hydro-Bud Szarży Wrocław. O opuszczeniu drużyny po okresie przygotowawczym przez Marcina Szymańskiego nie ma nawet co pisać. Kontuzji w ostatnim meczu przeciwko Śląskowi Świętochłowice nabawił się Damian Wojczyński, który dzięki znakomitej pracy lekarzy wystartował w tym bardzo ważnym meczu dla Wrocławian. Niestety zachodzi podejrzenie odnowienia się kontuzji.
Kamil Niemiec z kolei ma problemy z nogą po meczu ze Śląskiem we Wrocławiu. Ale mimo tych przeciwności losu ratele podejmują rękawicę i walczą o jak najlepszą pozycję w dywizji A.
W meczu przeciwko Szawerowi Leszno kolejny raz świetnie zaprezentowali się zdobywca „czystego” kompletu punktów Bartosz Grabowski, Mateusz Pacek, który z bonusami także zdobył maksymalną ilość oczek a także Mateusz Ślęzak, który został wybrany zawodnikiem meczu.
Równie dobrze zaprezentował się Dariusz Pilas, wracający po latach do speedrowerowych startów. Bardzo dobry mecz odjechał Damian Natoński, który jak i koledzy z drużyny był bliski ideału jeśli chodzi o zdobycz punktową. Nie można mieć zastrzeżeń do postawy wrocławskich juniorów. Paweł Szkudlarek przywiózł pierwszą „czwórkę” w sezonie, a Wiktor Czerwiński zanotował solidną zdobycz punktową.
W ekipie gości pech dosięgnął bohatera pierwszego meczu. Piotr Kupczyk startujący na rowerze z kołami 27,5 cala najpierw uszkodził przednie koło. Później podczas biegu spadł mu łańcuch i w zasadzie ten defekt wyeliminował go z dalszej walki w tych zawodach.
Innym pechowcem w drużynie gości okazał się Mikołaj Michalski, któremu odnowiła się kontuzja i w XV biegu zaraz po starcie zjechał z toru.
Sam mecz od samego początku przebiegał pod dyktando gospodarzy. Po trzech biegach Hydro-Bud Szarża prowadziła już 19-11. Z biegu na bieg Wrocławianie powiększali swoją przewagę. Goście drużynowo wygrali tylko jeden bieg. W XV odsłonie dnia Damian Natoński-Paweł Szkudlarek przegrali 4-6 z parą gości Jacek Wleklik-Łukasz Rajewski.
Najlepszym zawodnikiem w drużynie gości był Mateusz Ludwiczak, który w sześciu startach zgromadził 16 punktów. Ponadto jako jedyny pokonał zawodnika tego meczu Mateusza Ślęzaka.
Po tym meczu sytuacja Szawera Leszno bardzo się skomplikowała.
Punktacja:
HYDRO-BUD SZARŻA WROCŁAW: 98
11. Damian Natoński (3*,4,3*,2,3) 15+2
12. Bartosz Grabowski (4,4,4,4) 16
13. Mateusz Ślęzak (4,4,4,3,4) 19
14. Mateusz Pacek (3*,3*,3*,4,3*) 16+4
15. Dariusz Pilas (3,-,3,3*) 9+1
16. Paweł Szkudlarek (1,2*,2,4,1) 10+1
17. Wiktor Czerwiński (4,2,4,2*) 12+1
18. Damian Wojczyński (1) 1
LKS SZAWER LESZNO: 57
1. Piotr Kupczyk (2,2,d,-) 4
2. Bartosz Wojtal (1,2*,-,3) 6+1
3. Mikołaj Michalski (2,3,2,t,n) 7
4. Jakub Ignyś (1,1,1,1) 4
5. Mateusz Ludwiczak (4,3,2,4,1,2) 16
6. Kacper Homski (3,1,3,1) 8
7. Rafał Potoczny (2*,1,1,w) 4+1
8. Jacek Wleklik (4) 4
9. Łukasz Rajewski (2,2) 4
BIEG PO BIEGU:
1. Wiktor Czerwiński, Kacper Homski, Rafał Potoczny, Paweł Szkudlarek 5:5 (5:5)
2. Bartosz Grabowski, Damian Natoński, Piotr Kupczyk, Bartosz Wojtal 7:3 (12:8)
3. Mateusz Ślęzak, Mateusz Pacek, Mikołaj Michalski, Jakub Ignyś 7:3 (19:11)
4. Mateusz Ludwiczak, Dariusz Pilas, Paweł Szkudlarek, Kacper Homski 5:5 (24:16)
5 Mateusz Ślęzak, Mikołaj Michalski, Wiktor Czerwiński, Rafał Potoczny 6:4 (30:20)
6. Bartosz Grabowski, Mateusz Ludwiczak, Bartosz Wojtal, Damian Wojczyński 5:5 (35:25)
7. Damian Natoński, Mateusz Pacek, Piotr Kupczyk, Jakub Ignyś 7:3 (42:28)
8. Wiktor Czerwiński, Kacper Homski, Paweł Szkudlarek, Rafał Potoczny 6:4 (48:32)
9. Mateusz Ślęzak, Mateusz Pacek, Mateusz Ludwiczak, Piotr Kupczyk (D) 7:2 (55:34)
10. Bartosz Grabowski, Damian Natoński, Mikołaj Michalski, Jakub Ignyś 7:3 (62:37)
11. Mateusz Ludwiczak, Mateusz Ślęzak, Wiktor Czerwiński, Kacper Homski 5:5 (67:42)
12. Paweł Szkudlarek, Dariusz Pilas, Rafał Potoczny (W), Mikołaj Michalski (T) 7:0 (74:42)
13. Mateusz Pacek, Bartosz Wojtal, Damian Natoński, Mateusz Ludwiczak 6:4 (80:46)
14. Bartosz Grabowski, Dariusz Pilas, Łukasz Rajewski, Jakub Ignyś 7:3 (87:49)
15. Jacek Wleklik, Damian Natoński, Łukasz Rajewski, Paweł Szkudlarek 4:6 (91:55)
16. Mateusz Ślęzak, Mateusz Pacek, Mateusz Ludwiczak, Mikołaj Michalski (N) 7:2 (98:57)
Mini galeria zdjęć z tego meczu:
Nowe komentarze