FOGO UNIA LESZNO – BETARD SPARTA WROCŁAW 41:49

Historia starć w play-off PGE Ekstraligi pomiędzy Spartą a Unią Leszno sięga 2015 r. Wrocławianie od 2015 nieprzerwanie występują w play-off ekstraligi żużlowej. Na osiem rozegranych meczów pomiędzy Unią a Spartą w tej fazie rozgrywek, Wrocławianie jeszcze nie wygrali żadnego meczu. Sześć razy górą byli zawodnicy z Leszna, a dwa razy padł remis (po razie w Lesznie i Wrocławiu).

Po niedzielnym meczu z 5 września to się zmieniło. Wrocławianie do Leszna jechali jako zwycięzcy rundy zasadniczej PGE Ekstraligi, z wyraźną przewagą nad drugim Motorem. Unia walczyła, o to by znaleźć się w czwórce najlepszych drużyn. Wrocławianie nie lekceważyli przeciwnika. W 2017 r Unia startując w play-off z czwartego miejsca została mistrzem Polski. Wówczas w półfinale Leszczynianie pokonali Falubaz Zielona Góra.

Mecz zaczął się od remisu. W pierwszym biegu zwyciężył Tai Woffinden przed Sajfutdinowem Lidseyem i co było dużą niespodzianką Artemem Łagutą. Powody do radości swoim kibicom dostarczyli za to młodzieżowcy Sparty. Mało kto się spodziewał, że drugi wyścig goście wygrają 5-1. Ale para Curzytek-Liszka pokonała duet Ratajczak-Sadurski. Na tablicy wyników pojawił się rezultat 4-8. Sparta prowadzenia zdobytego w drugim wyścigu nie oddała już do końca meczu.

Spotkanie w Lesznie mogło podobać się kibicom. Nie brakowało walki na dystansie. Bardzo dobrze zaprezentowali się wrocławscy młodzieżowcy. Po wygranym biegu z Januszem Kołodziejem Przemysław Liszka powiedział przed kamerami tv: Greg Hancock potrafi tyle powiedzieć zawodnikowi na temat dopasowania sprzętu, czy też techniki jazdy, że nic tylko słuchać i czerpać naukę.

Gospodarze przygotowali na to spotkanie bardzo twardy tor. Po pierwszym nieudanym starcie Artem Łaguta zmienił motocykl. Ale to również nie poskutkowało. Mechanicy Rosjanina zmienili ustawienia w pierwszym motorze wicelidera klasyfikacji SGP i od ósmego biegu Artem już tylko wygrywał swoje wyścigi.

Bardzo dobry mecz rozegrał Tai Woffinden. Ekspert w studiu Canal+ stwierdził, że Tajski włączył tryb play-off. W pierwszej fazie meczu Brytyjczyk był nieuchwytny dla swoich rywali. Wrocławskich żużlowców z sektora gości wspierali wierni fani Sparty.

Wrocławianie najwyższe ośmiopunktowe prowadzenie uzyskali po wygranym 5-1 biegu dziewiątym, w którym Czugunow z Woffindenem pokonali Sajfutdinowa z Kołodziejem. Później gospodarze zaczęli odrabiać straty i po wygranych kolejnych biegach 4-2 i 5-1 Unia traciła już tylko dwa punkty do Sparty.

Jednak to Wrocławianie postawili gospodarzom wysoko poprzeczkę przed biegami nominowanymi. W 13. starciu Łaguta z Janowskim pokonali podwójnie parę Unii Kołodziej-Pawlicki i na tablicy pojawił się wynik 42-36 dla gości. W tym momencie już tylko dwie podwójne wygrane dawały Unii zwycięstwo w meczu.

Piotr Baron postawił wszystko na jedną kartę i w 14. wyścigu zastosował podwójną rezerwę taktyczną. W biegach nominowanych walczyli bardzo dobrze dysponowani tego dnia Australijczycy Lidsey i Doyle. Jednak w 14. biegu jechał już spasowany z torem Łaguta, który wygrał ten wyścig przed Doylem i kolegą z drużyny Czugunowem.

Pierwsze zwycięstwo w play-off Sparty z Unią stało się faktem. Część kibiców Unii po 14. gonitwie zaczęła opuszczać stadion.

Ostatni bieg zakończył się remisem i cały mecz Sparta wygrała 49-41. Wrocławianie są bardzo blisko awansu do finału PGE Ekstraligi.

Rewanż odbędzie się w niedzielę 12 września na torze Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu.

Punktacja:

Fogo Unia Leszno41 pkt.
9. Emil Sajfutdinow – 7 (2,1,1,3)
10. Janusz Kołodziej – 6 (2,3,0,1,-)
11. Jaimon Lidsey – 11+1 (1*,3,1,3,0,3)
12. Jason Doyle – 10+3 (1*,2*,3,2*,2,0)
13. Piotr Pawlicki – 6 (2,2,2,0,-)
14. Krzysztof Sadurski – 0 (0,0,0)
15. Damian Ratajczak – 1 (1,0,d)

Betard Sparta Wrocław49 pkt.
1. Tai Woffinden – 10+2 (3,3,2*,1,1*)
2. Gleb Czugunow – 7 (0,1,3,2,1)
3. Arteom Łaguta – 10 (0,1,3,3,3)
4. Mateusz Panicz – 0 (-,-,-,-)
5. Maciej Janowski – 11+1 (3,2,2,2*,2)
6. Przemysław Liszka – 5+1 (2*,3,0)
7. Michał Curzytek – 4 (3,0,1)
8. Daniel Bewley – 2 (1,w,1,0)

Bieg po biegu:
1. (62,90) Woffinden, Sajfutdinow, Lidsey, Łaguta – 3:3 – (3:3)
2. (64,03) Curzytek, Liszka, Ratajczak, Sadurski – 1:5 – (4:8)
3. (63,08) Janowski, Pawlicki, Doyle, Czugunow – 3:3 – (7:11)
4. (63,29) Liszka, Kołodziej, Bewley, Sadurski – 2:4 – (9:15)
5. (63,40) Lidsey, Doyle, Łaguta, Bewley (w) – 5:1 – (14:16)
6. (63,31) Woffinden, Pawlicki, Czugunow, Ratajczak – 2:4 – (16:20)
7. (64,00) Kołodziej, Janowski, Sajfutdinow, Curzytek – 4:2 – (20:22)
8. (63,46) Łaguta, Pawlicki, Bewley, Sadurski – 2:4 – (22:26)
9. (63,71) Czugunow, Woffinden, Sajfutdinow, Kołodziej – 1:5 – (23:31)
10. (63,81) Doyle, Janowski, Lidsey, Liszka – 4:2 – (27:33)
11. (64,49) Sajfutdinow, Doyle, Woffinden, Bewley – 5:1 – (32:34)
12. (63,65) Lidsey, Czugunow, Curzytek, Ratajczak (d) – 3:3 – (35:37)
13. (63,51) Łaguta, Janowski, Kołodziej, Pawlicki – 1:5 – (36:42)
14. (63,49) Łaguta, Doyle, Czugunow, Lidsey – 2:4 – (38:46)
15. (63,91) Lidsey, Janowski, Woffinden, Doyle – 3:3 – (41:49)


Startowano wg I zestawu.
Sędzia: Piotr Lis