W pierwszym niedzielnym meczu szóstej rundy PGE Ekstraligi, 26 maja na Stadionie Olimpijskim zmierzyły się zespoły Betard Sparty oraz ebut.pl Stali Gorzów. Goście potyczki we Wrocławiu w dotychczaswych rozgrywkach przegrali tylko raz – było to na gorącym terenie w Lublinie. Stawką było drugie miejsce w tabeli rozgrywek o DMP.
Początek spotkania był wyrówany, aczkolwiek dość niespodziewany, gdyż pierwsze dwa biegi wygrywali zawodnicy „drugiej linii”. Później z biegu na biego do głosu zaczęli dochodzić gospodarze i powiększali swoją przewagę. Stal była bezradna w potyczce z Wrocławianami, któryz nie mieli słabych punktów. Ekipa z Gorzowa wygrała indywidualnie tylko cztery biegi, a dwa z nich zakończyły się zwycięstwem zespołowym Stali. Słabo we Wrocławiu zaprezentował się przede wszystkim jeden z liderów przyjezdnych i były zawodnik Sparty – Szymon Woźniak. Na pewno we Wrocławiu nie zaprezentował formy z rywalizacji w SGP. NIewiele lepiej za[prezentował się aspirujący do tego cyklu Anders Thomsen. 6 punktów w sześciu biegach to nie jest zdobycz, która powala z nóg. Jedynym zawodnikiem nawiązującym walkę z Wrocławianami był Martin Vaculik. Bez armat nie można wygrać bitwy i wynik spotkania wobec tak słabej postawy liderów przyjezdnych (poza Słowakiem) nie mógł być inny jak wysoka wygrana Spartan. Ostatnie „wyczyny”, w tym mecz przeciwkok Sparcie w wykonaniu Szymona Woźniaka krótko i dosadnie skomentował senator Władysłąw Komarnicki:
Woźniak zaprezentował się katastrofalnie, jak na uczestnika SGP to wstyd. Martwi mnie jego postawa. Powinien wygonić tego Grega Hancocka od siebie. Wrocławianie już to zrobili wcześniej. Moim zdaniem Amerykanin ciągnie 31-latka do tyłu, a nie do przodu. Myślę, że działa on destrukcyjnie na zawodników. Aczkolwiek nie jechał też pierwszy raz na Stadionie Olimpijskim i kompletnie nie rozumiem tego pogubienia. To nie jest do usprawiedliwienia.
Poniżej relacja ze strony wts.pl z tergo spotkania:
W biegu 1. spod taśmy najlepiej wyszli reprezentanci gości, jednak na przeciwległej prostej, środkiem toru przejechał obok nich Bartłomiej Kowalski, który ostatecznie zdobył „3” – nie punktował jednak Dan Bewley, więc mecz otworzył remis 3:3. Takim samym rezultatem zakończył się wyścig juniorski, w którym najlepszy był Marcel Kowolik; a za nim linię mety przecięli Oskar Paluch i Jakub Stojanowski; czwarty był Jakub Krawczyk.
Pierwsze podwójnie zwycięstwo w wykonaniu Spartan dowieźli w 3. biegu Artiom Łaguta i Maciej Janowski, którzy najlepiej wyszli z pierwszego łuku. Serię zakończył kolejny biegowy remis, w którym pierwszy był żużlowiec Ebut.pl Stali Gorzów, Oskar Paluch, a na kolejnych pozycjach uplasowali się Tai Woffinden i Marcel Kowolik.
Bieg 5 padł łupem naszych zawodników – 3 punkty zdobył Artiom Łaguta, a 2 powędrowały na konto Bartłomieja Kowalskiego; tym samym prowadzenie nad gośćmi wzrosło do 8 „oczek”. Tym samym wynikiem zakończył się kolejny wyścig, w którym na pierwszym łuku Jakub Krawczyk objechał rywali po zewnętrznej pierwszego łuku, a Maciej Janowski minął dwóch zawodników z Gorzowa na przeciwległej prostej.
Wyścig 8. zakończył się wynikiem 4:2 dla żużlowców Ebut.pl Stali Gorzów. 2 „oczka” dla naszego zespołu zdobył Dan Bewley, który odważnie walczył z oboma rywalami, mijając bliżej krawężnika. Kolejny bieg goście wygrali podwójnie, po raz pierwszy w tym spotkaniu; punkt dla Betard Sparty Wrocław na metę dowiózł Maciej Janowski.
Potem na zwycięską drogę wrócili jednak Spartanie, wygrywając 5:1 – jako pierwszy linie mety przekroczył Tai Woffinden, drugi był Dan Bewley; trzeci był osamotniony Szymon Woźniak – z powtórki wykluczono Oskara Fajfera, który przerwał pierwszą odsłonę biegu upadkiem.
W biegu 10. najszybszy okazał się Artiom Łaguta; przez chwilę na drugim miejscu jechał też Bartłomiej Kowalski, jednak na półmetku minął go Anders Thomsen. Przewaga Betard Sparty Wrocław nad Ebut.pl Stalą Gorzów wzrosła jednak do 12 punktów, a w kolejnym wyścigu do nawet 16 „oczek” po tym, jak podwójnie wygrali Artiom Łaguta oraz Dan Bewley.
Następnie padł biegowy remis między drużynami – 3 punkty powędrowały na konto Martina Vaculika, za to 2 do Jakuba Krawczyka; 1 „oczko” zdobył Bartłomiej Kowalski. W wyścigu 13. Najlepszy był Maciej Janowski, trzeci był za to Tai Woffinden. Przed biegami nominowanymi nasz zespół posiadał już osiemnastopunktową przewagę.
Wyścig 14 zakończył się podwójną wygraną Spartan, za to następny wyścig – biegowym remisem. Ostatecznie Betard Sparta Wrocław pokonała Ebut.pl Stal Gorzów 56:34.
Wyniki:
Betard Sparta Wrocław – 56 pkt.
9. Daniel Bewley – 8+3 (0,2,2*,2*,2*)
10. Tai Woffinden – 6 (2,0,3,1)
11. Bartłomiej Kowalski – 10+2 (3,2*,1,1*,3)
12. Artiom Łaguta – 15 (3,3,3,3,3)
13. Maciej Janowski – 8+2 (2*,2*,1,3,0)
14. Marcel Kowolik – 4+1 (3,1*, 0)
15. Jakub Krawczyk – 5 (0,3,2)
16. Nikodem Mikołajczyk – ns
Ebut.pl Stal Gorzów – 34 pkt.
1. Szymon Woźniak – 2+1 (1*,0,1,-)
2. Oskar Fajfer – 1 (0,1,w,-)
3. Martin Vaculik – 12+1 (2,1,2*,3,2,2)
4. Jakub Miśkowiak – 3 (0,0,3,0)
5. Anders Thomsen – 6+1 (1,1,2,1,0,1*)
6. Oskar Paluch – 6 (2,3,0,1)
7. Jakub Stojanowski – 4+1 (1*,3,0,0)
8. Mathias Pollestad – ns
Bieg po biegu:
1. (63,92) Kowalski, Vaculik, Woźniak, Bewley – 3:3 – (3:3)
2. (63,89) Kowolik, Paluch, Stojanowski, Krawczyk – 3:3 – (6:6)
3. (63,90) Łaguta, Janowski, Thomsen, Fajfer – 5:1 – (11:7)
4. (64,56) Paluch, Woffinden, Kowolik, Miśkowiak – 3:3 – (14:10)
5. (63,48) Łaguta, Kowalski, Vaculik, Miśkowiak – 5:1 – (19:11)
6. (64,14) Krawczyk, Janowski, Fajfer, Woźniak – 5:1 – (24:12)
7. (64,10) Stojanowski, Bewley, Thomsen, Woffinden – 2:4 – (26:16)
8. (64,19) Miśkowiak, Vaculik, Janowski, Kowolik – 1:5 – (27:21)
9. (64,20) Woffinden, Bewley, Woźniak, Fajfer (w) – 5:1 – (32:22)
10.(63,76) Łaguta, Thomsen, Kowalski, Paluch – 4:2 – (36:24)
11. (63,64) Łaguta, Bewley, Thomsen, Miśkowiak – 5:1 – (41:25)
12. (64,36) Vaculik, Krawczyk, Kowalski, Stojanowski – 3:3 – (44:28)
13. (64,23) Janowski, Vaculik, Woffinden, Thomsen – 4:2 – (48:30)
14. (63,99) Kowalski, Bewley, Paluch, Stojanowski – 5:1 – (53:31)
15. (64,25) Łaguta, Vaculik, Thomsen, Janowski – 3:3 – (56:34)