W miniony weekend we Wrocławiu była iście wiosenna pogoda. Świeciło słońce a temperatura w ciągu dnia wahała się w granicach 12-14 stopni Celsjusza. Dlatego naturalną rzeczą było, iż po zimowej przerwie zawodnicy Sparty wyjechali na tor.

Silniki motocykli Spartan zawarczały na Stadionie Olimpijskim w niedzielę 19 marca br. Na wrocławskim owalu trenowali min. Maciej Janowski, Piotr Pawlicki, Daniel Bewley i Bartłomiej Kowalski.

Kilka filmików z treningu na torze w stolicy Dolnego Śląska zamieścił Dan Bewley. Pod jednym z nich nawet zamieścił komentarz, iż zawodnicy trenują „cieszynkę” po zwycięstwie nad rywalem w stosunku 5-1:

Oczywiście na Olimpijskim nie mogło zabraknąć dwoch liderów Wrocławian – ostatnio DJ-a – Taia Woffindena, a także wracającego na tor, po rocznym zawieszeniu Artema Łaguty. Do pierwszych potyczek na żużlowym torze pozostało niewiele czasu. Dlatego niedzielna pogoda była sprzymierzeńcem wrocławskich żużlowców. A już w najbliższą niedzielę 26 marca Artem Łaguta wystartuje w Bydgoszczy w XXXIV Kryterium Asów. Dziennikarze podbijają bębenek pisząc, iż będzie to starcie dwóch mistrzów świata, którzy nie mieli okazji rywalizować ze sobą w ubiegłym sezonie. Przez zawieszenie zawodnik Sparty nie miał możliwości startów w 2022 roku. Będzie to pierwszy turniej w tym roku i pierwsza okazja do ścigania z rywalami na torze.

O treningu na torze we Wrocławiu w niedzielny wieczór poinformował także klub w swoich mediach społecznościowych:

Zdjęcia: fb Daniel Bewley