Młody austriacki jeździec Fritz Dirtl (urodzony 9 stycznia 1928 roku w Wiedniu) był uczniem gwiazdy toru żużlowego Martina Schneeweißa. Dirtl przejął motocykle swojego mistrza, po jego śmierci w wypadku w 1947 roku. Żużlowiec ten ścigał się na torach klasycznych o długości 260-425 metrów. Jednak od pierwszych lat po zakończeniu II wojny światowej był jedną z gwiazd longtrack-speedwaya. W tej odmianie żużla ścigano się wówczas na torach żużlowych o długości 1000 metrów. Osiągane są wyższe prędkości niż na torach klasycznych. Miał dziedziczne predyspozycje po ojcu Leopoldzie Dirtlu, który w okresie przedwojennym również startował w wyścigach,
Fritz Dirtl ścigał się w całej Europie, a wcześniej w latach 50. XX wieku często wykorzystywał warsztat i stację benzynową rodziny Örnerdal jako swoją siedzibę podczas zawodów w Szwecji. Zdobył tytuł Mistrza Austrii na długim i krótkim torze, odnosił sukcesy także w wyścigach szosowych. Do jego najbardziej niezwykłych sukcesów międzynarodowych należało zwycięstwo w Zlatéj Přilbie Československa (Złoty Hełm Czechosłowacja) w 1949 roku w Pardubicach.
w 1948 roku odniósł aż 73 zwycięstwa w wyścigach, z czego większość startował w trzech różnych klasach pojemnościowych. W 1952 roku był jak dotąd jedynym Austriakiem w światowym finale na żużlu. Dirtl był tak dobrze znany w Alpach, że jego imieniem nazwano nawet części garderoby. Tak zwany brudny trencz przeżył swój renesans w 2010 roku, kiedy firma odzieżowa z Salzburga, firma Schneiders, ponownie wypuściła ten popularny element garderoby.
Niestety, Fritz Dirtl uległ śmiertelnemu wypadkowi podczas wyścigu w Finale Kontynentalnym Indywidualnych Mistrzostw Świata na Żużlu w Oberhausen w Niemczech Zachodnich w niedzielę, 10 czerwca 1956 r. Podczas jednego z biegów Dirtl zderzył się ze swoim rodakiem, a jednocześnie przyjacielem i szwagrem Josefem Kamperem i upadł na tor. Później został uderzony w głowę przez polskiego jeźdźca Mieczysława Połukarda, który podążał za nim. Kamper został lekko ranny w tym wypadku, Polukard uniknął obrażeń.

W 1956 roku Polacy i Czechosłowacy po raz pierwszy wystąpili w eliminacjach do Indywidualnych Mistrzostw Świata. Do finału kontynentalnego w Oberhausen przez sito eliminacje dotarło aż sześciu Polaków (Andrzej Krzesiński, Włodzimierz Szwendrowski, Tadeusz Teodorowicz, Edward Kupczyński, Florian Kapała, Mieczysłąw Połukard).
Wszyscy zakwalifikowali się do Finału Europejskiego, jednak żaden z naszych reprezentantów nie zakwalifikował się do finału światowego, który odbył się 22 września 1956 roku w Londynie na słynnym Stadionie Wembley.
Źródło: motorsportmemorial.org, speedway-yesterday.de
Zdjęcia: speedway-yesterday.de i austrian-classic.at