Zamiłowania Auba Lawsona do jednośladów rozpoczęło się w 1929 roku, gdy miał 15 lat. Wówczas pracował jako posłaniec telegraficzny.

Siedem lat później rozpoczął karierę na żużlu motocyklowym, dzięki czemu stał się gwiazdą torów żużlowych w Australii i Wielkiej Brytanii.

Aubrey „Aub” Lawson urodził się 5 kwietnia 1914 w Kelly’s Gully, Warialda, Nowa Południowa Walia – zmarł 20 stycznia 1977 roku.

Lawson po raz pierwszy przyjechał do Wielkiej Brytanii w wieku 25 lat, w 1939 roku i występował w dwóch ligach dla drużyn Wembley Lions i Middlesbrough Bears. Za namową matki towarzyszyła mu siostra jako opiekunka.

Podczas swojej pierwszej wizyty na Wyspach Brytyjskich w 1939 roku Lawson stał się sensacją i zakwalifikował się do pierwszego ze swoich dziesięciu finałów indywidualnych mistrzostw świata na żużlu na stadionie Wembley. W tym samym roku zakwalifikował się do Światowego Finału, który nie odbył się ze względu na wybuch II wojny światowej.

Po odwołaniu zawodów w 1939 roku z powodu wojny Lawson zaciągnął się do wojska i był motocyklowym łącznikiem dyspozytorskim na Malajach, zanim w 1947 roku wznowił karierę żużlową.

Jeden z wojennych towarzyszy Lawsona tak wspomina żużlowca: – Lawson był żołnierzem doskonałym. Miał w sobie cechy przywódcze i był dobrym duchem naszej jednostki. Nasz szacunek budziła też umiejętność prowadzenia przez niego motocykla. To on w jednostce organizował różnego rodzaju imprezy motocyklowe. Lawson był na pewno bohaterem. Utrzymanie łączności było w pewnym momencie bardzo trudną sprawą. Lawson podejmował się najtrudniejszych misji. Wyjeżdżał na akcję nawet wtedy, kiedy nie było to ze względu na grożące niebezpieczeństwo wskazane. Należy pamiętać, że byliśmy na akcjach cały praktycznie czas pod obstrzałem japońskich snajperów. Niejednokrotnie śmiał się, że był szybszy aniżeli kule snajpera. Japończycy mieli taką „zabawę” w strzelaniu do jeżdżących łączników. Zresztą w pewnym momencie strzelali do wszystkiego co się ruszało. Lawson był bardzo odważny. U wszystkich nas za podejmowanie się tych teoretycznie niemożliwych akcji, w celu utrzymania łączności, miał coraz większy szacunek. Pamiętam, że w momencie naszego wycofywania się zatonął statek, na którym znajdował się Lawson. Jak byliśmy w niewoli, przez wiele lat go wspominaliśmy mając go oczywiście już za zaginionego. Bardzo ucieszyła nas wiadomość otrzymana po latach, w momencie kiedy opuściliśmy japońska niewolę, że Lawson jednak żyje (źródło: po-bandzie.com.pl).

Dopiero po wojnie w 1947 roku wrócił do Wielkiej Brytanii. Wówczas wznowiono tam rozgrywki ligowe. Lawson dołączył do West Ham Hammers, w którym spędził pięć sezonów, zdobywając najwyższe trofea w trzech z tych sezonów. Później zdobywał punkty dla Norwich.

Lawson regularnie odnosił sukcesy w lidze brytyjskiej – wygrał London Riders Championship w 1951 r. Podczas europejskiej zimy ścigał się także u siebie, gdzie dziewięciokrotnie zwyciężył w Australian Solo Championship.

W barwach Australii ,Lawson wystąpił także 84 meczach testowych przeciwko Anglii. Najważniejszym wydarzeniem w jego karierze był światowy finał na żużlu w 1958 r., gdzie zajął trzecie miejsce, ustępując  tylko mistrzom świata Barry Briggsowi i Ove Fundinovi.

Startując na Wyspach Brytyjskich był stale obecny w Światowym Finale, występując w nim dziewięć razy w ciągu 11 lat, z czego czterokrotnie zajmował miejsce w pierwszej piątce zawodów.

Jeszcze w trakcie kariery żużlowej w 1947 roku Lawson oprócz ścigania na torze skupił  swoją uwagę na zarządzaniu jako promotor wyznaczający trendy, zwłaszcza na słynnym torze Claremont Speedway w Perth. Piastował to stanowisko przez wiele lat, aż do swojej nagłej śmierci w Western Australia w 1977 roku w wieku 62 lat.