Od sezonu wprowadzono nowy przepis konieczność posiadania w składzie gracza do lat 24 – czy przepis ten jest sensowny wyjdzie w sezonie, przez niego sporo zagranicznych jeźdźców oraz kończących wiek juniora musieli szukać szczęścia w niższych ligach. Przy wprowadzeniu tego przepisu można było pomyśleć również o podwyższeniu wieku juniora do 22-23 lat. Promowanie młodzieży mogę zrozumieć , dziwi mnie że nie zastosowano przepisu że żużlowiec do 24 powinien mieć naszą licencję – dawałoby to szanse tym którzy skończyli wiek juniora, a patrząc na składy to najprawdopodobniej z 8 ekip tylko w Motorze pewniakiem do startów jest Polak.
Zaczynamy od beniaminka. Apator w składzie ma 2 zawodników spełniających kryteria. Najmłodszy z braci Paweł Łaguta oraz Robert Lambert. Rosjanin jest talentem ale też dużą niewiadomą ostatnio w Polsce występował 3 lata temu w Polonii Piła osiągnął średnią niecałe 0.9 pkt na bieg – raczej jeśli dostanie szanse to pod numerami 8/16. Tu pewniakiem do występów i najlepszym moim zdaniem zawodnikiem u-24 jest stały uczestnik GP zeszłoroczny Indywidualny Mistrz Europy Robert Lambert , który już w dwóch poprzednich sezonach w Rybniku (średnia 1,838) i w Lublinie pokazał że jest bardzo przydatnym zawodnikiem, w Rybniku w niektórych meczach pełnił role lidera, nie zdziwię się jak w Toruniu będzie podobnie.
Siódmy zespół ostatniego sezonu GKM Grudziądz również ma dwóch zawodników spełniających kryteria u24 , którzy niestety nie zachwycają. Rosjanin Roman Lachbaum od 2018 żużlowiec GKMu w zeszłym sezonie w ekstralidze średnia 0,667, w 2 lidze w barwach klubu z Rzeszowa średnia 1,750. Drugi zawodnik to pozyskany z Zielonej Góry po ostatnim juniorskim sezonie Norbert Krakowiak (rok temu średnia 1,566) – ma on zdecydowanie większe szanse na starty. Dla Rosjanina zostanie raczej pozycja 8/16.
Kolejna ekipa czyli Motor Lublin, który po słabszym sezonie po wzmocnieniach chcę wejść do play off. Tutaj również jest dwóch gotowych do jazdy na pozycji U-24. Pierwszym z nich kolejny rosyjski talent Mark Karion – w Polskiej lidze nie miał wiele okazji do startów. 21 latek w zeszłym sezonie w lidze rosyjskiej uzyskał średnią 2,057 – to naprawdę dobry wynik. Ale jak w poprzednich przypadkach Rosjanin może liczyć raczej na starty pod numerem 8/16, i ma spore szanse na jazdę przy słabszej postawie Krzysztofa Buczkowskiego. Pewniakiem do startów jest Dominik Kubera – wielokrotny mistrz Polski z Unią Leszno zaliczy swój pierwszy seniorski sezon. W zeszłym roku średnia 1,890, srebrny medal indywidualnych Mistrzostw Świata juniorów – raczej będzie pewnym punktem i możliwe że biletem do Play Off dla drużyny z Lublina.
Włókniarz Częstochowa który rok temu mierzył w medal zakończył sezon na 5 miejscu. W tym roku postanowiono mocno przemeblować skład. Na pozycji u-24 mają teoretycznie dwóch zawodników do tej roli, ale w praktyce Bartosz Smektała będzie startował jako drugi Polski senior. Także pozycję zawodnika u-24 będzie pełnić Jonas Jeppesen – w zeszłym sezonie w 1 lidze w Ostrowie średnia 1,944 pkt/bieg. Także całkiem przyzwoita, natomiast w ekstralidze lidze niestety jest to duży znak zapytania i chyba najsłabsza formacja Częstochowskiego klubu.
Falubaz Zielona Góra ma aż trzech zawodników spełniających wymogi u24, w tym dwóch świeżo upieczonych seniorów. Damian Pawliczak, który prawdopodobnie będzie walczył o rolę rezerwowego z drugim z Polaków – uzyskał rok temu w ekstralidze średnią 1,263 pkt/bieg, natomiast w 2 lidze w barwach klubu z Opola wykręcił średnią 1,923 pkt/bieg. Drugi z Polaków Mateusz Tonder rok temu uzyskał średnie 1,182 pkt/bieg i 1,417 pkt/bieg w II lidze. Największym talentem w zespole jest jednak Jan Kvech – młody Czech w Polsce za wiele nie pojeździł, ale moim zdaniem to on ma największe szanse na jazdę w Ekstralidze. Zielona Góra to jedyny zespół posiadający trzy opcje na pozycji U-24.
Sparta Wrocław, brązowi medaliści z zeszłego sezonu teoretycznie mają również dwóch zawodników spełniających wymogi ale Gleb Czugunov będzie partnerem Maćka Janowskiego w formacji seniorskiej, podobnie jak przed rokiem. Rolę zawodnika U-24 przejmie Daniel Bewley, który początku sezonu 2020 nie miał za ciekawego, natomiast w końcówce sezonu korzystając ze sprzętu Taja (który zadeklarował pomoc w tym sezonie również) pokazał że jest w nim potencjał (średnia 1,24 pkt/bieg jako rezerwowy). Przy jego dobrej jeździe Sparta może w końcu pomyśleć o upragnionym złocie DMP.
U srebrnych medalistów z Gorzowa również jest dwóch zawodników w kategorii U-24. Pierwszy z nich to pierwszoroczniak w roli seniora – Rafał Karczmarz. Wychowanek Stali w zeszłym sezonie miał średnią 1,105 pkt/bieg i sądzę że sezon 2021 raczej spędzi pod numerami 8/16.Drugi zawodnik to wielki talent z Danii – Marcus Bircemose. W 2 lidze w barwach klubu z Poznania pokazał, że drzemie w nim potencjał – jego średnia to 2,225 pkt/bieg. Ten 18 latek z Danii rok temu został indywidualnym Mistrzem Europy Juniorów.
Na końcu Mistrzowie Polski Unia Leszno. W składzie również mają dwóch zawodników do formacji u24. Szymon Szlauderbach, który zakończył wiek juniora ze średnią 1,000 pkt/bieg w ekstralidze oraz 1,792 pkt/bieg w barwach klubu z Rawicza. Zdecydowanym pewniakiem do startów jest Australijczyk Jaimon Lindsey, który w zeszłym sezonie wywalczył sobie miejsce w składzie Unii, wykręcając średnią 1,787 pkt/bieg, a w 2 lidze 2,440 pkt/bieg. Młody Australijczyk to olbrzymi talent na miarę startów w GP.
Ranking zawodników do 24 lat w klubach PGE Ekstraligi :
1. Apator Toruń
2. Motor Lublin
3. Unia Leszno
4. Stal Gorzów
5. Sparta Wrocław
6. Falubaz Zielona Góra
7. Włókniarz Częstochowa
8. GKM Grudziądz