Po zaprezentowaniu formacji juniorskiej oraz zawodników u-24, pora na przedstawienie siły ognia obcokrajowców-seniorów w 1 lidze
1. Landshut Devils
Dimitri Berge – 1996, 2,541 (II liga)
Jako obcokrajowiec może jeszcze występować Hansen ale on raczej pojedzie jako u-24. Jedyna ekipa z jednym zagranicznym seniorem. W zeszłym sezonie najlepszy zawodnik II ligi. Ciężko powiedzieć jak będzie prezentował się w I lidze. Materiał na lidera drużyny. Patrząc na inne ekipy raczej słabsza formacja.
2. Start Gniezno
Peter Kildemand – 1989, 1,936
Michael Jepsen-Jensen – 1992, 2.094
Antonio Lindbaeck – 1984, rok temu nie startował
Lahtiego który odszedł do Orła zastąpił przychodzący z Rybnika Jepsen-Jensen. Ma on zdecydowanie większe szanse do startów niż Antionio Lindbaeck, który przed rokiem w polskiej lidze nie startował. Drugim kandydatem do jazdy jest doświadczony Kildemand. Zawodnicy zagraniczni z siłą na środek tabeli.
3. Orzeł Łódź
Niels Kristian Iversen – 1982, 1,765
Brady Kurtz – 1996, 2,194
Timo Lahti -1992, 1,946
Łoktajewa który odszedł do Poznania zastąpił przychodzący z Gniezna Lahti oraz Iversen z drużyny Unii Tarnów – spadkowicza z 1 ligi. Ale nie wiadomo czy niedawny uczestnik cyklu GP załapie się do składu. Pierwszym wyborem będzie zapewne zeszłoroczny lider Brady Kurtz. Większe szanse na starty ma po dobrym sezonie Lahti. Iversen sporą część zeszłego sezonu stracił przez kontuzje. Mój typ: środek tabeli.
4. Polonia Bydgoszcz
Keneth Bjerre – 1983, 1,591 (ekstraliga)
Matej Zagar – 1983, 1,689 (ekstraliga)
Tarasienkę, który odszedł do Grudziądza zastąpi przechodzący w drugą stronę Bjerre. Natomiast Bellego, który zasilił Unię Leszno ma zastąpić jeźdżący niedawno w GP i w ekstralidze (prosto ze spadkowicza z Zielonej Góry) Mateja Zagar. Jest to na pewno bardzo doświadczona para obcokrajowców. W Bydgoszczy udało się zmontować dosyć mocny skład zawodników zagranicznych. Nastąpiła całkowita przebudowa tej formacji, jednak nowi zawodnicy w drużynie są już dosyć wiekowi. Na I ligę zdecydowanie czołówka. Widać, że w Bydgoszczy mierzą w awans.
5. Wybrzeże Gdańsk
Rasmus Jensen – 1993, 1,808
Wiktor Kułakow – 1995, 2,167
Nie startował w lidze: Thomas Joergensen – 1992
Formacja bez zmian. Kułakow w zeszłym sezonie był w top 10 zaplecza ekstraligi. Jensen nieco słabiej. Natomiast, czy jest to silna para na dłuższą metę, robiąca różnicę w meczu? Raczej nie. Ten sezon będzie dla nich o wiele trudniejszy. W lidze są bardzo silni przeciwnicy. Formacja raczej na środek tabeli.
6. ROW Rybnik
Siergiei Łogaczow – 1995, 2,197
Andreas Lyager – 1997, 1,894
Lyager który przyszedł z Bydgoszczy zastąpi Jepsena Jensena, który wybrał ofertę klubu z Gniezna. I może to być zmiana na plus – w zeszłym sezonie Lyager pełnił rolę zawodnika u-24. Łogaczow obok Holty był liderem swojego zespołu. W tym sezonie może być podobnie. Nie do końca przekonująca mnie para, chociaż potencjał jest. Mój typ: środek tabeli.
7. Wilki Krosno
Vaclav Milik – 1993, 1,863
Andrei Lebiediev – 1994, 2,170
Ten sam duet co w ostatnim sezonie. Obaj zawodnicy z sukcesami w przeszłości. Występowali w Mistrzostwach Europy (Milik 2 i 3 miejsce, Lebiediew Mistrz Europy). Jeździli również razem we wrocławskiej Sparcie. Jeśli Milik wróci do formy sprzed lat, a ostatni sezon pokazał, że idzie w dobrą stronę, mają szansę być jednym z najmocniejszych duetów zagranicznych na zapleczu ekstraligi. Zdecydowanie góra tabeli.
8. Falubaz Zielona Góra
Rohan Tungate – 1990, 1,849
Max Fricke – 1996, 1,816 (ekstraliga)
Zmiana Zagara który odszedł do Bydgoszczy na Tungate ze spadkowicza z Tarnowa może wyjść tej drużynie na plus. Duet Australijczyków na papierze wygląda na najmocniejszą parę seniorską obcokrajowców w I lidze. Fricke to przecież stały uczestnik SGP. Ma szansę zostać największą gwiazdą zaplecza ekstraligi. Zdecydowanie zagraniczny duet nr jeden w całej pierwszej lidze.
Moje typy:
1. Falubaz Zielona Góra
2. Wilki Krosno
3. Polonia Bydgoszcz
4. ROW Rybik
5. Orzeł Łódź
6. Start Gniezno
7. Wybrzeże Gdańsk
8. Landshut Devils
Wg mnie zarysował się wyraźny podział na cztery mocne ekipy i cztery nieco od nich odstające. Co do ostatniego miejsca nie miałem wątpliwości, gdyż Devils mają w składzie tylko jednego obcokrajowca i to bardzo średniego. Z „obsadą” miejsc 5-7 miałem wątpliwości. Ten sam skład w Gdańsku, ale bez potencjału na rozwój. Start oceniam nieco wyżej ze względu na doświadczenie stranieri tej ekipy. Co do Orła: moim zdaniem jednak Kurtz robi różnicę. ROW prezentuje się najsłabiej z czołowej czwórki. Ciężko powiedzieć jak wypadnie Lyager. Z obsadą trzeciej pozycji nie miałem wątpliwości. Polonię uplasowałem na najniższym stpniu podium ze względu na wiek zawodników zagranicznych. Wilki mają ten sam duet co w zakończonym sezonie, z potencjałem, który pokazywali już wielokrotnie w przeszłości. Nie miałem żadnych wątpliwości co do obsady pierwszego miejsca. Duet Australijczyków Falubazu, jest po prostu najmocniejszy.
Tylko Wybrzeże i Wilki zostawiły tych samych obcokrajowców, którzy startowali w sezonie 2021. Większość ekip zmieniło po jednym zawodnik. Z wyjątkiem Polonii, która wymieniła obu. Cześć z tych zawodników miałoby zdecydowanie miejsce w ekstralidze, gdyby nie przepis o zawodniku U-24. Na pewno urozmaici to rozgrywki i sprawi, że będą bardziej emocjonujące dla kibiców. A przecież o to chodzi.