No i skrócony liczący 72 mecze sezon zasadniczy NBA został zakończony.
Zacznijmy od największych przegranych tego sezonu:
Na wschodzie Toronto Raptors – mistrzowie sprzed 2 sezonów nie awansowali nawet do pre play off,
Chicago Bulls – kolejny sezon na straty, ale jest szansa że po przebudowie za rok będzie lepiej.
Indiana Pacers – jednak się wzmocnili i aspirację na play off były
Na zachodzie:
Houston Rockets – totalna przebudowa i najgorszy sezon od lat.
Sacramento Kings – młoda ekipa również miała większe aspirację.
Golden State Warriors – tu bardziej przez kontuzję ale sezon stracony
San Antonio Spurs – chyba pora na sporę zmiany
Największy wygrani:
Philadephia – 1 miejsce na wschodzie i świetny Embild i zgrana drużyna
New York Knicks – jest po latach powrót do play off i 4 miejsce
Atlanta Hawks – po bardzo słabym poziomie zdołali awansować na 5 miejsce
Utah Jazz – po latach powrót na 1 miejsce
Phoenix Suns – dzięki weteranowi Paulowi powrót do play off w pięknym stylu
Denver Nuggets – świetne 3 miejsce mimo problemów z kontuzjami.
Teraz nagrody:
MVP
Gdyby patrzeć tylko i wyłącznie na osiągnięcia to zdecydowanie Stephen Curry, ale jako że nie awansowali do Play off to zajmie 3 miejce, 2 miejsce Nikola Jokic, 3 zawodnik który doprowadził 76-ers do Play Off Joel Embild.
DPOY:
3 miejsce Draymond Green, 2 Ben Simmons ale zdecydowanie nagroda trafi do gwiazdy z Francji – Rufy Gobert
6-man
3 miejsce Joe Ingles, 2 miejsce Derrick Rose który odżył po przejściu do Knicks, 1 miejsce Jordan Clarckson – to co w tym sezonie zrobił dla 1 ekipy w NBA zasługuje na uznanie.
MIP:
3 miejsce Julus Randle gwiazda Knicks, 2 miejsce świetny Jereny Grant z Detroit, zwycięzcą Michael Porter Jr – średnie punktowe ponad 10 pkt lepsze, zespołowo 3 miejsce na zachodzie.
ROY:
3 miejsce gracz Sacramento Kings wybrany z nr 12 rozgrywający , 2 miejsce nr 3 draftu młodszy z braci Ball LeMelo zdecydowanym wygranym wybrany z nr 1 rzucający obrońca Anthony Edwards.
COY:
Tutaj ciężki wybór – 3 miejsce Monty Williams – powrót do play off po latach , 2 miejsce Tom Thibodeu – Knicks po jeszcze dłuższej nieobecności wrócili do rozgrywek posezonowych, 1 miejsce Quin Snyder – liderzy w rzutach 3 punktowych , 1 miejsce w NBA.
Moje typy play off:
Utah – Memphis 4-2 – nie wiadomo kiedy wróci Donovan Mitchell, 1 mecz przegrany ale wciąż Jazzmani faworytami
LA Clippers – Dallas Maverics 2-4 – Luka Doncic i wszystko jasne 🙂
Phoenix Suns – LA Lakers 4-2 – przed sezonem Lakersi byli faworytami ale to Phoenix ma drużyne
Denver – Portland 4-3 – najbardziej wyrównana seria jednak Nicola Jokic będzie decydującą postacią
Philadelphia – Washington 4-1 1 mecz tyle Beal i Westbrook są w stanie wyrwać w tej serii
Knicks – Hawks 4-3 – najbardziej wyrównana para jednak Knicksi bardziej głodni sukcesu
Milawaukee Bucks 0 Miami Heat 3-4 również wyrównana para jednak moim zdaniem wicemistrzowie się odrodzą mimo braku Olapiwo
Brooklyn Nets – Boston Celtics 4-2 – Celci bez większych szans Nets jeszcze drużyny nie tworżą ale na 1 runde to wystarczy.