Bartosz Zmarzlik dominował w sezonach ligowych 2016 – 2018 legitymując się najlepszą średnią na bieg w żużlowej ekstralidze. Nasz mistrz świata w sezonie 2019 był drugi, natomiast we właśnie zakończonym sezonie, uzyskał trzecią średnią w ekstralidze. Uległ tylko drużynowym (parowym?) mistrzom świata Emilowi Sayfutdinowowi oraz Artiomowi Łagucie. Nie można tutaj mówić o jakimś znaczącym spadku średniej biegowej Bartosza Zmarzlika. Np. Gorzowianin będąc najlepszym w sezonie 2017 miał średnią 2,376 pkt/bieg. W zakończonych rozgrywkach uzyskał średnią 2,430 pkt./bieg. Trzeba to podkreślić, iż nasz indywidualny mistrz świata już od paru lat prezentuje, wysoką, równą formę w meczach ligowych.

Emil Sayfutdinow – jeden z najlepszych żużlowców na świecie, w końcu okazał się najlepszy, uzyskując najwyższą średnią biegową w polskiej ekstralidze żużlowej. Rosjanin dokonał tego w 18 meczach, startując w 88 biegach. W jego przypadku nie można mówić o żadnej pomyłce. Zarówno Emil jak i Bartosz jako jedyni w tym sezonie zdobyli na torze ponad 200 punktów. Drugi na tej liście Artiom Łaguta zapewne również uzbierałby ponad 200 punktów, ale jego GKM nie awansował do play-off i Rosjanin odjechał cztery mecze mniej niż jego kolega z reprezentacji.

W top 20 polskiej ekstraligi żużlowej znalazło się siedmiu polskich żużlowców. Tylko dwóch z nich Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski jest w pierwszej dziesiątce listy klasyfikacyjnej. Pozostali ze swoimi średnimi biegowymi znaleźli się w drugiej dziesiątce żużlowców. Aż czterech Polaków na miejscach 16-20 zamyka klasyfikację dwudziestu najlepszych zawodników ligi.

Czternastu pierwszych żużlowców uzyskało średnią na poziomie minimum dwóch punktów.

Bezapelacyjnym liderem, jeśli chodzi o ilość pierwszych miejsc jest Bartosz Zmarzlik. Ma ich 55 na swoim koncie. Najwięcej drugich miejsc w swoim dorobku ma Tai Woffinden – 32. 25 razy trzeci na linię mety docierał Patryk Dudek. Zresztą tyle samo razy kończył swoje wyścigi na drugim miejscu. Z dwudziestki najlepszych zawodników ekstraligi Janusz Kołodziej 16 razy kończył swoje biegi na czwartym miejscu.

Najwięcej „literek” uzbierał Nicky Pedersen – ma na swoim koncie 5 defektów. Ile z tych awarii było prawdziwych, a ile symulowanych zapewne wie o tym tylko on sam. Natomiast największą ilość różnych literek zanotował Martin Vaculik. Podczas tegorocznych startów miał dwa defekty, jeden upadek i jedno wykluczenie. Do kompletu zabrakło mu tylko taśmy.

Najwyższą średnią punktów na mecz uzyskał Artiom Łaguta – 12,86 pkt./mecz. Ten wynik pokazuje jak ważnym zawodnikiem dla swojej drużyny jest Rosjanin. Tai Woffinden i Maciej Janowski uzyskiwali w tym sezonie nieco ponad 10 pkt./mecz.

Wśród dwudziestu najlepszych zawodników najwięcej razy na tor wyjeżdżał Maciej Janowski – aż 94-krotnie. Aż czterech zawodników: Maciej Janowski, Matej Zagar, Dominik Kubera i Janusz Kołodziej, uzyskało 18 punktów bonusowych.

W dwudziestce najlepszych zawodników sezonu 2020 tylko jeden klub nie ma swojego przedstawiciela. To tegoroczny spadkowicz drużyna ROWu Rybnik. Aż pięciu zawodników wśród najlepszych ma drużynowy mistrz Polski – Unia Leszno, co nie może nikogo dziwić. Druga Stal ma trzech reprezentantów wśród dwudziestu najlepszych zawodników ligi. Drużyny, które znalazły się poza fazą play off Motor i Włókniarz również mają po trzech swoich przedstawicieli w czołowej dwudziestce żużlowców. Uczestnicy fazy play-off Sparta i Falubaz mają po dwóch zawodników w top 20 ekstraligi żużlowej.

LP.ZawodnikKlubMBPktBonSumIIIIIIIVDUWTŚr/biegŚr/mecz
1.Emil SajfutdinowUnia Leszno188820616222472711300002,52311,440
2.Artiom ŁagutaGKM Grudziądz1473180118146186300002,48012,860
3.Bartosz ZmarzlikStal Gorzów1793217922655228600112,43012,760
4.Leon MadsenWłókniarz Częstochowa1368143715028259400202,20611,000
5.Martin VaculikFalubaz Zielona Góra18891888196442310821102,20210,440
6.Tai WoffindenSPARTA Wrocław188316713180293216600002,16910,440
7.Maciej JanowskiSPARTA Wrocław189418518203372622700112,16010,280
8.Grigorij ŁagutaMotor Lublin14701429151321712600212,15710,140
9.Matej ZagarMotor Lublin147313318151222321520002,0699,500
10.Nicki PedersenGKM Grudziądz14701386144272213350002,0579,860
11.Jack HolderStal Gorzów125810613119172015302102,0528,830
12.Mikkel MichelsenMotor Lublin14691299138232118700002,0009,210
13.Jason DoyleWłókniarz Częstochowa136511812130162814400212,0009,080
14.Piotr PawlickiUnia Leszno1885160101703421161200112,0008,890
15.Anders ThomsenStal Gorzów178415313166272522900101,9769,000
16.Fredrik LindgrenWłókniarz Częstochowa1365110131232018141200101,8928,460
17.Dominik KuberaUnia Leszno1873120181382019221110001,8906,670
18.Patryk DudekFalubaz Zielona Góra1891156161722725251220001,8908,670
19.Janusz KołodziejUnia Leszno1877126181442221181600001,8707,000
20.Bartosz SmektałaUnia Leszno1880137121492423191300101,8637,610

Średnie biegowe zawodników Sparty Wrocław:

LP.ZawodnikKlubMBPktBonSumIIIIIIIVDUWTŚr/biegŚr/mecz
26.Gleb CzugunowSPARTA Wrocław1881125181431925181600201,7656,940
27.Chris HolderSPARTA Wrocław1363100101101517211000001,7467,690
29.Maksym DrabikSPARTA Wrocław13578011911313151600001,5976,150
34.Max FrickeSPARTA Wrocław187499161151020291400101,5545,500
Daniel BewleySPARTA Wrocław1025274314551100001,2403,380
Przemysław LiszkaSPARTA Wrocław1323154191521401000,8261,670
Michał CurzytekSPARTA Wrocław1329143171431610400,5861,400
Oliver BerntzonSPARTA Wrocław26303011400000,5001,500

Spośród pozostałych zawodników wrocławskiej Sparty najlepszą średnią może pochwalić się Gleb Czugunow. Gleb startując w 81 biegach uzyskał średnią 1,765 pkt./bieg i był minimalne lepszy od występującego w barwach Sparty jako gość – Chrisa Holdera (1,746 pkt./bieg). Były mistrz świata znacząco pomógł wrocławskiej drużynie w uzyskaniu brązowych medali.

Maksym Drabik w pierwszym dość kuriozalnym (nie tylko z powodu koronawirusa, czy tez przejścia w wiek seniora) dla siebie sezonie uzyskał średnią 1,597 pkt./bieg. Mimo medialnej nagonki i ciągnącej się w nieskończoność sprawy dotyczącej wlewki witaminowej popularny Torres był lepszy od startującego z „czystą głową” Maxa Fricke. Australijczyk w przedsezonowych założeniach miał być trzecią siłą Sparty. Niestety tak się nie stało. Fricke przez dużą część sezonu nie potrafił wygrać biegu indywidualnie. Obniżył swoją średnią biegową w stosunku do poprzedniego sezonu aż o 0,249 pkt./bieg (1,803 pkt./bieg i 21 miejsce w 2019 r.). Jednak należy zwrócić uwagę na fakt, iż zarówno Max Fricke jak i Daniel Bewley potrafili się zmobilizować na koniec sezonu i w meczach o brązowy medal (gdy zabrakło kontuzjowanego Taia Woffindena) potrafili skutecznie punktować. Jednak w przekroju całego sezonu to za mało. Zarówno Dan jak i Max mieli kompletnie nieudany sezon jeśli chodzi o PGE Ekstraligę. Dan Bewley ma podpisany ze Spartą kontrakt do 2022 roku.

Wrocławscy młodzieżowcy – poza Glebem – Przemysław Liszka oraz Michał Curzytek najogólniej mówiąc nie błyszczeli. W przypadku wychowanka Sparty można odnieść wrażenie, iż po tym jak w meczach ligowych występował Curzytek, coś się „zacięło” w jeździe Przemka. Przed nimi jeszcze trudniejszy przyszły sezon. Jeśli Sparta nie dokona wzmocnień formacji juniorskiej cały ciężar walki spocznie na ich barkach. W odwodzie pozostają jeszcze młodsi od nich Bartosz Curzytek i zbierający doświadczenie w PSŻ Poznań Mateusz Panicz.