Ice speedway wciąż jest w kryzysie i wygląda na to iż sytuacja się wciąż pogarsza. W poprzednich sezonach głównie z powodu pandemii cykl Indywidualnych Mistrzostw Świata w tej fascynującej odmianie speedwaya był mocno „okrojony”.
Niestety w sezonie 2022/2023 pomimo braku obostrzeń sanitarnych sytuacja nie ulegnie poprawie. Zaplanowano zaledwie 2 podwójne rundy IMŚ a więc 4 zawody.Ponownie nie odbędzie się finał „drużynówki” a przed samym cyklem odbędzie się zaledwie 1 runda kwalifikacyjna. Tak mała ilość zawodów na najwyższym szczeblu jest niewątpliwie bardzo niekorzystna dla całej dyscypliny.
W przeszłości sytuacja była dużo lepsza – nie tylko rozgrywano finał Drużynowych Mistrzostw Świata ale odbywała się nawet eliminacja wyłaniająca jego uczestników, a ilość rund IMŚ wynosiła nawet 12. Każde zawody na najwyższym, międzynarodowym szczeblu są promocją dyscypliny i okazją do obejrzenia jej przez kibiców, dlatego należy bardzo ubolewać nad ich tak małą ilością.
Na pewno sytuacji nie poprawia coraz to cieplejszy klimat i brak „prawdziwych” zim. Ilość organizowanych zawodów na szczeblu krajowym także raczej spada w poszczególnych krajach – na przykład Czesi jeszcze kilka lat temu regularnie organizowali zawody na zamarzniętych jeziorach.
Aktualnie ze względu na klimat jest to coraz trudniejsze. Oby wielki kryzys ice speedwaya został z czasem przezwyciężony wszak są to niewątpliwie bardzo fascynujące wyścigi.
Nasz kraj niestety „wpisuje się” w ogólny obraz dyscypliny na świecie. Cieszyć wprawdzie musi organizacja w Polsce jednej z rund Indywidualnych Mistrzostw Europy w Sanoku. Nie odbędą się już niestety zawody w Tomaszowie Mazowieckim gdzie rozgrywano także jedną rundę europejskiego cyklu. Na chwilę obecną posiadamy tylko jednego zawodnika, a jest nim Michał Knapp.
O przygotowaniach jego teamu do sezonu pisaliśmy tutaj.
Terminarz IMŚ 2022/2023:
28.01 – Örnsköldsvik (Szwecja) – runda kwalifikacyjna IMŚ
18.03 – Inzell (Niemcy)
19.03 – Inzell (Niemcy)
1.04 – Heerenveen (Holandia)
2.04 – Heerenveen (Holandia)
