Coraz więcej pań jest obecnie w środowisku żużlowym. Funkcjonują już nie tylko jako piękny dodatek do twardej męskiej rywalizacji na torze. Panie swoją fachowością potrafią wprowadzić w zakłopotanie niejednego kibica żużlowego. Stąd kobiety pracują w telewizji, jako fotoreporterki, czy też pełniąc w klubach rozmaite funkcje. Bardzo dużo przedstawicielek płci pięknej jest też wśród kibiców żużlowych.
Na bardzo dobry pomysł wpadł znany dziennikarz żużlowy Rafał Martuszewski. Do swojego cyklicznego magazynu żużlowego zaprosił panie na co dzień pracujące przy żużlu. Gośćmi programu Rafała Martuszewskiego były: Daria Jagodzka – redaktor w Speedway Ekstraliga TV, Natalia Pietrucha – reporter w Canal+, Ewelina Włoch-Wrońska – fotoreporter oraz Joanna Cedrych – dziennikarka W Eleven Sports.
Wczoraj obchodziliśmy Dzień Kobiet, więc jest to doskonała okazja by zaprezentować opinie wspominanych pań dotyczące tegorocznego spadkowicza z PGE Ekstraligi. Jak łatwo można się zorientować panie nie są tak stanowcze w swoich typach jak mężczyźni.
Daria Jagodzka (EkstraligaTV): Chyba odpowiem „pomidor”. Ja jestem z Grudziądza, a Grudziądz jest zawsze w gronie „faworytów” do tego tytułu, „walczymy o spadek” jak mówią słowa naszego ex-trenera. A tak na poważnie, gdyby przeanalizować liczby, średnie to powiem, że Fogo Unia Leszno, choć lubię ten zespół. No, ale musi na kogoś paść.
Ewelina Włoch-Wrońska (Fotografia Sportowa): Jestem z okolic Leszna, więc nie mogę tej drużyny typować. Z kolei mój mąż jest z Grudziądza, więc muszę wybrać inną opcję! Niech będzie to Falubaz Zielona Góra, żeby się nikomu z bliskich nie narażać.
Natalia Pietrucha (Canal+ Sport): Z PGE Ekstraligi spadnie ta drużyna, która będzie miała na koniec sezonu najmniej punktów w tabeli. No po prostu! To są bardzo proste matematyczne sprawy. Więc o czym my tutaj w ogóle rozmawiamy? 😉Pewnie to będzie, któraś z tych ekip, których nazwy już tutaj padły. Będę skłaniać się tutaj w stronę Falubazu, ale będę trzymać za nich bardzo mocno kciuki. Bardzo ich brakowało w PGE Ekstralidze. Nie jestem za tym, żeby akurat Falubaz spadł, bo jednak ja też jestem z Leszna, a mecze Unii z Falubazem zawsze należały do tych fajniejszych i bardzo dobrze je wspominam. Czekam na ich powrót, bo to będą ciekawe spotkania.
Joanna Cedrych (Eleven Sports): Bardzo się cieszę, że Kolejarz Opole nie jeździ w PGE Ekstralidze, bo nie ma szans, żebym wytypowała klub z miasta, z którego ja jestem. Sentymentem darzę Grudziądz, ale myślę, że po tylu latach kiedy trochę szczęśliwie się utrzymują w PGE Ekstralidze, to może być sezon, w którym tego szczęścia i różnych zbiegów okoliczności zabraknie. Absolutnie nie życzę spadku Falubazowi, bo brakowało Zielonej Góry w PGE Ekstralidze. Wydaje mi się, że ten zespół ma spory potencjał na to, żeby się utrzymać. Myślę, że bracia Pawliccy fajnie odpalą jeżdżąc razem w zespole, myślę, że Jarek Hampel świetną lokomotywą, która pociągnie zespół. Może nie będzie to walka o medale, ale raczej nie widzę Zielonej Góry w strefie spadkowej.
Całą rozmowę możecie obejrzeć tutaj:
Źródło: rafalmartuszewski.com
Zdjęcie: Bogielczyk Foto