Paweł Szkudlarek z przytupem zakończył ubiegłoroczny sezon. Do wielu sukcesów w Polsce (min tytułu mistrza Polski czy też medale z drużynami Szarży cz ostatnio Omegi) „dorzucił” – ten najważniejszy – tytuł indywidualnego mistrza świata do lat 16. Ostrowianin od pięciu lat trenuje speedrower.

Występ w Australii podsumował następująco:

W kategorii, w której wygrałem było nas ponad 20. Z całego świata. Z Polski, Australii, Anglii. No przed mistrzostwami celowałem w złoto, ale po losowaniu trochę mi to złoto odjechało. ALE JEST! Na szczęście. Czuję, że spełniłem marzeniem. Pojechałem do Australii właśnie po najważniejszy medal. I go zdobyłem. To niezwykłe uczucie.

Ale już wróciliśmy „na ziemię”, do Polski. Przed świętami wróciłem do szkoły. Super mnie klasa przyjęła. Cała szkoła gratulowała. To bardzo miłe.

Niedługo na naszych łamach zamieścimy obszerny wywiad z Pawłem Szkudlarkiem.

Źródło i zdjęcie: ostrow.eska.pl