Jeszcze nie odbył się żaden mecz barażowy o jedno miejsce w PGE Ekstralidze w sezonie 2020, a już rywalizacja między Arged Malesa Ostrovią Ostrów Wlk, a truly.work Stalą Gorzów Wlkp. obrosła w prawdziwą legendę.
Przypomnijmy: rozegranie meczy barażowych między Stalą Gorzów a Ostrovią Ostrów wyznaczono na 29.09.br w Gorzowie i 06.10.br w Ostrowie. Z uwagi na przewidywane opady deszczu mecz w Gorzowie z 29.09 został odwołany. Władze Ekstraligi zdecydowały, iż baraże odbędą się z zachowaniem, pierwotnie wyznaczonych, gospodarzy zawodów ale o tydzień później. Z takim rozwiązaniem nie chciała się zgodzić drużyna z Ostrowa przedstawiając swoje argumenty w postaci poniesionych nakładów na promocję i sprzedaż biletów na mecz, który miał być rozegrany 06.10.br w Ostrowie.
Władze pierwszoligowca przekonywały wręcz, że znając terminy SGP, oraz uwzględniając fakt, iż Bartosz Zmarzlik prowadzi w całym cyklu proponowały by mecz 29.09.br. rozegrać w Ostrowie, a ten 06.10.br. rozegrać w Gorzowie. Bo jest duże prawdopodobieństwo, iż zawodnik Stali Gorzów zdobędzie tytuł IMŚ. I w takim przypadku Stal Gorzów podczas drugiego barażu miała by okazję do świętowania tego wielkiego sukcesu. Stal oczywiście nie przystała na propozycję Ostrovii.
Później Ostrów wypromował mecz barażowy u siebie z 06.10.br jako okazja do oglądania w akcji trzeciego z Polski Indywidualnego Mistrza Świata.
Te plany z kolei pokrzyżowała pogoda w Gorzowie, która uniemożliwiła rozegranie zawodów w pierwotnym terminie na stadionie im. E. Jancarza.
I w tym momencie Ostrowianie trwali przy swoim, chcąc rozgrywać 06.10.br mecz u siebie.
Były groźby, iż pierwszoligowiec do Gorzowa pojedzie w składzie z pięcioma juniorami. Ale jak dowiadujemy się z podanych przed, mającym się odbyć 06.10.br, meczem w Gorzowie obie drużyny wystąpią w najsilniejszych składach.
Przypominamy, iż w 1992 r. mieliśmy w polskim żużlu podobne zdarzenie.
Wielki Mag – dr Ryszard Nieścieruk w sezonie 1992 (pierwszym po uzyskaniu przez Spartę awansu do najwyższej klasy rozgrywek) prowadził drużynę Sparty Aspro Wrocław. W ówczesnym sezonie Sparta miała tak wielu zawodników, że wystawiła drużyny w obu ligach. Pierwsza drużyna składająca się z takich zawodników jak W. Załuski, D. Śledź, P. Baron, T. Knudsen, czy K. Tatum nie zawojowała ligi i ostatecznie zajęła siódme miejsce w dziesięciozespołowej lidze. Najlepszą drużyną sezonu 1992 r. była drużyna Polonii Bydgoszcz z braćmi Gollobami i S. Ermolenko na czele. Terminarz ligi był tak skonstruowany, że w ostatniej kolejce Polonia podejmowała u siebie Spartę. Podczas tego meczu odbyła się feta w związku ze zdobyciem DMP przez Polonię. Stadion w Bydgoszczy wypełniony był po brzegi fanami gospodarzy.
Przed tym meczem trener-menadżer Sparty Wrocław otwarcie zapowiadał przyjazd do Bydgoszczy rezerwowym składem. Powodem były jakieś mało istotne zawody rozgrywane poza granicami Polski. I słowa dotrzymał. Sparta wystawiła tylko 6 zawodników – z tego pięciu juniorów. I nie byli to juniorzy na co dzień jeżdżący w najwyższej lidze żużlowej w Polsce.
Ostatni mecz w sezonie Polonia wygrała ze Spartą 73-17.

Nowe komentarze