Arged Malesa Ostrów Wlkp – zielona.energia.com Włókniarz Częstochowa 24 – 30

W Ostrowie Wlkp. zmierzyły się drużyny, które do tej pory nie miały na koncie żadnych punktów w tegorocznej edycji PGE Ekstraligi. Prognozy pogody zapowiadające deszcz w porze meczu sprawiły, że spotkanie od samego początku przebiegało bardzo szybko, bez równania toru po kolejnych seriach wyścigów.

Spotkanie ustawiły w zasadzie dwie pierwsze podwójne wygrane przyjezdnych. Juniorzy gospodarzy dobitnie przekonują się co znaczy walka na torach ekstraligowych. Zawodnicy przodujący w swojej kategorii wiekowej na drugim froncie rozgrywek żużlowych w Polsce nie są w stanie wywalczyć punktów (ponad „przydziałowe”) w biegach młodzieżowych.

Od Samego początku meczu „przy życiu” miejscowych trzymał, będący w wyśmienitej formie od początku sezonu, Chris Holder.

Po pierwszej serii Włókniarz prowadził ośmioma punktami. W miarę jak pogarszały się warunki na torze do coraz lepiej radzili sobie zawodnicy Arged Malesy. Najpierw Holder przegrał z Madsenem, a następnie w biegu siódmym para gospodarzy Gapiński-Berntzon po raz pierwszy po powrocie Ostrowian do ekstraligi wygrała podwójnie bieg.

Straty zmalały do sześciu punktów. Z nieba coraz obficiej padał deszcz. I sędzia zawodów, wobec niezadowolenia kibiców zakończył spotkanie. Wcześniej pogubił się nawet Leon Madsen, który w dziewiątej gonitwie do mety dotarł ostatni.

W takiej sytuacji są dwie różne postawy. Goście chcieli jak najszybciej zakończyć mecz po odjechaniu regulaminowych ośmiu biegów. Miejscowi, „poczuli krew” i chcieli jechać dalej. Takiego samego zdania był Marek Cieślak, który w pomeczowym studiu podkreślał fakt, że co prawda warunki pogodowe były coraz gorsze, ale tor był świetnie przygotowany i jeszcze dwa, trzy biegi można było odjechać.

Cóż sędzia podjął decyzję i zakończył mecz po dziewiątym biegu. Beniaminek po trzech ligowych rundach spotkań nadal pozostaje bez zdobyczy punktowej

Punktacja:

Arged Malesa Ostrów – 24 pkt.
9. Oliver Berntzon – 3+2 (0,2*,1*)
10. Tomasz Gapiński – 8 (3,3,2)
11. Grzegorz Walasek – 4 (1,3)
12. Filip Hjelmland – ns (-,-)
13. Chris Holder – 8 (3,2,3)
14. Kacper Grzelak – 1 (1,0,0)
15. Jakub Krawczyk – 0 (0,d)
16. Matias Nielsen – 0 (0,0)

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa – 30 pkt.
1. Leon Madsen – 5+1 (2*,3,0)
2. Bartosz Smektała – 6 (2,1,3)
3. Fredrik Lindgren – 6+1 (3,2,1*)
4. Jonas Jeppesen – 4+2 (1*,1*,2)
5. Kacper Woryna – 2+1 (1*,1)
6. Jakub Miśkowiak – 5 (3,2)
7. Mateusz Świdnicki – 2+1 (2*,0)
8. Kajetan Kupiec – ns

Bieg po biegu:
1. (68,98) Lindgren, Madsen, Walasek, Berntzon – 1:5 – (1:5)
2. (68,73) Miśkowiak, Świdnicki, Grzelak, Krawczyk – 1:5 – (2:10)
3. (68,85) Holder, Smektała, Woryna, Nielsen – 3:3 – (5:13)
4. (69,20) Gapiński, Miśkowiak, Jeppesen, Grzelak – 3:3 – (8:16)
5. (69,49) Walasek, Lindgren, Jeppesen, Nielsen – 3:3 – (11:19)
6. (70,32) Madsen, Holder, Smektała, Krawczyk (d) – 2:4 – (13:23)
7. (72,02) Gapiński, Berntzon, Woryna, Świdnicki – 5:1 – (18:24)
8. (71,66) Holder, Jeppesen, Lindgren, Grzelak – 3:3 – (21:27)
9. (71,80) Smektała, Gapiński, Berntzon, Madsen – 3:3 – (24:30)