W drugim dzisiejszym meczu (26 kwietnia) lider tabeli Orlen Oil Motor Lublin o godz. 20:30 podejmuje na swoim torze KS Apator Toruń. Dzisiejsi goście po przegranej na inaugurację PGE Ekstraligi, w drugiej rundzie zwyciężyli na własnym torze osłabioną brakiem Janusza Kołodzieja Unię Leszno.
By goście mogli myśleć o wywiezieniu jakichkolwiek punktów z Lublina, na pewno na wyżyny możliwości musi wznieść się, zawodzący dotychczas – Paweł Przedpełski, czy też jeżdżący w kratkę Wiktor Lampart. Dobra jazda trzech zawodników: Patryka Dudka, Roberta Lamberta i Emila Sajfutdinowa to za mało na takiego przeciwnika jaką są drużynowi mistrzowie Polski.
Inaczej jest w ekipie gospodarzy. W Lublinie jest podobna sytuacja do tej jaką w ubiegłym sezonie mieli we Wrocławiu (do momentu kontuzji). Pięciu dobrych seniorów daje menadżerowi ogromny komfort. Nie musi drżeć o wynik, gdy jeden z nich ma słabszy dzień. Taką sytuację mieliśmy w minionej kolejce, kiedy to Dominik Kubera pojechał słabszy mecz. Bez problemu zastąpili go zawodnicy prezentujący wyższa od niego tego dnia, formą.
Menadżerowie obu drużyn nie dokonali praktycznie żadnych zmian w swoich składach. Poza zamianą numerami startowymi młodzieżowców gości.
Awizowane składy:
KS Apator Toruń:
1. Patryk Dudek
2. Robert Lambert
3. Wiktor Lampart
4. Paweł Przedpełski
5. Emil Sajfutdinow
6. Krzysztof Lewandowski
7. Mateusz Affelt
Orlen Oil Motor Lublin:
9. Dominik Kubera
10. Mateusz Cierniak
11. Jack Holder
12. Fredrik Lindgren
13. Bartosz Zmarzlik
14. Wiktor Przyjemski
15. Bartosz Bańbor
Początek spotkania, piątek 26 kwietnia, godz. 20:30. Transmisja Eleven Sports 1
Zdjęcie: Patrycja Knap