Oficjalnie: Betard Sparta pożegnała doświadczonego Polaka

Od 1 listopada trwa okienko transferowe. Na razie w jego trakcie nie dzieje się zbyt wiele. Do tej pory oficjalnie ogłoszono dwa nowe transfery. Są też informacje o odejściach zawodników z dotychczasowych klubów. Jedną z ekip, która 2 listopada poinformowała o odejściach z drużyny jest Betard Sparta.

W pierwszym poście w mediach X podziękowano za miniony sezon Piotrowi Pawlickiemu. Piter przechodził z Leszna do Wrocławia po niezbyt udanym sezonie w barwach byków. Młodszy z braci Pawlickich w 2022 roku był jednym z liderów swojej drużyny i osiągnął średnią 1,820 pkt/bieg. Oczywiście ze swojego wyniki w lidze nie był zadowolony.

Po sezonie stracił też sponsora (Red Bull). Pawlickiego czekały więc w nowym sezonie duże zmiany i wielkie wyzwania. Wchodził w nowe środowisko, w które jednak nie tak do końca było dla niego obce. Nie od dziś wiadomo, iż Piter przyjaźni się od lat z Maciejem Janowskim.

We Wrocławiu Piotr Pawlicki był solidnym zawodnikiem drugiej linii. Wystąpił w 19 spotkaniach. Pod taśmą startową stawał 87 razy i mimo kontuzji była to trzecia najwyższa ilość objechanych biegów w Sparcie. Zdobył 134 punkty i 14 bonusów. Dało mu to średnią 1,701 pkt/bieg. A wic niższą niż sezon wcześniej. Czy można mówić o odbudowaniu Pawlickiego w Sparcie? Trudno to ocenić. Ale na pewno Piter był ważnym ogniwem drużyny. Musiał zmienić klub, gdyż we Wrocławiu postawiono na mającego jeszcze ważny kontrakt trzykrotnego indywidualnego mistrza świata Taia Woffindena. Czy jest to dobry ruch Wrocławian? Teraz trudno to oceni. Czas pokaże, czy Spartanie postąpili właściwie. Piotr Pawlicki najprawdopodobniej znajdzie się w Zielonej Górze. Tam Piotr Protasiewicz wymienił znaczną część składu, by Real nie walczyć o utrzymanie się w PGE Ekstralidze

https://x.com/WTSSparta/status/1720079284327583988?s=20

Niedługo potem w mediach społecznościowych X Betard Sparty Wrocław pojawił się kolejny wpis o pożegnaniu następnych osób. W przypadku zawodników potwierdziło się tylko to, co już było wiadomo wcześniej. Kevin Małkiewicz wraca do Grudziądza, a Mateusz Panicz postanowił zakończyć karierę. Pożegnano też kilku pracowników klubu z Wrocławia:

W sezonie 2024 z Betard Spartą współpracować nie będą już Rafał Okoniewski, Piotr Mikołajczak oraz Robert Ruszkiewicz.