Pora na podsumowanie składów pod względem obcokrajowców (nie licząc tych z u-24). Tutaj jakiś rewolucyjnych zmian w tym sezonie nie było. Jeśli już to raczej kosmetyczne. Ze znanych nazwisk z ekstraligi zniknęli dwaj byli Indywidualni Mistrzowie Świata Chris Holder i Nicki Pedersen.
Falubaz Zielona Góra
Rasmus Jensen -1993 – DEN – 2,333 (1)
Tungate odszedł do Rybnika, w związku z tym Zielona Góra została z dwoma obcokrajowcami w tym jednym u-24. Pozostałym zagranicznym seniorem jest zawodnik z 3 średnią biegową w zeszłym sezonie 30 letni Duńczyk Rasmus Jensen. Wiadomo, że o sile zielonogórzan stanowić będą krajowi liderzy. Duńczyk jest zawodnikiem niedoświadczonym jeśli chodzi o najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce. To zupełnie inny poziom – w 1 lidze był w dream teamie bez porażki teraz w zespole z dołu tabeli. Ze względów ilościowych na minus- brak wzmocnień.
*****
GKM Grudziądz
Jason Doyle – 1985 – AUS – 1,987
Max Fricke – 1996 – AUS – 2,000
Jaimon Lindsey – 1999 – AUS -1,622
Ze względu na Kacpra Pludrę, który będzie pełnił rolę zawodnika u-24 GKM mógł zatrudnić 3 obcokrajowców. Trzech Australijczyków będzie decydować o sile zespołu. W miejsce Nickiego Pedersena zatrudniono byłego mistrza świata Jasona Doyla. Uzupełnieniem ma być były zawodnik Unii Leszno Jaimon Lindsey, który nie może już startować jako zawodnik u-24. Cała trójka to doświadczeni na poziomie ekstraligi zawodnicy. Doyle z Frickiem powinni być pewniakami do jazdy w większości z 15 biegów. Patrząc na formę Nickiego z poprzedniego sezonu zmiana na plus.
*****
Unia Leszno
Andrzej Lebiediew – 1994 – LAT – 1,697
Kolejny zespół po beniaminku, który opiera swoją siłę na krajowych zawodnikach, podobnie jak w zeszłym sezonie. Lebiediew będzie musiał zastąpić Chrisa Holdera. Andrzej w przyszłym sezonie zadebiutuje jako pełnoprawny uczestnik cyklu SGP. Miniony sezon miał przeciętny , jeżdżąc w ekipie spadkowicza, lecz w Lesznie może się odbudować. Według mnie na plus.
*****
Stal Gorzów
Anders Thomsen – 1994 – DEN – 2,155
Martin Vaculik -1993 – SLO – 2,274
Pierwszy z zespołów w których nie dokonano żadnych zmian. Jeden z mocniejszych duetów obcokrajowców w lidze. Vaculik po znakomitym sezonie – brązowy medal Mistrzostw Świata, miał 4 średnią biegową w lidze. Obaj poniżej pewnego poziomu raczej nie schodzą i zdecydowanie będą liderami Stali.
*****
Włókniarz Częstochowa
Leon Madsen – 1988 – DEN -2,250
Mikkel Mikkelsen- 1994 – DEN – 1,981
Kolejny zespół bez zmian w formacji zagranicznych seniorów. W przypadku drużyny z Grudziądza mowa o trzech Australijczykach, tutaj mamy trzech Duńczyków (w formacji u-24 jest przecież Hansen). W Grand Prix Madsen utrzymał się (5 miejsce), Mikkelsen jechał zdecydowanie słabiej ale dzięki wygraniu SEC zapewnił sobie starty (o tytuł walczył do ostatniego turnieju właśnie z Madsenem). Mocna para chociaż Mikkelsen nierówny. Bez zmian więc bez oceny.
*****
Apator Toruń
Robert Lambert – 1998 – GB – 1,902
Również bez zmian. Ze względu na to, iż Sajfutdinov startuje jako krajowy zawodnik, Brytyjczyk jest jedynym obcokrajowcem. Zeszły sezon mieszany. W SGP utrzymał się rzutem na taśme – zajął 6 miejsce z 4 pkt. przewagi nad Bewleyem. Wciąż perspektywiczny zawodnik. Przed rokiem po skończeniu u-24 jako pełnoprawny senior. Raczej mocny punkt.
*****
Sparta Wrocłąw
Tai Woffinden – 1990 – GB – 1,963
Daniel Bewley – 1999 – GB – 2,122
Sparta miała ciężki orzech do zgryzienia. Czy postawić na Pitera Pawlickiego, czy trzykrotnego mistrza świata. Wybrali Tajskiego. Będzie zapewne chciał udowodnić, że było warto. W minionym roku totalna sinusoida. W jednym meczu Tajski zdobywał 5-6 pokt, a w następnym komplet. Raczej pewniakiem będzie natomiast Daniel Bewley. Z sezonu na sezon jeżdżący coraz lepie. Również stały uczestnik (podobnie jak Woffinden) cyklu SGP.
Bez zmian w formacji.
*****
Motor Lublin
Fredrig Lindgren – 1985 – SWE – 2,052
Jack Holder – 1996 – AUS -2,080
U mistrzów również bez zmian w formacji zagranicznych seniorów. Jack Holder zrobił bardzo duże postępy zarówno w SGP jak i w lidze. Zajął 4 miejsce w cyklu i do medalu zabrakło mu tylko 2 pkt. Lindgren zdobył natomiast srebrny medal. W GP bardzo mocny duet w lidze też, ale jednak z wpadkami. Fredka swoje lata ma, Holder to zawodnik rozwojowy. Bez zmian.
*****
W pięciu czyli większości zespołów formacja nie uległa zmianie. Niektórzy zawodnicy potrzebują odbudowania, inni mają swoje lata, niektórzy będą stawiać w cyklu GP. Kto będzie najlepszy? – zobaczymy.
Moja ocena:
1. Stal
2. Sparta
3. Motor
4. GKM
5. Włókniarz
6. Apator
7. Unia
8. Falubaz
Uzasadnienie:
Rasmusen to największy znak zapytania.
Lebiediev jest zdecydowanie najsłabszy.
Lambert po słabszym seoznie w lidze.
Jeśli chodzi o Włókniarz nie zachwycali.
GKM zdecydowanie się wzmocnił – jako jedyny zespól ekstraligowy.
Fredka ma swoje lata, a Holder – ciężko powiedzieć czy powtórzy taki sezon jak miniony.
Taj słabszy już raczej nie będzie, a Bewley się rozwija.
Duet Stali zdecydowanie najmocniejszy i mieli najlepszy sezon.
Zdjęcie: Bogielczyk Foto