W odradzającym się po wojnie PRL-u speedway cieszył się ogromną popularnością. Ale wracający do normalnego życia kraj borykał się z wieloma problemami. Jednym z nich był brak sprzętu – tzn. motocykli do uprawiania żużla. W 1951 utworzono Ligę Centralnych Sekcji żużlowych i to w ramach nowego tworu rywalizowano o drużynowe mistrzostwo Polski na żużlu. Liga składała się z 10 drużyn, w których startowali najlepsi zawodnicy dopuszczonego do rywalizacji zrzeszenia.
Jednak rywalizacja żużlowa nie przypominała standardowej rywalizacji drużynowej. W rozgrywkach zastosowano plan oszczędnościowy wprowadzono z uwagi na nadmierną eksploatację cennych motocykli. Żużel na początku lat 50-ych nie miał priorytetu u centralnych władz partyjnych rządzących Polską. Najważniejsze dla władz centralnych była możliwość porównania siły zrzeszeń i ułożenie kolektywnej klasyfikacji całego polskiego sportu.
W ramach rozgrywek o DMP w 1953 r rozegrano 5 kolejek serii zasadniczej, a później cztery najlepsze drużyny rozegrały jeszcze po trzy mecze – czyli razem 8 kolejek ligowych. Mecz składał się z dziewięciu biegów, a każdy zawodnik z nr 1-6 (9-14) miał trzy wyścigi programowe.
W latach 1952-1954 we Wrocławiu o drużynowe mistrzostwo Polski rywalizowały dwie drużyny: Spójnia (kontynuator działającego od 1950 r Związkowca) i CWKS Wrocław z sekcją żużlową przeniesioną z Warszawy.
W 1955 r wprowadzono „normalne” rozgrywki żużlowe i wówczas CWKS wrócił do Warszawy.
Wracając do 1953 r. We Wrocławiu kibice nie mogli narzekać na brak emocji związanych z zawodami żużlowymi. Dwie drużyny rywalizujące o drużynowe mistrzostwo Polski to dwa razy więcej meczów do obejrzenia.
Mimo założonego przez władze partyjne kagańca na rozgrywki centralne to w okręgach sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Sprawa już nie była polityczna. mniejsze kluby, przy wsparciu okręgowych oddziałów PZM, uczestniczyły nie tylko w rozgrywkach ligi na maszynach przystosowanych, ale również organizowały sporo meczów i turniejów towarzyskich dając dobry i efektywny przykład Centralnym Sekcjom każdego zrzeszenia.
We Wrocławiu organizowano różne test-mecze, czy indywidualne turnieje towarzyskie na czele z indywidualnymi mistrzostwami Polski. I tak np. 4 czerwca 1953 we Wrocławiu rozegrano turniej indywidualny o Mistrzostwo Miasta. W stawce 13 zawodników znalazło się siedmiu reprezentantów Spójni oraz sześciu z sekcji CWKS Wrocław. Zawodnicy Spójni (bez Mimeczysława Kosierba i Adolfa Słabonia) przegrali zawody drużynowe z CWKS-em 32-46. Turniej indywidualny wygrał Edward Kupczyński (Spójnia) przed Mieczysławem Połukardem i Janem Krakowiakiem (obaj CWKS).
Jakby tego było mało 22 listopada 1953 r. rozegrano kolejne mistrzostwa w których uczestniczyli zawodnicy wrocławscy. Jedne źródła podają, iż były to Indywidualne Mistrzostwa Wrocławia, a inne iż były to zawody o tytuł Mistrza Śląska.
W każdym razie w stawce 13 zawodników wystartowało tym razem siedmiu żużlowców ze Spójni, a sześciu z CWKS-u.
Zawody wygrał Norbert Świtała z CWKS-u Wrocław z 11 punktami na koncie. Drugie miejsce zajął Edward Kupczyński, a trzci był brat Norberta – Rajmund Świtała z CWKS-u Wrocław. Obaj zgromadzili na swoim koncie po 10 punktów. Na kolejnych miejscach uplasowało się trzech zawodników Spójni: Alojzy Frach, Jerzy Sałabun i Adolf Słaboń.
Mistrzostwa zupełnie nie wyszły Mieczysławowi Połukardowi, który zajął 12 miejsce. Nie była to ostatnia impreza ogólnopolska w sezonie 1953 w Polsce.
Wyniki zawodów o Mistrza Śląska z 22 listopada 1953 r.:
1. Norbert Świtała (CWKS Wrocław) – 11 pkt.
2. Edward Kupczyński (Spójnia Wrocław) – 10
3. Rajmund Świtała (CKWS Wrocław) – 10
4. Alojzy Frach (Spójnia Wrocław) – 9
5. Jerzy Sałabun (Spójnia Wrocław) – 8
6. Adolf Słaboń (Spójnia Wrocław) – 6
7. Marian Kaiser (CWKS Wrocław) – 5
8. Tadeusz Teodorowicz (Spójnia Wrocław) – 5
9. Roman Wielgosz (Spójnia Wrocław) – 4
10. Jerzy Błoch (Spójnia Wrocław) – 4
11. Joachim Maj (CWKS Wrocław) – 3
12. Mieczysław Połukard (CWKS Wrocław) – 0
13. Jan Krakowiak (CWKS Wrocław) – 0
Zdjęcie: od lewej Rajmund Świtała, a z prawej Norbert Świtała – media społecznościowe poświęcone Rajmundowi Świtale






