Mimo, iż na dworze jest coraz chłodniej w ostatnią sobotę (tradycyjnie już) odbył się trening żaków Szarży. Jak zwykle dzieci wykazywały się dużym zaangażowaniem podczas zajęć na torze.

Standardowo, młodzi speedrowerzyści oprócz ścigania na torze, poznawali podstawowe elementy taktyczne wyścigów. Wśród żaków Szarży była też jedna, najwytrwalsza dziewczynka – sześcioletnia Łucja.

Zgodnie z zapowiedzią na treningu najmłodszych zawodników Szarży pojawiła się pierwsza drużyna przebywająca we Wrocławiu na „Szarża campie”. Wrocławskie żaki mogły poznać dwóch speedrowerowych Indywidualnych Mistrzów Świata – Marcina Szymańskiego oraz Bartosza Grabowskiego. Wśród zawodników Szarży było też dwóch Mistrzów Polski w drużynie (ze Śląskiem Świętochłowice) z bieżącego sezonu – Kamil Niemiec oraz Mateusz Pacek. Damian Natoński – brązowy medalista CS Superligi także zaprezentował swoje umiejętności na wrocławskim torze. Pojawili się też najmłodsi zawodnicy w składzie pierwszej drużyny Szarży: Wiktor Czerwiński i Paweł Szkudlarek. W ekipie Szarży nie mogło zabraknąć „Wrocławian” – Mateusza Ślęzaka, Damiana Wojczyńskiego czy pierwszego wrocławskiego wychowanka Franka Lignowskiego. Nad wszystkimi czuwał nowy menadżer ekipy ze stolicy Dolnego Śląska – Michał Szmaj.

Oczywiście na Sępolnie nie mogło zabraknąć niestrudzonego prezesa Szarży Wrocław – Adriana Kocura.

 

Zapraszamy do mini relacji z sobotniego treningu Szarży: