Publikujemy wywiad jaki został opublikowany na fanpage’u Lwów Avii Częstochowa. Rozmowę z Januszem Dankiem przeprowadził Marcin Biś. Zapraszamy do lektury:
Z prezesem Lwów Avia Częstochowa, Januszem Dankiem rozmawialiśmy m.in. o przygotowaniach do sezonu, odejściu Marcina Szymańskiego, celach na przyszły sezon oraz nowym torze speedrowerowym w Częstochowie.
Marcin Biś: Za nieco ponad miesiąc rusza nowy sezon. Jak do zmagań ligowych przygotowują się zawodnicy?
Janusz Danek: Mimo pandemii trenujemy na sali, reżim sanitarny i obawy niektórych o zdrowie ten rytm zakłócają, ale większość zespołu ćwiczy i do końca marca Trener Pokorski bacznie przyglądał się będzie zaangażowaniu i wydolności. Stworzyliśmy możliwości, a to też nie proste w doskonaleniu się przez ogólnorozwojowe zajęcia nie tylko na sali, ale również w terenie na przełajowej jeździe po pobliskim Lasku Aniołowskim. W tym tygodniu wyjechaliśmy już na tor i pokręciliśmy kilka kółek.W sobotę rekultywacja i uzupełnienie nawierzchni. W planach mamy szersze prace z podniesieniem zewnętrznego krawężnika toru aby zwiększyć profil i atrakcyjność ścigania.
[MB] W tym sezonie Lwy będą musiały radzić sobie bez swojego lidera Marcina Szymańskiego, który po siedmiu latach odszedł do Szarży Wrocław. Jak udało się załatać tą dziurę po odejściu „Martineza”?
[JD] To przepiękny rozdział w dziejach naszego Klubu zamknięty pięknym, godnym pożegnaniem Martineza, który wpisał się złotymi zgłoskami w historię Klubu. Potocznie mówi się, że nie ma ludzi nie zastąpionych i to jest fakt, ale jakże niektórych trudno zastąpić, a Marcin jest ponadczasowym fenomenem tego sportu, który wiele nas wszystkich nauczył i sprawił, że cząstkę swej duszy w Częstochowskim Klubie zostawił. Jest Seba, Jamro, Włodar, Niko i cała reszta niebawem się okażą czy pójdą jego śladem. Wiem na pewno, że Lwi pazur pokażą!
[MB] Czy brak Martineza oznacza, że w tym sezonie sukcesem Lwów będzie awans do play-off, czy jednak nie odpuszczacie i walczycie o złoto?
[JD] Zawsze chcemy zwyciężać i często to nam się od 26 lat udaje, ale gdy nie wychodzi to nikt nikogo nie łaje. Nie ma presji, nie ma nacisków, wiadomo jest sukces są media i łatwiej nam rękę wyciągać do Naszych darczyńców. Nie żyjemy ze sportu ! Jesteśmy pasjonatami, promotorami sportu i kultury fizycznej, żyjemy dla sportu ! To ma nam wszystkim z naszego kręgu sprawiać przyjemność, satysfakcję i zadowolenie. Sukces sportowy to wypadowa wielu czynników i jeżeli dopisze nam ,,najważniejsze w wyrównanej stawce „ szczęście sportowe to żadna rywalizacja nam nie straszna. Nie tylko zatem awans do fazy finałowej, ale Drużynowe Mistrzostwo Polski w 2021 roku jest naszym celem!
[MB] W tym sezonie po raz kolejny mamy zmiany w formie rozgrywek w CS Superlidze. Co Pan sądzi o podziale na grupy i wprowadzeniu play-off?
[JD] Ufam w dobre intencje Pomysłodawców i wiem że play-offy wzbudzały maksimum emocji bo kiedy szefowałem federacji ta formuła wtedy nie przetrwała, ale czasy się zmieniły i może to być pro rozwojowy i trafiony pomysł. Nasza federacja stara się, a zarząd to też pasjonaci i chce rozwoju i popularności speedrowera. Próbuje uatrakcyjniać rozgrywki, a schematy są różnie dobierane aby sportowa rywalizacja w speedrowerze była szlachetniejsza. Tak naprawdę nigdy nie wolno oceniać niczego i nikogo bez analizy, poznania, doświadczenia i spróbowania. Pionierom innowacji, zawsze jest ciężko, coś o tym wiem. To tak jak by mówić o smaku miodu, patrząc jedynie na pszczoły!
[MB] Czy uważa Pan, że zmiany formy rozgrywek co roku wpływa pozytywnie na rozwój speedrowera, czy powoduje niepotrzebne zamieszanie dla Klubów?
[JD] Odpowiedź na to pytanie po części jest w rozszerzonej wypowiedzi na poprzednie pytanie Pana redaktora, ale czy wpłynie pozytywnie ? Pomysłodawcy zawsze wierzą w swoje racje, a wierząc w ich dobre intencje od tylu już lat zgłaszam do wszystkich rozgrywek LWY (przymusu nie ma ), a życie pokaże i najlepiej weryfikuje. Teraz to takie wróżenie z fusów, a zamieszanie trochę męczące, ale kto mówił że będzie łatwo ? Powiem tak; jest ryzyko jest zabawa, a kto nie ryzykuje szampana nie pije, który po zaciętej rywalizacji szczególnie smakuje. Każdy zwycięzca to powie nie tylko w Częstochowie.
[MB] Pod koniec roku oddany do użytku został drugi tor speedrowerowy w dzielnicy Wrzosowiak. Jakie plany na jego wykorzystanie ma Stowarzyszenie Fan Club Częstochowa?
[JD] To zasługa mieszkańców Wrzosowiaka którzy poparli inicjatora Marcina Biś z którym lobbowałem i promowałem ten projekt. Jestem szczęśliwy, że się ziścił ! Jesienią zgłosiliśmy gotowość do Urzędu Miasta zarządzania tym obiektem, którego czujemy się ,,moralnymi,, gospodarzami. Dokonaliśmy już nawet zakupu osprzętu toru ( maszyna startowa, flagi, grace itp. ) Mamy multum różnych pomysłów od zajęć dla dzieci po ogólnopolskie zawody.Jesteśmy miłośnikami, społecznikami i często działamy emocjonalnie. Fani i pasjonaci tak mają że entuzjastycznie działają. Moje doświadczenie życiowe i zawodowe studzi nieco nasze pomysły bo profesjonalne zarządzanie obiektami sportowymi wymaga wielu sił i środków, o które coraz trudniej zabiegać (pandemia) nawet mamy mniej na sportową bieżącą działalność Klubu. Zgłosiliśmy naszą gotowość i czekamy na decyzje na jakich zasadach będziemy funkcjonować na Wrzosowiaku. Jedno jest pewne i najważniejsze : Nowy obiekt speedrowerowy w 2021 roku w Częstochowie stał się faktem.
[MB] Na koniec pobawmy się w typowanie. Proszę wytypować pierwszą trójkę w tegorocznych zmaganiach CS Superlidze.
[JD] Lwy Avia Częstochowa. Wszystko co za nami jest nieznane.