Motor Lublin – For Nature Solutions Apator Toruń 54-36

Sporo strachu najedli się w piątek kibice gości. Mikkel Michelsen podczas próby toru zanotował upadek i w ekipie gości trzeba było wdrożyć plan awaryjny. Skończyło się na stracie 10 punktów. Na szczęście Duńczyk nie doznał poważniejszych obrażeń i już w sobotę startował w 3 rundzie cyklu SEC w Łodzi.

W niedzielę 5 września Motor Lublin na własnym torze bardzo łatwo poradził sobie z For Nature Solutions Apatorem Toruń i awansował do finału PGE Ekstraligi. Gospodarze znów pokazali, że są drużyną i w zasadzie nie mają słabych punktów. W zasadzie w drużynie gospodarzy słabiej pojechał tylko Maksym Drabik. W ekipie gości dwoił się i troił Robert Lambert, ale to za mało by odnieść korzystny wynik w Lublinie.

Gospodarze od pierwszych biegów wzięli się za odrabianie strat i po czterech wyścigach odrobili wszystkie straty z Torunia i to miejscowi byli w finale. Później nastąpiły dwa biegi w których dominowali goście i po nich Apator miał sześć punktów zaliczki.

Ale gospodarze w kolejnych wyścigach pokazali, że są wyrównaną ekipą i po 14. wyścigu zapewnili sobie zasłużony awans do finału PGE Ekstraligi. I wtedy do głosu doszli chuligani z Torunia. Pseudokibice For Nature Solutions Apatora Toruń starli się z ochroną. Widać nastawili się na awans swojej drużyny do finału i nie mogli przeżyć wyjazdowej porażki ich ulubieńców.

Niestety to nie pierwszy raz pseudokibice Apatora zachowują się w sposób skandaliczny. Wcześniej w Wrocławiu w niecenzuralnych słowach wyzywali Gleba Czugunowa. Na słowach się wówczas nie skończyło. W strone zawodnika poleciały różne przedmioty rzucane przez chuliganów z Torunia.

Takiepatologiczne zjawiska nie powinny mieć miejsca na zawodach żużlowych. Speedway to sport rodzinny – na trybunach zasiadają rodzice z dziećmi. Pseudokibice z Torunia psują wizerunek dyscypliny

Miejmy nadzieje, że władze polskiego żużla poradzą sobie z wybrykami chuliganów na żużlowych stadionach. Bo żużel łączy – nie dzieli!

Ostatecznie Motor wygrał z Apatorem wysoko. Na torze padł wynik 54-36. Lublinianie w najbliższą niedzielę 11 września powalczą o pierwszy tytuł w historii klubu ze Stalą w Gorzowie.

Punkty w meczu:

Motor Lublin – 54 pkt.
9. Jarosław Hampel – 12+2 (3,1,1,2*,2*,3)
10. Fraser Bowes – NS (-,-,-,-,-)
11. Maksym Drabik – 1 (0,1,0,-,0,-)
12. Zastępstwo Zawodnika
13. Mikkel Michelsen – 11+2 (3,2,2*,3,1*,-)
14. Mateusz Cierniak – 14 (3,3,3,2,3)
15. Wiktor Lampart – 6+1 (2*,0,3,1)
16. Dominik Kubera – 10+1 (2*,3,3,d,2,0)

For Nature Solutions Apator Toruń – 36 pkt.
1. Patryk Dudek – 7+2 (1*,1,3,0,1,1*)
2. Jack Holder – 3+1 (0,1,1,-,1*,-)
3. Paweł Przedpełski – 9+1 (2,2*,0,u,3,2,0)
4. Zastępstwo Zawodnika
5. Robert Lambert – 13 (2,3,2,1,3,0,2)
6. Krzysztof Lewandowski – 1 (0,0,1)
7. Mateusz Affelt – 1 (1,0,-)
8. Denis Zieliński – 2 (2)

Bieg po biegu:
1. (66,94) Hampel, Przedpełski, Dudek, Drabik – 3:3 – (3:3)
2. (66,66) Cierniak, Lampart, Affelt, Lewandowski – 5:1 – (8:4)
3. (66,49) Michelsen, Lambert, Drabik, Holder – 4:2 – (12:6)
4. (66,92) Cierniak, Kubera, Dudek, Lewandowski – 5:1 – (17:7)
5. (66,06) Lambert, Przedpełski, Hampel, Drabik – 1:5 – (18:12)
6. (66,46) Dudek, Michelsen, Holder, Lampart – 2:4 – (20:16)
7. (66,07) Kubera, Lambert, Hampel, Affelt – 4:2 – (24:18)
8. (66,64) Cierniak, Michelsen, Holder, Przedpełski – 5:1 – (29:19)
9. (66,59) Kubera, Hampel, Lambert, Dudek – 5:1 – (34:20)
10. (67,20) Lambert, Cierniak, Lewandowski, Kubera (d) – 2:4 – (36:24)
11. (66,80) Michelsen, Hampel, Dudek, Przedpełski (u) – 5:1 – (41:25)
12. (67,64) Lampart, Zieliński, Holder, Drabik – 3:3 – (44:28)
13. (66,68) Przedpełski, Kubera, Michelsen, Lambert – 3:3 – (47:31)
14. (66,26) Cierniak, Przedpełski, Dudek, Kubera – 3:3 – (50:34)
15. (66,79) Hampel, Lambert, Lampart, Przedpełski – 4:2 – (54:36)