W drugim niedzielnym (21.05.br) meczu szóstej rundy For Nature Solutions Apator Toruń podejmował Platinum Motor Lublin. Goście po kontuzji Dominika Kubery są w trudnej sytuacji. Wychowanek Unii Leszno był ważnym ogniwem w ekipie ubiegłorocznych mistrzów Polski. Jego nieobecność trudno nie zauważyć.

Przyjezdnych czekało więc trudne zadanie na Motoarenie w Toruniu. Dodatkowo miejscowi „dogadali się” z nawierzchnią toru. Do tej pory zawodzący Patryk Dudek, czy Paweł Przedpełski zdobywali ważne punkty. W swojej lidze jeździł za to Emil Sajfutdinow, który był nieuchwytny w swoich trzech pierwszych startach.

Spotkanie cały czas toczyło się na styku. Po pierwszym biegu to goście prowadzili czterema punktami. Gospodarze mozolnie odrabiali te stracone punkty. W siódmym wyścigu był remis. Później gospodarze zaczęli przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść i po dwunastym biegu było 39-33 dla Apatora. Wydawało się, że miejscowi „pójdą za ciosem”, tym bardziej, że jedyne drużynowe zwycięstwo Motor odniósł w pierwszym wyścigu.

Nic bardziej mylnego . Fredrik Lindgren i Bartosz Zmarzlik wygrali 13 gonitwę i przed biegami nominowanymi gospodarze prowadzili już tylko dwoma punktami.

Pierwszy wyścig nominowany i ku rozpaczy miejscowych kibiców Jack Holder i Jarosław Hampel kończą na dwóch pierwszych miejscach. I przed ostatnią gonitwą na dwupunktowym prowadzeniu znalazł się Motor. Czy goście odwrócily losy meczu? Odpowiedź mieliśmy poznać w ostatnim biegu wieczora. A w nim Sajfutdinow pomknął niezagrożony na pierwszym miejscu do mety. Za jego plecami Lambert walczył ze Zmarzlikiem o drugą pozycję. Bo tylko wygrana 5-1 dawała gospodarzom zwycięstwo w tym meczu. Na ostatnim wirażu Bartosz Zmarzlik pojechał blisko krawężnika. Brytyjczyk pojechał nieco szerzej, mniej wyłamanym motocyklem. Na ostatnich metrach Lambert o centymetry wyprzedził Polaka. 5-1 dla gospodarzy i szaleństwo na trybunach. Miejscowi wygrali z Motorem 46-44.

Należy zwrócić uwagę na fakt, iż w wyścigu 11 za spowodowanie upadku swojego i Wiktora Lamparta Szwed został wykluczony. Być może wynik tego wyścigu przesądził o końcowym wyniku meczu.

Wyniki (za przegladsportowy.onet.pl):

PGE EKSTRALIGA – 6. kolejka

FOR NATURE SOLUTIONS KS APATOR TORUŃ – PLATINUM MOTOR LUBLIN 46:44

APATOR 46:
Paweł Przedpełski 7 (1, 1, 3, 2, 0);
Robert Lambert 10+2 (3, 3, 2*, 0, 2*);
Patryk Dudek 9 (0, 2, 3, 3, 1);
Wiktor Lampart 3+1 (0, 1*, 1, 1);
Emil Sajfutdinow 13 (3, 3, 3, 1, 3);
Krzysztof Lewandowski 4 (3, 1, 0);
Mateusz Affelt 0 (0, 0, 0).
Trener: Robert Sawina

MOTOR 44:
Jarosław Hampel 6+2 (3, 1*, 0, —, 2*);
Jack Holder 9+1 (1*, 2, 1, 2, 3);
Fredrik Lindgren 12+1 (2*, 3, 2, w, 3, 0);
Kacper Grzelak 2 (2, 0, —, —);
Bartosz Zmarzlik 12+1 (2, 2, 2, 3, 2*, 1);
Bartosz Bańbor 2 (2, 0, 0);
Mateusz Cierniak 3+3 (1*, 0, 1*, 1*).
Trener: Maciej Kuciapa

Sędziował: Michał Sasień.

Widzów: 9000.

Najlepszy czas: Emil Sajfutdinow — 58,08 s. (6. bieg)

Bieg po biegu: 1:5, 3:3 (4:8), 3:3 (7:11), 4:2 (11:13), 3:3 (14:16), 3:3 (17:19), 4:2 (21:21), 3:3 (24:24), 5:1 (29:25), 4:2 (33:27), 3:3 (36:30), 3:3 (39:33), 1:5 (40:38), 1:5 (41:43), 5:1 (46:44)

1. Hampel, Lindgren, Przedpełski, Dudek 1:5
2. Lewandowski, Bańbor, Cierniak, Affelt 3:3 (4:8)
3. Sajfutdinow, Zmarzlik, Holder, Lampart 3:3 (7:11)
4. Lambert, Grzelak, Lewandowski, Bańbor 4:2 (11:13)
5. Lindgren, Dudek, Lampart, Grzelak 3:3 (14:16)
6. Sajfutdinow, Holder, Hampel, Affelt 3:3 (17:19)
7. Lambert, Zmarzlik, Przedpełski, Cierniak 4:2 (21:21)
8. Sajfutdinow, Lindgren, Cierniak, Lewnadowski 3:3 (24:24)
9. Przedpełski, Lambert, Holder, Hampel 5:1 (29:25)
10. Dudek, Zmarzlik, Lampart, Bańbor 4:2 (33:27)
11. Zmarzlik, Przedpełski, Lampart, Lindgren (w/su) 3:3 (36:30)
12. Dudek, Holder, Cierniak, Affelt 3:3 (39:33)
13. Lindgren, Zmarzlik, Sajfutdinow, Lambert 1:5 (40:38)
14. Holder, Hampel, Dudek, Przedpełski 1:5 (41:43)
15. Sajfutdinow, Lambert, Zmarzlik, Lindgren 5:1 (46:44)