Dnia 20 sierpnia br. na torze w Rydze rozegrano finał Indywidualnych Mistrzostw Europy w klasie 250. Na starcie ujrzeliśmy aż 6 reprezentantów Polski (a także 1 był rezerwowym), którzy zdołali przebrnąć przez rozegrane dzień wcześniej półfinały.

Turniej zakończył się sporym sukcesem naszych rodaków, którzy wywalczyli srebrny i brązowy medal! Drugie miejsce zajął Kacper Mania natomiast trzecie Emil Maroszek.

Jest to niewątpliwie spory sukces Polaków. W zawodach zwyciężył Duńczyk Mikkel Andersen który w roku poprzednim został zarówno Indywidualnym Mistrzem Świata jak i Indywidualnym Mistrzem Europy. Natomiast w tym sezonie zdobył brązowy medal IMŚ, a w Rydze dorzucił do swojego dorobku kolejne złoto IME.

Rywalizacja na Łotwie potwierdziła przynależność polskich żużlowców do ścisłej czołówki klasy 250 w Europie i na świecie. Na pewno na taki stan rzeczy wpływ mają – spora liczba zawodników których mamy w kraju kilkudziesięciu jak i spora liczba organizowanych zawodów.

Rywalizacja w IME oraz IMŚ (SGP3) w klasie 250 przeznaczona jest dla zawodników w wieku 13-16 lat i jest niewątpliwie bardzo potrzebna. Młode talenty mają możliwość konfrontacji swoich umiejętności sportowych z rówieśnikami z innych krajów a także zdobywania medali które mogą zachęcić jeszcze bardziej tych nastolatków do dalszego uprawiania żużla oraz pracy w podnoszeniu swojego sportowego poziomu.

Wyniki za fim-europe.com: