Kolejna gwiazda PGE Ekstraligi zmieniła klub.

Jest odpowiedź Włókniarza Częstochowa na prezentacje nowych zawodników przez Motor Lublin. Przypomnijmy, iż drużynowi mistrzowie Polski zrobili to z rozmachem, a nowi zawodnicy wraz z prezesem Kępą przylecieli do Lublina samolotem.

Prezentacja Zmarzlika, Lindgrena i Holdera odbyła się  na lotnisku.

W internecie pojawił się także film z przywitania w klubie spod Jasnej Góry niedocenianego finansowo w Lublinie Mikkela Michelsena. Trzeba przyznać, że jet to bardo udana produkcja i trafiona odpowiedź na rozmach Motoru.

Trener Lech Kędziora na próżno pojechał po Duńczyka na lotnisko. Okazało się że nowy zawodnik Włókniarza dotarł do klubu samochodem.

Na stwierdzenie trenera Lechy Kędziory, że pojechał po niego na lotnisko, Mikkel ze stoickim spokojem odpowiedział po polsku:

Trener jakie lotnisko? Ja jestem z Rybnika. Ale teraz jestem we Włókniarzu.

Potwierdziło się to, co było już wiadomo wcześniej. Lider drużynowych mistrzów Polski z 2022 roku przeniósł się do Częstochowy. To nie koniec wzmocnień Włókniarza. Jeśli do drużyny trenera Kędziory trafią zapowiadani zawodnicy to ekipa spod Jasnej Góry powinna walczyć o najwyższe cele w sezonie 2023.

Materiał wideo jaki pojawił się w mediach społecznościowych Włókniarza Częstochowa: