W poniedziałek 27 listopada na mistrzostwach świata rywalizowali min weterani w turniejach półfinałowych.

Jedyny reprezentant Szarży Wrocław Michał Szmaj walczył w półfinale B na torze w Findon. Niestety Michał Szmaj kończy swoją przygodę z Mistrzostwami Świata w dalekiej Australii. Podczas poniedziałkowego półfinału Michał zajął 11 miejsce, zdobywając 9 punktów (1,2,2,2,2).

Do wywalczenia awansu do finału trochę zabrakło, jednak determinacji i chęci walki nie brakowało. Jak przekazał z Australii sam zawodnik, Michałowi szkoda szczególnie drugiego startu w którym mógł przywieźć więcej punktów. Przedstawiciel Szarży jest zadowolony z tego, że mógł rywalizować z zawodnikami z innych krajów i sprawdzić się jak wygląda na ich tle. Zapowiedział, że za cztery lata ponownie przyjedzie do Australii powalczyć o finał MŚ weteranów. Trzymamy kciuki i życzymy Michałowi sukcesów.

Razem z Michałem w półfinale B o awans do finału walczyło jeszcze pięciu Polaków. Paweł Kozłowski z 18 punktami zajął pierwsze miejsce. Jacek Wleklik z 17 oczkami był trzeci. Łukasz Rajewski wywalczył 15 punktów i był siódmy, a Tomasz Włodarczyk z 14 punktami był ósmy. Tych czterech zawodników z Polski powalczy w finale o medale. Arkadiusz Dudek z 10 punktami był 10.

W półfinale A starowało trzech Polaków. Na pierwszej pozycji z kompletem 20 punktów zawody ukończył Łukasz Nowacki. Drugi był Daniel Kubiak, który wywalczył punkt mniej. Dwójka ta zapewniła sobie awans do finału. Z dalszej rywalizacji odpadł Adam Łabędzki, który z 8 punktami był 12.

Ostatecznie w finale mistrzostw świata weteranów, który zostanie rozegrany w sobotę 2 grudnia o godzinie 13 czasu lokalnego, będziemy mieli sześciu Polaków.

Zdjęcie: fb Speedrower Szarża Wrocław