Marcin Sekula po kilku latach przerwy powrócił do żużla. Zawodnik jest ponadto trenerem drużyny Wolfe Wittstock, startującej w polskiej Drugiej Lidze. Oprócz żużla klasycznego w nadchodzącym sezonie Marcin Sekula planuje starty w long tracku. I właśnie o te starty zapytałem zawodnika. Zapraszam do lektury.
Paweł Wittchen: Jak wyglądają Pana przygotowania sprzętowe do sezonu w long tracku?
Marcin Sekula: przygotowania idą pełną parą, w miarę możliwości finansowych staram się z każdej strony zaoszczędzony grosz „wkładać” w sprzęt i jest małe grono przyjaciół, którzy pomagają i chylę przed nimi czoła i mówię mega wielkie dziękuję!!!!! (rodzina, Adrian Spałek, Jan Hertel, Jens Sassenhagen, Frank Mauer, Steven Mauer, Łukasz Malaka – PoBandzie). Wciąż czekam na wsparcie sponsorów ale jak będą wyniki to mam nadzieję i sponsorzy się pojawią.
PW: W ilu zawodach planuje Pan wystartować w sezonie 2021 w tej odmianie speedwaya?
MS: W ilu zawodach? – dobre pytanie, będę chciał wziąć udział we wszystkich możliwych ale jaka to będzie liczba będę mógł odpowiedzieć po sezonie.
PW: Nadchodzący sezon będzie przełomowy dla polskiego long tracku. Nasza drużyna wystąpi w Long Track of Nations, ponadto Polak wystąpi w eliminacjach Grand Prix. Odbędzie się także po raz drugi z rzędu Grand Prix w Rzeszowie. Czy wiadomo Panu kto jeszcze z Polaków planuje uprawiać long track w sezonie 2021?
MS: Cieszę się bardzo że coś „się ruszyło” w tej odmianie żużla, będę robił wszystko aby w tych imprezach wystartować a kto z nas pojedzie w GP czas pokaże.
PW: Tor w Wittstock należy do dość długich i bardzo szerokich. Czy odbyły się na nim kiedyś zawody w long tracku?
MS: Tak, oczywiście, był on torem „pod” long track i odbywały się na nim zawody.
PW: Na ilu torach w Niemczech odbywają się zawody w long tracku?
MS: Oj, w Niemczech jest masę torów na których się odbywają zawody w long tracku.
PW: Czy startował Pan już kiedykolwiek w long tracku?
MS: Ha ha – nie, w oficjalnych zawodach nie startowałem ale miałem okazję parę razy potrenować na long tracku (przy okazji zawodów na klasycznym torze) – w Herxheim zrobiłem kółko na klasycznym motorze
PW: Pana podopieczny Lukas Fienhage osiągnął gigantyczny sukces. W wieku zaledwie 21 lat wywalczył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Czy będzie Pana zdaniem w stanie obronić tytuł w tym roku?
MS: Lukas osiągnął mega gigantyczny sukces, zostając Mistrzem Świata w long tracku, czy będzie w stanie? Wszyscy wiemy o tym, że to tylko sport. Jedno niepowodzenie i „wypadasz z gry” o najwyższe cele, ale będę trzymał za niego kciuki (hmm i jak się poszczęści też będę chciał mu parę punktów urwać)
PW: Dziękuję za wywiad.

Nowe komentarze