26 żużlowców wystąpiło chociaż w jednym wyścigu Speedway Grand Prix sezonu 2023. Jednak jeszcze tylko ośmiu z nich ma o co walczyć w ostatnim turnieju SGP w Toruniu.
Tegoroczna rywalizacja o tytuł indywidualnego mistrza świata po 9 turnieju SGP w szwedzkiej Malilli (sobota, 17 września) została już rozstrzygnięta. Po raz trzeci w historii najlepszym zawodnikiem globu został Bartosz Zmarzlik. Drugie miejsce w tym sezonie najprawdopodobniej zajmie Leon Madsen. Trwa walka o trzecie miejsce, a także o utrzymanie w cyklu SGP na przyszły sezon i zajęcie bezpiecznego, szóstego miejsca w klasyfikacji końcowej.
W Malilli bezkonkurencyjny okazał się Bartosz Zmarzlik. Drugie miejsce zajął Fredrik Lindgren, co dało mu awans na 6. pozycję w klasyfikacji przejściowej SGP. Szwed ma tyle samo punktów (92) co trzeci zawodnik turnieju w Malilli, Maciej Janowski i to najprawdopodobniej między nimi rozstrzygnie się kwestia ostatniego miejsca premiującego utrzymaniem w cyklu na sezon 2023.
Będący na czele klasyfikacji generalnej Speedway Grand Prix Bartosz Zmarzlik, po 9. rundach na swoim koncie zgromadził 148 punktów. Madsen (117 punktów) jednak przed ostatnią rundą w Toruniu pozostaje na 2. miejscu klasyfikacji przejściowej z przewagą 17 punktów nad Patrykiem Dudkiem (100 punktów) i jest bardzo bliski powtórzenia osiągnięcia z 2019 roku, kiedy zdobył srebrny medal IMŚ przegrywając walkę o złoto również ze Zmarzlikiem.
Najciekawiej przed 10. rundą cyklu FIM SGP 2022 wygląda kwestia 3. miejsca i jednocześnie utrzymania się w IMŚ na sezon 2023. Szanse na zdobycie brązowego medalu ma, aż 6 zawodników. Najgroźniejszym rywalem Dudka wydaje się być Brytyjczyk, Robert Lambert, który do Polaka traci 3 punkty (obecnie 97 punktów). Nieco mniejsze szanse na znalezienie się na podium klasyfikacji końcowej mają: triumfator dwóch tegorocznych rund, Daniel Bewley (93 punkty) oraz Szwed, Fredrik Lindgren i Maciej Janowski (obaj zawodnicy mają po 92 punkty). Matematyczne szanse na medal zachowuje także sklasyfikowany na 8. pozycji po 9. rundach tegorocznego cyklu, Tai Woffinden (88 punktów). Natomiast szanse na utrzymanie się w cyklu SGP na następny sezon ma jeszcze zajmujący dziewiąte miejsce z 76 punktami na koncie Jason Doyle.
Z tych siedmiu wyżej wymienionych zawodników jedynym pewnym miejsca w cyklu na sezon 2023 jest Bewley, który udział w FIM SGP 2023 wywalczył sobie zajmując 2. miejsce w Grand Prix Challenge w Glasgow. Pozostałych 6 zawodników rozstrzygnie pomiędzy sobą sprawę utrzymania się w IMŚ na przyszły sezon w 10 turnieju SGP w Toruniu. Miejsc w cyklu IMŚ na 2023 rok jest tylko sześć – dla najlepszych żużlowców tegorocznego cyklu. Ale trzy z nich są już definitywnie zajęte.
Przed ostatnią rundą, która odbędzie się 1 października na Motoarenie w Toruniu wiadomo już, że z FIM SGP pożegnają się: Martin Vaculik (71), Mikkel Michelsen (70), Anders Thomsen (51) i Paweł Przepełski (29). Australijczyk, Jack Holder (64 punkty), który po 9. rundach zajmuje 12. miejsce przepustkę do cyklu na przyszły sezon zapewnił sobie, dzięki 3. miejscu w GP Challenge w Glasgow. Na 13. pozycji klasyfikacji przejściowej sklasyfikowany jest rodak Holdera, Max Fricke (52), który w Glasgow zajął 4. miejsce i utrzyma się jedynie, gdy Daniel Bewley zakończy sezon w Top 6.
Przypomnijmy, iż w GP Challenge w Glasgow najlepszy był Szwed Kim Nilsson i to on zadebiutuje w przyszłym sezonie jako stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix.
Klasyfikacja generalna po 9. rundach FIM SGP 2022:
- Bartosz Zmarzlik (Polska) – 148
- Leon Madsen (Dania) – 117
- Patryk Dudek (Polska) – 100
- Robert Lambert (Wielka Brytania) – 97
- Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 93
- Fredrik Lindgren (Szwecja) – 92
- Maciej Janowski (Polska) – 92
- Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 88
- Jason Doyle (Australia) – 76
- Martin Vaculik (Słowacja) – 71
- Mikkel Michelsen (Dania) – 70
- Jack Holder (Australia) – 64
- Max Fricke (Australia) – 52
- Anders Thomsen (Dania) – 51
- Paweł Przedpełski (Polska) – 29
- Andžejs Ļebedevs (Łotwa) – 16
- Rasmus Jensen (Dania) – 12
- Matej Zagar (Słowenia) – 11
- Mads Hansen (Dania) – 7
- Kai Huckenbeck (Niemcy) – 7
- Gleb Czugunow (Polska) – 7
- Oliver Berntzon (Szwecja) – 5
- Maksym Drabik (Polska) – 4
- Szymon Woźniak (Polska) – 3
- Tom Brennan (Wielka Brytania) – 1
- Jan Kvech (Czechy) – 1