Wszystko wskazuje na to, iż u kapitana Betard Sparty Macieja Janowskiego nie ma już śladu po kontuzji jakiej nabawił się podczas rewanżowego meczu półfinału sezonu 2023 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu z FNS Apatorem Toruń.
Kapitan Betard Sparty sporo czasu poświęca ze swoimi córkami, ale jak sam mówi jest to wspaniały czas. W wywiadzie udzielonym na stronie jednego ze sponsorów Magica – firmy Red Bull – szczęśliwy tata mówił wówczas:
W mojej sytuacji „odpoczynek” to pojęcie względne. Bardzo względne (śmiech). Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym ojcem maleńkiej, drugiej już mojej córeczki, więc… z jednej strony nie jeżdżę na żużlu, nie spędzam wielu godzin w busie, nie skaczę z zawodów na zawody itd., ale czy to znaczy, że się wysypiam? O, nie, na pewno nie! Jednak śmiało mogę powiedzieć, że mentalnie odpoczywam. To niedospanie, czas poświęcany dziecku, skupienie się w pełni na nim – to inny rodzaj zmęczenia, taki, który daje potężnego kopa i nakręca do życia. Zatem tak… fizycznie nie jest lekko, ale odpoczywam.
Jednak oprócz spędzenia czasu ze swoimi córkami Maciej Janowski nie zaniedbuje treningów. Niedawno Magic opublikował w swoich mediach społecznościowych rolkę z jazdy motocyklem żużlowym po przykrytym białym puchem terenie. Kapitan Betard Sparty, płynnie pokonywał kontrolowanym ślizgiem łuki.
Janowski dba także o swoją kondycję. Wspólnie ze swoim przyjacielem Piotrem Pawlickim trenuje w Świebodzicach pod okiem trenera ds ogólnorozwojowych Betard Sparty – Mariusza Cieślińskiego.
Minigaleria zdjęć z przygotowań Macieja Janowskiego do nowego sezonu:
Zdjęcia: media społecznościowe Macieja Janowskiego