Lewis Foxley, Indywidualny Wicemistrz Świata do lat 21, utalentowany i pracowity zawodnik z Wielkiej Brytanii będzie w sezonie 2024 bronił barw Szarży Wrocław, by pomóc osiągnąć drużynie ze stolicy Dolnego Śląska jak najlepszy wynik sportowy. Zapraszamy na pierwszą część rozmowy jaką przeprowadziliśmy z młodym Brytyjczykiem. Za pomoc w realizacji materiału dziękujemy pani Julicie Frąckowiak.
Na Wirażu: Jak zaczęła się Pana przygoda ze speedrowerem?
Lewis Foxley: Po raz pierwszy zacząłem przygodę z speedrowerem w 2015 roku podczas sesji „przyjdź i spróbuj” w klubie Edinburgh Falcons w Szkocji, gdzie wówczas mieszkałem z moim bratem Jamesem. Ponieważ obaj kochamy żużel, obaj byliśmy podekscytowani możliwością spróbowania „żużla rowerowego” i uzależniliśmy się od tej dyscypliny od pierwszego naciśnięcia pedału. I właśnie od tego czasu ścigam się na speedrowerze.
NW: Proszę wymienić swoje dotychczasowe sukcesy na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
LF: Srebrny medal mistrzostw świata do lat 21 2023 to moje największe indywidualne osiągnięcie w dotychczasowej karierze. Jestem także zwycięzcą Pucharu Federacji Juniorów z Wielką Brytanią w minionym roku. Oprócz tego jestem międzynarodowym mistrzem juniorów u siebie w 2019 roku z reprezentacją Anglii. Wywalczyłem także brąz Pucharu Świata w 2023 z Anglią. Ponadto jestem indywidualnym mistrzem Yorkshire 2022, Derek Hilton Memorial Champion 2023. W swojej kolekcji posiadam także inne tytuły drużynowe i indywidualne.
NW: Ile w Wielkiej Brytanii jest aktualnie (w przybliżeniu) czynnych torów speedrowerowych?
LF: W Wielkiej Brytanii sport jest podzielony na 4 ligi regionalne wraz z dobrze rozwijającą się ligą krajową. W moim regionie, czyli na północy i w Szkocji, jest 11 torów, pozostałe 3 regiony to: Midlands, południowy wschód i południowy zachód. Nie jestem pewien, ile dokładnie torów jest aktualnie użytkowanych, ale przypuszczam, że będzie ich ponad 30. Mam nadzieję, że wiele polskich klubów, w tym Szarża Wrocław, będzie miało okazję doświadczyć brytyjskich torów podczas klubowych mistrzostw Europy w Newport i East Newport już w maju 2024 roku.
NW: Będzie Pan w sezonie 2024 zawodnikiem Szarży Wrocław. Jak do tego doszło, iż będzie Pan jeździł w tym klubie?
LF: Jestem zachwycony możliwością bycia częścią Szarży Wrocław na sezon 2024, aby pomóc w przygotowaniu składu do CS Superligi. Transfer nastąpił, po tym jak otrzymałem wiadomość od Mateusza Ślęzaka, obecnego zawodnika Szarży, który powiedział, że jest pod wrażeniem mojego występu na Mistrzostwach Świata 2023 w Australii. Po czym zapytał, czy chcę dołączyć do Szarży Wrocław w sezonie 2024. A ja uznałem, że jest to oferta nie do odrzucenia.
NW: Czy startował Pan już na polskich torach w jakichkolwiek zawodach?
LF: Nigdy jeszcze nie ścigałem się w Polsce. Ale nie mogę się doczekać ścigania się na polskich torach dla Wrocławia, a Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Toruniu w 2024 roku wydawały się idealnym momentem na to by odjechać debiutancki sezon w Polsce.
NW: W jakich klubach startował Pan dotychczas w Wielkiej Brytanii?
LF: W Wielkiej Brytanii ścigałem się do tej pory w moim pierwszym klubie Edinburgh Falcons, w którym spędziłem 6 lat. Następnie ścigałem się w drużynie Heckmondwike Saints podczas wypożyczenia w Edynburgu na zawody Yorkshire League i Northern 4s. A obecnie ścigam się o tytuł w klubie Hull, który występuje w lidze północnej w Wielkiej Brytanii.
NW: Ilu kibiców chodzi w Wielkiej Brytanii na zawody speedrowerowe i czy są to w większości fani żużla?
LF: W Wielkiej Brytanii sporo osób zaangażowanych w speedrower również podąża za żużlem, łącznie ze mną. Mieszkam godzinę jazdy od Belle Vue Aces w Manchesterze, a kiedy mieszkałem w Szkocji, mieliśmy bardzo blisko na tor w Edynburgu w Wielkiej Brytanii. Są jednak ludzie zaangażowani w nasz sport, którzy nie podążają za żużlem i ściśle trzymają się speedrowera, więc to zależy od konkretnej osoby. Ale jak wiem, większość z nas interesuje się także żużlem.
cdn…
Zdjęcie: fb Lewis Foxley