Dziś druga część rozmowy z zawodnikiem Szarży Wrocław Lewisem Foxleyem. Zapraszamy!
Paweł Witttchen, Na wirażu: Jak podoba ci się Stadion Olimpijski we Wrocławiu, na którym swoje mecze rozgrywa Sparta Wrocław?
Lewis Foxley: Bardzo podobał mi się Stadion Olimpijski. To stadion żużlowy, który najbardziej chciałem odwiedzić, ponieważ uważam, że to najlepszy tor do ścigania na świecie. Niestety nie udało mi się zobaczyć meczu, ale na 100% wrócę tu by obejrzeć tutaj inne zawody. (gdy Lewis był na Stadionie Olimpijskim z powodu opadów deszczu odwołano spotkanie Sparta – Włókniarz – dop. red.).
NW: Niestety mecz Sparty z Włókniarzem został odwołany. Czy na Wyspach Brytyjskich pojechano by na takim torze?
LF: Uważam, że na tym torze można by jeździć w Wielkiej Brytanii, ponieważ często mamy taką pogodę i jesteśmy przyzwyczajeni do organizowania wyścigów w takich własnie warunkach w Wielkiej Brytanii.
NW: Miałeś także okazję byc na stadionie w Lesznie. Jakie wrażenia masz z pobytu w tym mieście i jak podobał ci się mecz PGE Ekstraligi?
LF: Oglądanie na żywo meczu Ekstraligi zawsze było czymś, co miałem na swojej liście życzeń. Oglądam dużo polskiego żużla, kiedy jestem w domu w Wielkiej Brytanii. Oglądanie meczu w Lesznie było wspaniałym przeżyciem. Ale nie pierwszy raz widziałem na żywo zawody żużlowe w Polsce. Po kibicowaniu na stadionie podcza SGP Gorzowa w 2023 r. pojechałem na mecz Poznań vs Ostrów w 1. Lidze.
NW: Czy prowadzenie treningów z dziećmi sprawia Tobie frajdę?
LF: Bardzo miło mi było pomagać w szkoleniu wrocławskiej drużyny juniorów. W drużynie jest wiele wspaniałych talentów, co udowodnili występami w CS Superlidze żaków.
NW: Czyli uważasz, że we Wrocławiu wśród dzieci są spore talenty speedrowerowe?
LF: Tak. We wrocławskich kategoriach żaków jest kilka wielkich talentów. Jeśli wszyscy się tego przyłożą i nie zrezygnują , to z pewnością mogą kiedyś zajść na sam szczyt i reprezentować Polskę na mistrzostwach świata lub Europy.
NW: Ile czasu spędziłeś we Wrocławiu podczas tego pobytu?
LF: Podczas mojego pobytu w Polsce spędziłam 3 dni we Wrocławiu, który jest cudownym miastem i jednym z moich ulubionych, jakie kiedykolwiek odwiedziłam.
NW: Jakie wg ciebie są obecnie największe problemy brytyjskiego speedrowera?
LF: Dla mnie osobiście największym problemem byłby brak wyścigów na poziomie elitarnym, których nie ma zbyt wiele w Wielkiej Brytanii. Jednak tak naprawdę z czołówką rywalizujemy tylko podczas krajowych mistrzostw Wielkiej Brytanii, a następnie mistrzów świata i Europy. Niedawno pojawiła się nowo utworzona liga krajowa, która zapewnia elitarnym klubom możliwość ścigania się między sobą, poza swoimi regionami, w których ścigam się w Great Blakenham wraz z moją regionalną drużyną z Hull. Zapewnia to dobre wyścigi elitarnym zawodnikom z Wielkiej Brytanii
NW: Jak przygotowujesz się do występu w Mistrzostwach Europy w Toruniu?
LF: Wszystkie moje treningi opieram na przygotowaniach do Mistrzostwach Wielkiej Brytanii, które odbywają się co roku pod koniec sierpnia i obejmuje to 12-tygodniowy program treningowy na siłowni uzupełniony również treningiem na rowerze.
NW: Z jakimi nadziejami wiążesz start w Mistrzostwach Europy?
LF: Nadal nie jestem w 100% pewien, czy pojadę do Torunia, ale jeśli wyląduję w Toruniu, moim celem będzie dotarcie do finału europejskiego. Tak jak w przypadku mistrzostw Wielkiej Brytanii moim początkowym celem jest dotarcie do finału. Moim głównym celem jest ukończenie mistrzostw w czołowej ósemce w Wielkiej Brytanii, ale zobaczymy, jak to wszystko się potoczy.
NW: Życzymy więc sukcesów zarówno w Wielkiej Brytanii jak i podczas Mistrzostw Europy.
LF: Dziękuję bardzo i pozdrawiam kibiców w Polsce.