Piękna pogoda. Pełne trybuny.Atmosfera pikniku. W takiej aurze we wczorajszą niedzielę został rozegrany mecz pomiędzy Polonią Piła a AC Landshut Devils w ramach Krajowej Ligi Żużlowej. Świeżo wyremontowane trybuny na Asta Arena zgromadziły tego dnia ponad 5 tyś. stęsknionych za ściganiem w lewo mieszkańców Piły.

Na próbę toru oddelegowani zostali z pilskiego teamu Adrian Cyfer oraz Jonas Seifert Salk. Natomiast ze strony klubu z Niemiec Kevin Woelbert wraz z Leonem Flintem. Zaraz po oficjalnym otwarciu nowego sezonu żużlowego w Pile sędzia Paweł Palka wylosował 2 zestaw startowy.

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy w którym para Cyfer/Gapiński pokonuje gości w stosunku 5:1. W biegu juniorskim na 3 okrążeniu upada Piotr Piotrowski Prędki a że zwycięża jego kolega z drużyny Jakub Żurek notujemy remis. Gonitwy 3 i 4 to także podział punktów. Wyścig 5 to fenomenalna walka pomiędzy Rissem, Gapińskim i Juhlem Pedersenem a że wygrywa Vilads Nagel  pada kolejny remis.

W biegu 6  ostrzeżenie za utrudnianie startu otrzymuje Woelbert a po walce na drugim okrążeniu zwycięsko wychodzi Seifert-Salk. Kontrowersyjnie potoczył się bieg 7 gdzie przy wyjściu z pierwszego łuku Norbert Kościuch poszerzył tor jazdy i zabrakło miejsca dla Kima Nilssona. Arbiter wyklucza Szweda. W wyścigu 8 Erik Riss gonił przez cały dystans Salka lecz bezskutecznie. Trzy kolejne gonitwy to podwójne zwycięstwa gospodarzy.

W 10 piękna walka Hausla z Nagielem gdzie zwycięstwo zdobywa młody Duńczyk. W biegu 11 Riss na 3 prostej spada z pozycji pierwszej na ostatnią. Wyścig 13 to walka na linii Kościuch-Riss. Górą Pilanin. W biegu 14 upada Żurek i zostaje wykluczony natomiast ostrzeżeniem za utrudnianie startu upomniany zostaje Seifert-Salk. W biegu zamykający Erik Riss traci drugą pozycję na rzecz Nagela. Mecz kończy się wysokim zwycięstwem Polonii Piła 57-33.
Podsumowując zespół pilski był w dniu wczorajszym praktycznie bez dziury w składzie. Kompletni wraz z bonusami Adrian Cyfer oraz Vilads Nagel. Stabilny Jonas Seifert-Salk wraz z jeżdżącym trenerem Norbertem Kościuchem. Ważne punkty dokładają Tomasz Gapiński wraz z juniorem Jakubem Żurkiem.
Drużyna Diabłów z Landshut raczej bez ognia piekielnego. Bardzo powolny Woelbert który obudził się na ostatni bieg. Erik Riss z dobrymi startami lecz rozkojarzony na trasie gdzie trzykrotnie utracił pozycje na rzecz przeciwników. Jeżeli można pochwalić kogoś w diabelskiej drużynie to na pochwałę za walkę zasługują Leon Flint i Mario Hausl.
O komentarz odnośnie meczu i wyniku poprosiliśmy menadżerów gości:
Klaus Zwerschina:
„Dzisiejszy mecz był wyraźną porażką, której się nie spodziewaliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale taka porażka jest gorzka. Nie ma jednak żadnych wymówek, musimy dalej ciężko pracować i dążyć do pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.”
Krzysztof Zieliński:
„Zdecydowanie byliśmy osłabieni już przed meczem bo Castagna musiałpozostać w Krsko z względu na powtórzony półfinał ME par. Szanse otrzymał Kevin Juhl Podersen który miał być na rezerwie. Zamierzeniem było że jak U24 pojedzie Leon Flint i moim zdaniem bardzo dobrze pojechał. Pogunione punkty…nawet Erik Riss który jest bardzo dobrym zawodnikiem w drugiej fazie zawodów niestety tracił te pozycje i tych punktów brakowało. W dwóch poprzednich meczach także popełniałbłedy ale czegoś mu brakuje. Wiem że szuka w ustawieniach. Kevin Woelbert startował słabo na koniec znalazł ustawienia które pasowały. Kim Nilsson niestety wykluczony. Moim zdaniem niesłusznie. Przepraszam ale nie zgodzę sięz sędzią bo kim był pierwszy i Norbert Kościuch go wywiózł w płot. Kim został wykluczony i niestety doznał małej kontuzji co wykluczyło go z dalszych startów. Chciał spróbować w swym kolejnym biegu ale ta ręka dała o sobie znać. Bardzo dobry występ Mario Hausla,rewelacyjnie..Naprawdę można mu zaufać,próbuje różnych ścieżek. No a wynik…Gospodarze byli bardo dobrzy dzisiaj,przygotowany dobrze tor i wykorzystali jego atut. Mają mocny skład szczególnie widocznego dziś Vilasa Nagela który zrobił komplet punktów. Teraz mamy GP potem mamy przerwę w lidze. Usiądziemy razem z Klausem i Herbertem i przedyskutujemy co dalej. Porozmawiamy z zawodnikami. Chcieliśmy ściągnąć Wrighta ale nie miał samolotu z dnia na dzień. Jest jeszcze Paco Castagnia który dobrze poradził sobie w Landshut . Na chwilę obecną U24 na polskich torach lepiej radzi sobie Leon Flint ale rozgrywki U24 dopiero startują w Polsce. Zobaczymy co z Kimem Nilssonem który jutro uda się do lekarza w Szwecji. Mamy dylemat.”

Proenergy Polonia Piła – Trans MF Landshut 57 – 33

Punktacja:

Pronergy Polonia Pila: 57

9. Adrian Cyfer (3,3,2*,3,3) 14+1
10. Norbert Kościuch (1*,2*,3,2*,-) 8+3
11. Tomasz Gapiński (2*,0,3,2) 7+1
12. Villads Nagel (3,3,2*,2*,2*) 12+3
13. Jonas Seifert-Salk (0,3,3,3,2) 11
14. Jakub Zurek (3,2,0,W) 5
15. Piotr Piotrowski-Prędki (U,0,0) 0
16. Krzysztof Sadurski NS

Trans MF Landshut Devils: 33
1. Kevin Wölbert (1,1*,1,1,3) 7+1
2. Leon Flint (2,2,1*,0,3,0) 8+1
3. Kevin Juhl Pedersen (0,1*,-,0,-) 1+1
4. Erik Riss (3,2,2,0,1,1) 9
5. Kim Nilsson (1*,W,D,-) 1+1
6. Marlon Hegener (1,0,-) 1
7. Mario Häusl (2,1,1,1,1) 6

Bieg po biegu:
1. Cyfer, Gapiński, Wölbert, Pedersen 5:1 (5:1)
2. Żurek, Häusl, Hegener, Piotrowski-Prędki (U) 3:3 (8:4)
3. Nagel, Flint, Nilsson, Seifert-Salk 3:3 (11:7)
4. Riss, Żurek, Kościuch, Hegener 3:3 (14:10)
5. Nagel, Riss, Pedersen, Gapiński 3:3 (17:13)
6. Seifert-Salk, Flint, Wölbert, Piotrowski-Prędki 3:3 (20:16)
7. Cyfer, Kościuch, Häusl, Nilsson (W) 5:1 (25:17)
8. Seifert-Salk, Riss, Flint, Żurek 3:3 (28:20)
9. Kościuch, Cyfer, Wölbert, Flint 5:1 (33:21)
10. Gapiński, Nagel, Häusl, Nilsson (D) 5:1 (38:22)
11. Cyfer, Nagel, Wölbert, Riss 5:1 (43:23)
12. Flint, Gapiński, Häusl, Piotrowski-Prędki 2:4 (45:27)
13. Seifert-Salk, Kościuch, Riss, Pedersen 5:1 (50:28)
14. Wölbert, Seifert-Salk, Häusl, Żurek (W) 2:4 (52:32)
15. Cyfer, Nagel, Riss, Flint 5:1 (57:33)

Zdjęcie: autor tekstu