12 listopada Artem Łaguta obchodził swoje 32 urodziny. Nie omieszkał poinformować o tym fakcie w swoich mediach społecznościowych. Ale zrobił to w sposób szczególny. Oto wpis Artema z tego wyjątkowego dnia:

Dziękuję ci Avelina, kochanie za to, że jesteś w moim życiu. Każdy dzień, w którym żyję dzięki Tobie staje się jaśniejszy, piękniejszy i ciekawszy. To naprawdę wielki cud, zdać sobie sprawę z tego, że mam obok siebie taką bliską, wrażliwą osobę.

Artem dodał też: Dziękuję za Wasze wsparcie i za wspaniałe emocje, którymi mnie obdarzacie. Tylko razem możemy pokonać wszystkie przeszkody.

Pod postem pojawiło się ponad 2.000 polubień fanów  żużlowca.

Łaguta nie zapomina o tym, że sezon ligowy już za nieco ponad 5 miesięcy. Żużlowiec „wrzuca” do sieci sporo zdjęć ze swojej aktywności – głównie z jazdy na motocrossie.

W swojej aktywności w sieci Artem wspomina również radość ze zdobycia wraz z drużyną Betard Sparty Wrocław tytułu drużynowych mistrzów Polski w 2021 roku. Należy traktować to jako zapowiedź walki o mistrzostwo Polski w sezonie 2023. Na pewno żużlowiec po rocznym zawieszeniu jest głodny rywalizacji na torach żużlowych. Sądząc po trybie życia jaki prowadzi Łaguta na pewno będzie gotowy na 120% do rywalizacji na owalach w Polsce.

Przypomnijmy, iż w 2021 roku Artem Łaguta miał trzecią średnią w PGE Ekstralidze wynoszącą 2,360 pkt/bieg.  18 meczach wystartował w 89 biegach. Razem z bonusami zdobył 210 punktów i aż 51 razy do mety docierał na pierwszym miejscu. W liczbie zwycięstw biegowych lepszy od niego był tylko Bartosz Zmarzlik. W 2021 roku Zmarzlik aż 69 razy wygrywał wyścigi w ekstralidze.