W niedzielę, 30 marca 2025 roku, świat żużla wstrzymał oddech. W trakcie sparingu pomiędzy Cellfast Wilkami Krosno a ZKS Stalą Rzeszów doszło do przerażającego wypadku, którego główną ofiarą był Tai Woffinden. Trzykrotny indywidualny mistrz świata wpadł w dmuchaną bandę po kolizji z innymi zawodnikami i został w ciężkim stanie przetransportowany do szpitala helikopterem.
Groźny wypadek na torze w Krośnie
Do dramatycznego zdarzenia doszło w siódmym biegu meczu sparingowego. Woffinden, Franciszek Majewski (Stal Rzeszów) i Bartosz Bańbor (jadący jako gość w drużynie Wilków Krosno) sczepili się motocyklami na wejściu w pierwszy łuk, co doprowadziło do groźnego upadku tych zawodników. Bańbor zdołał szybko wstać, ale Woffinden i Majewski uderzyli w dmuchaną bandę z ogromną siłą. Pod wpływem uderzenie żużlowców „dmuchańce” aż uniosły się do góry.
„Widziałem ten wypadek na żywo. Wyglądało to bardzo źle. Klasyczne domino… Hak motocykla Franciszka Majewskiego wpadł w maszynę Bańbora, motocykle się sczepiły. Ten dostał przyspieszenia i uderzył w Taia, który z kolei uderzył z impetem w płot” – relacjonował prezes Stali Rzeszów, Michał Drymajło, w rozmowie z TVP3 Rzeszów.
Natychmiastowa akcja ratunkowa
Służby medyczne szybko pojawiły się na torze. Majewski otrzymał pomoc na miejscu i zdołał wrócić do parku maszyn, jednak stan Woffindena budził poważne obawy. Ratownicy mieli trudności z wydobyciem Brytyjczyka spod dmuchanej bandy. Po długich minutach udało się przenieść go na noszach do karetki, skąd został przetransportowany na murawę stadionu, gdzie wylądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
„Helikopter był niezbędny, bo to wielonarządowe urazy i wielokończynowe złamania” – powiedział Paweł Piskorz, menedżer klubu.
Nieoficjalne informacje o poważnych obrażeniach
Pierwsze doniesienia mówiły o złamaniach obu rąk i nóg oraz podejrzeniu złamanych żeber. Woffinden trafił do szpitala w Rzeszowie, gdzie lekarze diagnozowali jego obrażenia.
„Drodzy kibice. Nasz zawodnik, Tai Woffinden, uległ bardzo poważnemu wypadkowi podczas siódmego biegu w meczu sparingowym w Krośnie. Tai został przetransportowany helikopterem do Rzeszowa, gdzie jego stan jest teraz diagnozowany przez lekarzy. Wstępne informacje mówią o licznych złamaniach. Szczegółowe informacje podamy po badaniach” – poinformował klub ZKS Stal Rzeszów w oficjalnym komunikacie.
Reakcje świata żużlowego
Wypadek Woffindena wywołał ogromne poruszenie wśród kibiców i środowiska żużlowego. Sheffield Tigers, brytyjski klub, w którym także startuje Woffinden, wydał specjalne oświadczenie: „Wiemy o wypadku wyścigowym z udziałem Taia Woffindena, do którego doszło dziś po południu w Polsce. Z szacunku dla Taia i jego rodziny, uprzejmie prosimy fanów, aby nie odpowiadali na żadne plotki ani nie dzielili się nimi. Gdy będzie to stosowne, przekażemy kibicom oficjalną informację.”
Fani z całego świata wyrażali swoje wsparcie w mediach społecznościowych, używając hasztagu #StayStrongTai.
Przypomnienie kariery Woffindena
34-letni Tai Woffinden to jedna z największych gwiazd światowego żużla. Trzykrotny mistrz świata (2013, 2015, 2018) przez 13 lat był ikoną Betard Sparty Wrocław, zanim w 2025 roku przeniósł się do ZKS Stali Rzeszów, aby odbudować swoją formę po kontuzji łokcia, której doznał w poprzednim sezonie.
Wypadek w Krośnie to kolejny poważny uraz w jego karierze, który może wpłynąć na dalsze losy jego sportowej drogi.
Podsumowanie
Koszmarny wypadek Taia Woffindena w Krośnie to dramatyczne wydarzenie, które wstrząsnęło światem żużla. Brytyjczyk został poważnie ranny i wymagał natychmiastowej interwencji medycznej. Środowisko żużlowe łączy się we wsparciu dla zawodnika, oczekując na oficjalne informacje o jego stanie zdrowia. Wszystkie oczy zwrócone są teraz na szpital w Rzeszowie, gdzie lekarze walczą o jak najlepsze rokowania dla legendy tego sportu.
Zdjęcie: publiczny FB Speedway Crash