Jak podaje oficjalna strona WTSu (www.wts.pl) niestety dla Taia Woffindena bieżący sezon meczem w Gorzowie się zakończył:
„Mecz w Gorzowie był ostatnim w tym sezonie dla Taia Woffindena. Brytyjczyk podczas kraksy z Nielsem Kristianem Iversenem doznał złamania z przemieszczeniem w piątej kości śródręcza. Kontuzja ta z pewnością wyeliminuje go ze startów w zaplanowanych na najbliższy weekend finałach PGE Ekstraligi.
Otwarta pozostaje kwestia występu Gleba Czugunowa, który nie czuł się najlepiej i został wycofany z meczu po pierwszym starcie. Gleb przejdzie we Wrocławiu serię kompleksowych badań, które mają wskazać przyczynę niedyspozycji żużlowca.
Obu zawodnikom życzymy jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia.”
Niestety potwierdził się więc najgorszy z możliwych scenariuszy. Taia Woffindena zabraknie w kończących sezon meczach o brąz. Sparta w pojedynkach z Falubazem będzie musiała sobie radzić bez Brytyjczyka. Wobec luk w składzie (brak Maksyma Drabika, niepewna sytuacja Gleba Czugunova), najprawdopodobniej w meczach o brązowy medal za Tajskiego będzie stosowana zz-tka.
Tai Woffinden przejdzie operację nadgarstka i już w tym sezonie nie wystartuje. Jest to poważne osłabienie reprezentacji Wielkiej Brytanii przed zbliżającymi się zawodami SON w Lublinie 16-17.10.2020.
W związku z wydarzeniami na torze w Gorzowie władze ekstraligi w poniedziałek wystosowały pismo następującej treści: „Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wystąpiła do obu klubów o bieżące monitorowanie stanu zdrowia zawodników: Taia Woffindena, Nielsa Kristiana Iversena i Gleba Chugunova, a także o niezwłoczne przesłanie do Koordynatora Medycznego ligi kompleksowej informacji w tej sprawie”. Na temat przygotowania toru nie ma żadnych negatywnych informacji. A władze ekstraligi poszły w stronę dyspozycji i zdolności do startów zawodników, którzy zanotowali upadki – chodzi o Iversena i Czugunova. PGE Ekstraliga nie doszukuje się niczego złego w upadkach Jacka Holdera i Michała Curzytka…