Położona w szwedzkich lasach Skrotfrag Arena w Malilli niemal co roku od 2005 roku organizuje wyścigi FIM Speedway Grand Prix.

Dzięki fanom z całego świata, którzy obozują na stadionie, aby cieszyć się wyścigami i muzyką poza torem oraz rozrywką, na najważniejszym szwedzkim wydarzeniu żużlowym panuje prawdziwa festiwalowa atmosfera.

Zawody toczą się szybko i na  torze wyścigowym, na którym na co dzień występuje klub Bauhaus Elitserien Dackarna.

Podczas FIM Speedway GP Szwecji 2022 polska gwiazda Bartosz Zmarzlik odniósł słynne zwycięstwo, które przypieczętowało jego trzecie mistrzostwa świata w GP na żużlu.

Malilla co warto wiedzieć?

Głęboko w szwedzkiej wsi, Malilla to idealne miejsce, aby się wyłączyć i cieszyć się naturą – z mnóstwem wyścigów motocykli o pojemności 500 cm3! Niedaleko zmagań żużlowców jest Astrid Lindgrens World. To park rozrywki w pobliżu Vimmerby – pół godziny jazdy od Malilli – oferujący zabawę, pokazy i rozrywkę dla całej rodziny.

Niedaleko parku rozrywki znajduje się MX World Collection, które jest absolutnym punktem obowiązkowym dla wszystkich fanów motocykli, z ogromną gamą motocykli żużlowych, strojów wyścigowych i pamiątek. Nieco dalej fani mogą również wybrać się na wycieczkę do nadmorskiego miasteczka Vastervik – oddalonego o 75 minut – gdzie można coś przekąsić na malowniczym nabrzeżu.

Ramowy program

Speedway GP Szwecji w Malilla, sobota 15 lipca 2023:

13:00 – Kwalifikacje do SGP
14:00 – Otwarcie strefy kibica
17:00 – Otwarcie Stadionu dla kibiców
17:10 – Sesja autografowa SGP
18:48 – Prezentacja
19:04 – Pierwszy wyścig Grand Prix Szwecji
22:00-02:00 – dyskoteka z DJ

15 lipca w Malilli odbędzie się 6. runda FIM Speedway Grand Prix. Oficjalnie potwierdzono, że z dziką kartą w turnieju wystąpi tegoroczny wicemistrz Szwecji, Jacob Thorssell.

Przypominamy listę uczestników SGP 2023 – zawodnicy, dzikie karty, rezerwowi:

  • Bartosz Zmarzlik #95 (Polska) – trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata. Po ten sukces sięgnął między innymi w 2022 roku. Niewątpliwie ma on ogromny potencjał i jest jednym z najlepszych polskich żużlowców w historii.
  • Leon Madsen #30 (Dania) – wicemistrz świata i aktualny mistrz Europy. W 2022 roku spisywał się fenomenalnie. W 2023 też powinien być bardzo groźny.
  • Maciej Janowski #71 (Polska) – w 2022 roku sięgnął po brązowy medal w cyklu Grand Prix. Lepsze starty przeplatał słabszymi. Trochę brakowało stabilizacji.
  • Fredrik Lindgren #66 (Szwecja) – w zeszłym sezonie napsuł sporo krwi pozostałym uczestnikom Grand Prix. Analizując SGP terminarz, na pewno warto uwzględnić to, że lubi on szczególnie krótkie tory. Zawodnik o dużych możliwościach.
  • Robert Lambert #505 (Wielka Brytania) – w sezonie 2022 do Macieja Janowskiego stracił tylko trzy punkty. Śmiało można zatem stwierdzić, że niewiele zabrakło mu do brązowego medalu Grand Prix. Na pewno ma papiery na to, by w 2023 być w czołówce IMŚ.
  • Daniel Bewley #99 (Wielka Brytania) – cykl Grand Prix 2022 zakończył na szóstym miejscu, a więc rzutem na taśmę utrzymał się w elitarnym gronie na kolejny sezon. Potrafił wygrywać turnieje GP czy kwalifikacje, w przyszłości może być mistrzem świata.
  • Patryk Dudek #692 (Polska) – on zdobył w 2022 roku 102 punkty (o cztery mniej od Janowskiego), ale na torze utrzymania w cyklu sobie nie zapewnił. Organizatorzy zdecydowali się jednak na to, by przyznać mu stałą dziką kartę. Bez wątpienia na nią zasłużył.
  • Tai Woffinden #108 (Wielka Brytania) – Brytyjczyk też dostał stałą dziką kartę. W cyklu 2022 został sklasyfikowany na ósmej lokacie. Zdobył 93 punkty.
  • Martin Vaculik #54 (Słowacja) – Słowak miał 91 “oczek” i z tym dorobkiem zajął dziewiąte miejsce. Część sezonu stracił przez problemy zdrowotne. Pewnie uwzględniono to, przyznając mu dziką kartę.
  • Mikkel Michelsen #155 (Dania) – kolejna stała dzika karta na sezon 2023. To bez wątpienia barwny zawodnik. W cyklu 2022 wywalczył 82 punkty.
  • Jason Doyle #69 (Australia) – on też otrzymał “dzikusa”. Australijczyk ma na swoim koncie sporo osiągnięć. W ciemno można zakładać, że ostatniego słowa jeszcze nie powiedział.
  • Anders Thomsen #105 (Dania) – ten zawodnik w sezonie 2022 miał trochę pecha. Kontuzja wyeliminowała go z rywalizacji w decydujących fazach PGE Ekstraligi czy też Grand Prix. Jemu również przyznano dziką kartę.
  • Kim Nilsson #233 (Szwecja) – jedyna nowa twarz Grand Prix 2023. Dość niespodziewanie wygrał Grand Prix Challenge, zapewniając sobie tym samym wstęp do elitarnego grona. Bardzo ciekawe, co zaprezentuje ten doświadczony Szwed.
  • Jack Holder #25 (Australia) – on również świetnie zaprezentował się w eliminacjach, co poskutkowało wywalczeniem sobie miejsca w GP 2023. W 2022 roku w cyklu IMŚ trochę powalczył. Zapisał na swoim koncie 67 punktów i zajął 12. miejsce.
  • Max Fricke #46 (Australia) – taka sama sytuacja jak w przypadku Holdera. Przepustkę do GP ma dzięki turniejowi eliminacyjnemu. W 2022 roku w Grand Prix wywalczył 52 punkty. To pozwoliło na to, by zajął 13. miejsce.

Rezerwowi cyklu:

  • Andrzej Lebiediew (Łotwa)
  • Jan Kvech (Czechy)
  • Kai Huckenbeck (Niemcy)
  • Luke Becker (USA)
  • Dimitri Berge (Francja)
  • Timi Salonen (Finlandia)
  • Marko Lewiszyn (Ukraina)

W piątek 14 lipca poinformowano o tym, iż w Malilli nie wystąpi Kim Nilsson, który pod koniec czerwca zaliczył upadek podczas meczu szwedzkiej Allsvenskan League. Zawodnik opuścił mecze ligowe i miał nadzieję na start w SGP. Jednak musiał wycofać się z tej imprezy. W miejsce Szweda wystartuje pierwszy rezerwowy cyklu SGP, były mistrz Europy Łotysz Andrzej Lebiediew.

Zawody można oglądać jak zwykle na płatnym kanale TV Eurosport Extra.