Wychowanek TŻ Ostrovii Ostrów zdradza kulisy przejścia do Wrocławia. Wypożyczenie zdolnego juniora do Betard Sparty wywołało lawinę komentarzy wśród fanów i było sporym zaskoczeniem dla kibiców.

Jakub Krawczyk powiedział, iż nie spotkał się z negatywnymi reakcjami po przejściu do Betard Sparty:
Ja się nie spotkałem z jakimś złym słowem. Większość kibiców mówiło że fajnie że super że dobry ruch i życzyło mi powadzenia. Być może gdzieś tam żal po moim odejściu był ale tylko same pozytywne słowa słyszałem.

Junior wyjaśnia kiedy dowiedział się o przejściu do klubu PGE Ekstraligi:
To był szybki zwrot akcji tak naprawdę. W środę zapadła decyzja a w piątek wszystko było już załatwione.  Więc to był na tyle szybki zwrot akcji więc nie było zbyt dużo czasu na rozmyślanie tylko od razu działaliśmy.

Młodzieżowiec Betard Sparty nie dał się „pociągnąć za język” co do swojej przyszłości po sezonie 2024:
We Wrocławiu jestem teraz. Co przyniesie następny sezon tego jeszcze nie wiem. Nie wiem gdzie będę. Wiem, ze ten sezon będę jeździć we Wrocławiu i tyle mogę powiedzieć.

Źródło: kurierostrowski.pl