Tworząc ten materiał byłem targany mieszanymi uczuciami . Czy w swym przekazie jest on wystarczająco komunikatywny aby osoby nie mające o Hokeju na trawie pojęcia ,ba nie wiedzące o jego istnieniu za akceptują to ? I czy druga strona nie zacznie …a co to jest?!
Wysłałem materiał zarówno do kilku świeżaków jak i tych którzy grali lub grają w hokeja na trawie. Oczywiście posypały się uwagi, że to za mało, że powinienem rozwinąć… żółtą kartkę, że nie 5 minut a od 5 minut, bo zdarzały się żółte na 10 minut. Czy trener może w czasie kwarty brać czas dla drużyny? Dlaczego?
W materiale nie ma kijów hokejowych – po prostu nie mam możliwości osobistego sfilmowania (nie posiadam i nie mam dostępu). Dzwoniłem do znajomych – niestety Urlopy!!
Generalnie świeżacy jak i starzy wyjadacze przyjęli moje tłumaczenia „dlaczego tak a nie inaczej”! To daje kibicowi minimalną wiedzę o trawiastym, na meczu ligowym już wie o co chodzi. Reszta to już jego decyzja: „zostaje z trawiastym czy też to nie jego klimaty”. Pozostaje mi tylko zaprosić do zapoznanie się z … 𝕆 𝕥𝕣𝕒𝕨𝕚𝕒𝕤𝕥𝕪𝕞 𝕫 𝕡𝕣𝕫𝕪𝕞𝕣𝕦𝕫̇𝕖𝕟𝕚𝕖𝕞 𝕠𝕜𝕒 – 𝕆𝕕 𝕥𝕒𝕜 , 𝕔𝕠 𝕟𝕚𝕖𝕔𝕠 𝕠 𝕡𝕣𝕫𝕖𝕡𝕚𝕤𝕒𝕔𝕙 𝕚 𝕟𝕚𝕖 𝕥𝕪𝕝𝕜𝕠.
I może Kogoś przekonałem! do tej pięknej acz niedocenianej dyscypliny sportu jaką jest Hokej na trawie !!!
Mariusz Stypczyński