MrGarden GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław 36:54
Pierwszy mecz 53:37 wygrała Sparta. Bonus dla Sparty.
To był jeden z dwóch wyjazdowych meczów, które Sparta musiała wygrać, by liczyć się w walce o udział w tegorocznym play-off. GKM dzień wcześniej rozprawił się z Motorem Lublin, który ma ogromne aspiracje w tym sezonie. Lublinianie doznali srogiej lekcji w Grudziądzu i teraz muszą wygrać u siebie za trzy punkty z Falubazem, by walczyć o medale tegorocznych DMP. Do zakończenia sezonu zasadniczego zostały już tylko trzy mecze. Jeżeli Sparta wygra ze zdegradowanym już ROWem (a jeśli chce się walczyć o medale to z kim trzeba wygrać, jak nie ze spadkowiczem?), to wszystko zależeć będzie od meczu w Lesznie. Chronologicznie, najpierw w niedzielę, to Unia powalczy z Włókniarzem u siebie. Mecz Wrocławian w Rybniku zaplanowany jest na poniedziałek. Dla Spartan najlepszym scenariuszem jest wygrana Unii. Ale w żużlu już nie takie cuda – min. z udziałem Unii (słynny mecz Stal Rzeszów – Unia Leszno w 1984 r., o czym pisaliśmy tutaj: https://nawirazu.com/kabaret-kabaret-lecz-smiechu-w-nim-malo/) się działy. W przypadku zwycięstwa Włókniarza jedynie wygrana Motoru za trzy punktu z Falubazem da Sparcie awans do pierwszej czwórki. Sytuacja w tabeli jest taka, że przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego jeszcze cztery drużyny mają szansę znaleźć się finale play-off. Do obsadzenia zostały jeszcze dwa miejsca.
Mecz w Grudziądzu zaczął się w najgorszy z możliwych sposobów. Bardzo silna para Sparty Maciej Janowski-Chris Holder uległa gospodarzom Nickiemu Pedersenowi i Kennetowi Bjerre. Już w biegu młodzieżowym Wrocławianie odrobili straty. Jeszcze trzeci bieg gospodarze wygrali 4-2, za sprawą świetnego, ale jadącego ostatni mecz w drużynie GKMu – Artioma Łaguty. Było to ostatnie prowadzenie gospodarzy w tym meczu. Później świetnie pojechał Max Fricke. Dwa razy wygrał i były to jego pierwsze wygrane biegi w PGE Ekstralidze na torze w Grudziądzu. Max Fricke na pięć wygranych wyścigów w tym sezonie dwa z nich wygrał w Grudziądzu. Australijczyk jeździł z zębem, jakby chciał… przekonać włodarzy Sparty do przedłużenia kontraktu na przyszły sezon. Czyżby we Wrocławiu szykowała się rewolucja kadrowa? Tai Woffinden w wywiadzie udzielonym nSport+, po meczu stwierdził, że 9 sezonów spędzonych we Wrocławiu to był bardzo dobry czas dla niego i ma nadzieję, że w kolejnym sezonie również będzie jeździł w drużynie Sparty.
Wracając do meczu. W piątym biegu oglądaliśmy świetne ściganie. Wyprzedzania trwały praktycznie przez cztery okrążenia. Ostatecznie na metę pierwsi przyjechali Wrocławianie – Fricke i Holder przed Bjerre i Pawlickim.
Swoistego kolorytu w meczu – jak zwykle – dodawał Nicky Pedersen. Tego dania był równei dobrze usposobiony, jak dzień wcześniej w meczu z Motorem. Ale niepotrzebnie wykonywał gesty w stronę Tajskiego, czy też krzyczał po biegu do Magica. Ale cóż – taki jest Nicky!
Spartanie remisując bieg trzynasty zapewnili sobie meczowe zwycięstwo. W biegach nominowanych z Grudziądzan uszło powietrze i oba te biegi gospodarze przegrali. Nawet niepokonany Artiom Łaguta przyjechał za plecami Taia Woffindena. Ostatecznie SParta wygrywając w Grudziądzu pozostaje w walce o pierwszą czwórkę po sezonie zasadniczym.
Punkty drużyn:
MrGarden GKM Grudziądz – 36 pkt
9. Nicki Pedersen – 10 (3,3,2,2,0)
10. Krzysztof Buczkowski – 3+1 (1,1,1*,0,0)
11. Kenneth Bjerre – 7+1 (2*,1,1,0,2,1)
12. Przemysław Pawlicki – 1 (1,0,u!,-)
13. Artiom Łaguta – 14 (3,3,3,3,2)
14. Damian Lotarski – 1 (1,0,0,0)
15. Denis Zieliński – 0 (0,0,-)
16. Roman Lachbaum – 0 ()
Betard Sparta Wrocław – 54 pkt
1. Maciej Janowski – 10+1 (0,2,3,3,2*)
2. Maksym Drabik – 1+1 (0,1*,-,-)
3. Chris Holder – 9+2 (1,2*,2,1*,3)
4. Max Fricke – 9+1 (3,3,1*,1,1)
5. Tai Woffinden – 12 (2,2,3,2,3)
6. Gleb Czugunow – 10+2 (3,2*,0,2*,3)
7. Przemysław Liszka – 3+1 (2*,0,1)
Bieg po biegu:
1. (67,66) Pedersen, Bjerre, Holder, Janowski – 5:1 – (5:1)
2. (67,88) Czugunow, Liszka, Lotarski, Zieliński – 1:5 – (6:6)
3. (66,19) Łaguta, Woffinden, Pawlicki, Drabik – 4:2 – (10:8)
4. (67,89) Fricke, Czugunow, Buczkowski, Lotarski – 1:5 – (11:13)
5. (67,43) Fricke, Holder, Bjerre, Pawlicki – 1:5 – (12:18)
6. (67,29) Łaguta, Janowski, Drabik, Zieliński – 3:3 – (15:21)
7. (68,08) Pedersen, Woffinden, Buczkowski, Liszka – 4:2 – (19:23)
8. (66,80) Łaguta, Holder, Fricke, Lotarski – 3:3 – (22:26)
9. (67,66) Janowski, Pedersen, Buczkowski, Czugunow – 3:3 – (25:29)
10. (66,75) Woffinden, Czugunow, Bjerre, Pawlicki (u) – 1:5 – (26:34)
11. (67,40) Janowski, Pedersen, Fricke, Bjerre – 2:4 – (28:38)
12. (67,80) Czugunow, Bjerre, Liszka, Lotarski – 2:4 – (30:42)
13. (67,34) Łaguta, Woffinden, Holder, Buczkowski – 3:3 – (33:45)
14. (67,80) Holder, Janowski, Bjerre, Buczkowski – 1:5 – (34:50)
15. (66,77) Woffinden, Łaguta, Fricke, Pedersen – 2:4 – (36:54)