Osłabiona Fogo Unia pokonała na Smoczyku słabo prezentującego się od początku sezonu For Nature Solutions Apatora Toruń. Mecz otwierający czwartą rundę PGE Ekstraligi nie wywołał w Lesznie dużego zainteresowania. Na pewno wpływ na to miał początek długiego weekendu i możliwość wyjazdu mieszkańców Leszna nad pobliskie jeziora.

Jednak ci najwierniejsi mogli zobaczyć debiut marzenie. Mimo osłabienia brakiem Chrisa Holdera miejscowi dzielnie stawiali się uznawanemu za faworyta rozgrywek Apatorowi Toruń.

Oczywiście pierwsze skrzypce wśród przyjezdnych grał doskonale znający owal w Lesznie Emil Sajfutdinow i na początku miał wsparcie wydawać by się mogło przebudzonego Roberta Lamberta.

W początkowej fazie zawodów dobrze pojechał Bartosz Smektała, a Janusz Kołodziej musiał uznać wyższość Sajfutdinowa. Wynik oscylował wokół remisu.

Jednak dwie pierwsze serie startów zakończyły się podwójnym zwycięstwem pary Smektała-Kołodziej nad duetem gości Lambert-Afelt i gospodarze wyszli na czteropunktowe prowadzenie 23-19, którego, jak się okazało nie oddali już do końca spotkania.

Wynik nie mógł być inny. Apator nie ma armat, a we dwóch meczu – szczególnie wyjazdowego – wygrać nie można. Klasą dla siebie jest Emil Sajfutdinow, który w dwóch ostatnich meczach zdobył dla Apatora 32 punkty i bonus. Próbował wspierać go Robert Lambert, lecz jemu brakuje wyraźnie szybkości – o czym sam mówił przed kamerami tv.

Bardzo słaby początek sezonu ma Patryk Dudek. Niewiele lepiej punktuje Paweł Przedpełski. A Wiktor Lampart jakoś nie może zadomowić się (na razie) w gronie seniorów.

W Unii Leszno Janusz Kołodziej przegrywał pojedynki z Sajfutdinowem, czy Lambertem – a w wyścigu 13 uległ im obu jednak miał wsparcie swoich kolegów z drużyny. Zaskoczeniem In plus jest na pewno 16-letni debiutant Nazar Parnicki. Żużlowiec ten w pierwszym swoim starcie dotarł do mety ostatni. Jednak później wygrał swoje dwa biegi. Jako obcokrajowiec w składzie musi być wystawiany jako senior.

Swoje punkty oprócz wspomnianych wyżej gospodarzy dorzucili Grzegorz Zengota i Jaimon Lidsey. Ostatecznie Fogo Unia pokonała For Nature Solutions Apatora Toruń ośmioma punktami 49-41.

FOGO UNIA LESZNO — FOR NATURE SOLUTIONS APATOR TORUŃ 49:41

Wyniki (za przegladsportowy.onet.pl):

UNIA49:
Bartosz Smektała 9+1 (3, 3, 2*, 1, 0);
Janusz Kołodziej 10+1 (2, 2*, 3, 1, 2);
Nazar Parnicki 6 (0, —, 3, 3, —);
Grzegorz Zengota 8+1 (0, 3, 2*, 3, 0);
Jaimon Lidsey 10 (2, 3, 2, 0, 3);
Hubert Jabłoński 2+1 (2*, 0, 0);
Damian Ratajczak 4 (3, 0, 0, 1);
Antoni Mencel NS.
Menedżer: Piotr Baron.

APATOR 41:
Patryk Dudek 4 (2, 2, 0, 0);
Paweł Przedpełski 6+2 (1, 1*, 1, 2, 1*);
Wiktor Lampart 3+2 (1*, 1*, 1);
Emil Sajfutdinow 16 (3, 2, 3, 2, 3, 3);
Robert Lambert 10+1 (3, 1, 1, 2*, 2, 1);
Krzysztof Lewandowski 1 (0, 1, 0);
Mateusz Affelt 1 (1, 0, 0).
Menedżer: Robert Sawina.

Widzów: 5.500.

Wyścig po wyścigu:
1. Smektała, Dudek, Lampart, Parnicki 3:3
2. Ratajczak, Jabłoński, Affelt, Lewandowski 5:1 (8:4)
3. Lambert, Lidsey, Przedpełski, Zengota 2:4 (10:8)
4. Sajfutdinow, Kołodziej, Lewandowski, Jabłoński 2:4 (12:12)
5. Zengota, Sajfutdinow, Lampart, Ratajczak 3:3 (15:15)
6. Lidsey, Dudek, Przedpełski, Ratajczak 3:3 (18:18)
7. Smektała, Kołodziej, Lambert, Affelt 5:1 (23:19)
8. Sajfutdinow, Lidsey, Lewandowski, Jabłoński 2:4 (25:23)
9. Kołodziej, Smektała, Przedpełski, Dudek (d4) 5:1 (30:24)
10. Parnicki, Zengota, Lambert, Lewandowski 5:1 (35:25)
11. Zengota, Sajfutdinowa, Smektała, Dudek 4:2 (39:27)
12. Parnicki, Przedpełski, Ratajczak, Affelt 4:2 (43:29)
13.Sajfutdinow, Lambert, Kołodziej, Lidsey 1:5 (44:34)
14.Lidsey, Lambert, Przedpełski, Zengota 3:3 (47:37)
15.Sajfutdinow, Kołodziej, Lambert, Smektała 2:4 (49:41)