W poniedziałek 07.09.2020 na stadionie Alfreda Smoczyka w Lesznie odbędzie się 77 finał Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. W obecnym, „koronawirusowym” sezonie władze polskiego żużla postanowiły nie organizować turniejów eliminacyjnych do finału IMP na żużlu. Główna Komisja Sportu żużlowego zdecydowała jacy zawodnicy pojadą w tegorocznym czempionacie.

Jak podaje GKSŻ:

Zgodnie z Regulaminem Indywidualnych Mistrzostw Polski do zawodów finałowych o Indywidualne Mistrzostwo Polski zostali nominowani:

– 8 zawodników z Finału Złotego Kasku 2020, którzy zajęli miejsca I-VIII
– 8 zawodników z Finału IMP 2019, którzy zajęli miejsca I-VIII,

– 2 zawodników rezerwowych, którzy zajęli IX miejsce w zawodach z pkt powyżej.

W przypadku, gdy dany zawodnik uzyskał nominację zarówno z Finału ZK 2020 jak i Finału IMP 2019, jego miejsce zastępuje kolejny zawodnik z w/w zawodów.

GKSŻ nominuje do udziału w Finale Indywidualnych Mistrzostw Polski, który odbędzie się w Lesznie, w dniu 07.09.2020 r. (poniedziałek) o godz. 18.00, następujących zawodników:

Lista startowa Finału Indywidualnych Mistrzostw Polski 2020

  1. Bartosz Zmarzlik        – Moje Bermudy Stal Gorzów
  2. Norbert Kościuch       – KŻ Orzeł Łódź
  3. Janusz Kołodziej        – Fogo Unia Leszno
  4. Maciej Janowski        – Betard Sparta Wrocław
  5. Paweł Przedpełski     – Eltrox Włókniarz Częstochowa
  6. Bartosz Smektała      – Fogo Unia Leszno
  7. Przemysław Pawlicki – MRGARDEN GKM Grudziądz
  8. Maksym Drabik          – Betard Sparta Wrocław
  9. Kacper Woryna          – PGG ROW Rybnik
  10. Krzysztof Kasprzak    – Moje Bermudy Stal Gorzów
  11. Jarosław Hampel       – Motor Lublin
  12. Piotr Pawlicki             – Fogo Unia Leszno
  13. Dominik Kubera         – Fogo Unia Leszno
  14. Szymon Woźniak       – Moje Bermudy Stal Gorzów
  15. Patryk Dudek             – RM Solar Falubaz Zielona Góra
  16. Krystian Pieszczek    – Zdunek Wybrzeże Gdańsk

Rezerwowi:

  1. Jakub Jamróg            – Motor Lublin
  2. Adrian Miedziński      – eWinner Apator Toruń

W tegorocznym Finale wystartuje dwóch zawodników Sparty Wrocław: Maciej Janowski i Maksym Drabik.

Maciej Janowski ma w swoim dorobku 5 medali IMP (1 złoty, 1 srebrny i 3 brązowe). Swój medalowy dorobek z IMP rozpoczął w 2013 od brązu startując w barwach Unii Tarnów. Wszystkie pozostałe medale Magic zdobył już w barwach macierzystego klubu – Sparty Wrocław.

Wśród wrocławskich zawodników lepszym dorobkiem medalowym może poszczyć się tylko słynny i bardzo popularny w latach 50-ych XX w. Edward Kupczyński. Też zdobył 5 medali, ale do jednego złotego „dorzucił” po 2 srebrne i 2 brązowe medale.

Maksym Drabik jeszcze nie ma w swoim dorobku medalu z „dorosłych ” indywidualnych mistrzostw Polski. Oby poszedł w ślady swego taty Sławomira, który ma 2 tytuły IMP oraz srebro.

Bardzo duże ciśnienie na zdobycie złotego medalu ma Bartosz Zmarzlik. Zawodnik Stali Gorzów ma w swoim dorobku tytuł indywidualnego mistrza świata z 2019 r., a w indywidualnych mistrzostwach Polski ma, jak na razie, 2 srebrne medale.

Ś.p. Jerzy Szczakiel był pierwszym polskim indywidualnym mistrzem świata. Jednak tytułu IMP nie zdobył nigdy.

W zawodach w Lesznie trudno wskazać faworyta. Na pewno, wśród grona pretendentów do zdobycia złotego medalu wymienić należy Janusza Kołodzieja. Ma w swoim dorobku już 4 tytuły IMP, i jak nikt potrafi znakomicie przygotować się do rozgrywki finałowej o mistrzostwo Polski.

Znaczące role w turnieju, oprócz wymienionych wcześniej zawodników, powinni odegrać jeszcze Piotr Pawlicki, Patryk Dudek, Paweł Przedpełski oraz Szymon Woźniak. Zaskoczyć wszystkich może Krzysztof Kasprzak, który „spisany na straty” w dalekim Gorican wywalczył awans do przyszłorocznego cyklu SGP.

Najwięcej medali z IMP na żużlu zdobył oczywiście Tomasz Gollob. Startując w latach 1989 – 2009 zdobył w sumie 16 medali, w tym 8 złotych. Przed „erą Golloba”, przez długie lata na czele tabeli medalowej był Zenon Plech z 7 medalami (w tym 5 złotymi i 2 srebrnymi) IMP w ogóle.

– Tegoroczny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski zapowiada się bardzo atrakcyjnie, a lista startowa zawodników z pewnością zapewni świetne widowisko i ściganie na leszczyńskim torze. W obsadzie turnieju znaleźli się zawodnicy z cyklu Grand Prix, w zawodach wystartuje aż czterech żużlowców FOGO Unii Leszno oraz kilku wychowanków leszczyńskiego Klubu. Faworytów do zdobycia tytułu będzie kilku, a Czapki Kadyrowa bronić będzie Janusz Kołodziej – informuje Rafał Dobrowolski z Unii Leszno.

Tegoroczny Finał Indywidualnych Mistrzostw Polski jest jednocześnie 70 Memoriałem im. Alfreda Smoczyka.

Alfred Smoczyk przed stadionem w Lesznie