Maciej Fabiszak startował na żużlu przez dwie dekady. Był wychowankiem Śląska Świętochłowice. Klub ten reprezentował niemal przez całą karierę, poza sezonem 1993, który spędził w Wandzie Kraków. Największe sukcesy odniósł jako junior, zajmując w sezonie 1982 jedenaste miejsca w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski oraz także jedenaste w finale Srebrnego Kasku.

Maciej Fabiszak urodził się 63 lata temu, 21 stycznia 1961 roku w Katowicach. Starty na żużlu rozpoczął w wieku 18 lat w 1979 roku. Wówczas uzyskał licencję żużlową nr 695. W sezonie 1979 Śląsk Świętochłowice rywalizował o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Ekipa z Górnego Śląska niestety zajęła wówczas 10 miejsce i spadła do ówczesnej drugiej ligi.

Maciej Fabiszak zadebiutował 18 sierpnia 1979 roku w meczu 14 kolejki DMP. Wówczas Świętochłowiczanie rywalizowali z Polonią w Bydgoszczy. Gospodarze wygrali bardzo wysoko ten mecz 88-20. Fabiszak nie zdobył żadnego punktu. W kolejnym spotkaniu, przeciwko Włókniarzowi na własnym torze wywalczył 3 punkty (1,0,1,-,1,-,-).

W świętochłowickiej drużynie występowali wówczas min. Paweł Waloszek, Jan Mucha, Erwin Brabański, Zbigniew Marcinkowski, Eugeniusz Wyciślik, Jerzy Kochman oraz Krzysztof Sikora, Krzysztof Banasiak, oraz Maciej Fabiszak. Niekwestionowanym liderem był wówczas Jerzy Kochman. Wspierał go 41-letni wówczas Paweł Waloszek. Jan Mucha myślący o zakończeniu kariery żużlowej wystąpił tylko w dwóch biegach.

Wielu kibiców sądziło, że pobyt na zapleczu pierwszej ligi żużlowej potrwa tylko rok. Niestety Śląsk Awans do najwyższej ligi żużlowej w Polsce wywalczył w 1984 roku. Jednak wkład Macieja Fabiszaka w awans drużyny był bardzo mały. Wystąpił w zaledwie 3 meczach i odjechał tylko 5 biegów.  W kolejnym sezonie, w 1 lidze także nie pojeździł zbyt wiele. Choć legitymował się średnia 1,333 pkt/bieg to wystąpił ledwie w dwóch meczach, stając sześć razy pod taśmą startową. W meczu przeciwko Falubazowi Zielona Góra był wyróżniającym się zawodnikiem i zdobył 8 punktów w 5 biegach.

Od 1987 roku Maciej Fabiszak jest już ważną postacią Śląska Świętochłowice. Z wyjątkiem 1993 roku, startuje w świętochłowickiej ekipie aż do 1999 roku włącznie. Karierę kończy w wieku 38 lat po 20 latach ścigania się na żużlowych torach.

Najlepszy sezon odjechał w 1989 roku. Wówczas to Śląsk Świętochłowice w drugiej lidze żużlowej zajął czwarte miejsce za Motorem Lublin, Kolejarzem Opole oraz Włókniarzem Częstochowa. Ze średnią 1,903 pkt/bieg był trzecim zawodnikiem swojej drużyny. Lepszą średnią uzyskali tylko Leszek Matysiak oraz Antoni Bielica. W drużynie Śląska występowali wówczas jeszcze Krzysztof Sikora, Krzysztof Bas, Jarosław Kardaś, a także juniorzy Damian Waloszek, Zbigniew Jurasik, Krzysztof Pogoda, Janusz Mucha, Krzysztof Strużyński czy Adam Kwieciński.

A tak przed dwoma laty min. o swoich startach na żużlu mówił Maciej Fabiszak w rozmowie z naszym portalem:

Starty w tamtych czasach wspominam dobrze. Na zawody przychodziło sporo kibiców. Było mniej bezpiecznie niż obecnie, gdyż nie było na przykład dmuchanych band.
Jak zacząłem przygodę w szkółce żużlowej Śląska, trenowało w tamtych czasach około 10 chłopaków, natomiast licencję zdało 4.
W parze najlepiej jeździło mi się z Jerzym Kochmanem, Antonim Bielicą oraz Krzysztofem Basem.
Robert Nawrocki był człowiekiem który żył tylko żużlem. Gdyby było więcej takich ludzi to może żużel w Świętochłowicach przetrwałby po dziś dzień. Dzięki inicjatywie Pana Roberta Nawrockiego został zorganizowany turniej „pożegnanie z torem” moje oraz Antoniego Bielicy.
Ogólnie jestem zadowolony z przebiegu swojej kariery, natomiast pozostaje pewien niedosyt. Myślę, że gdybym zaczął karierę w innym klubie to na pewno osiągnąłbym lepszy wynik.

Zdjęcie tytułowe: fb Macieja Fabiszaka